Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lighter18

Blizny po oparzeniu

Polecane posty

Witam. Mam taki problem: Otóż jakieś 3 miesiące temu oparzyłam się w 4 miejscach na brzuchu. Były rany, pęcherze z płynem surowiczym. Po jakimś czasie zagoiły się one, ale zostały niestety blizny (?) Znak zapytania dlatego, że na tych placach rosną mi normalnie włoski jak na pozostałej części brzucha, a słyszałam, że na bliźnie włoski nie wyrastają. Blizny mam od jakiegoś 1,5 miesiąca, smaruję je żelem silikonowym, ale wielkiej poprawy nie widać. Place te są różowe (w niejednorodnym kolorze, gdzieniegdzie jaśniejsze, gdzieniegdzie ciemniejsze, tam gdzie ciemniejsze są twardsze). Największy z tych placów ma jakieś 3x3 cm. Jak myślicie, czy dermatolog może mi coś doradzić w tej sprawie czy wizyta u niego będzie bezużyteczna? Miał ktoś podobny przypadek i udało się może po części doprowadzić blizny do stanu, by nie trzeba się ich było wstydzić? A może presoterapia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaabbbbb
poparzyłam się mocno parą , paprało się niesamowicie, po wygojeniu smarowałam Cepanem, mały ślad został

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak duże było Twoje poparzenie? Ja nie poparzyłam się zwykłą parą tylko rozgrzanymi torebkami z melisą (największa głupota życia nawiasem)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmienie piersią samo w sobie
Zejdą Ci te blizny po ok 5 latach, mi z nadgarstka zeszły od poparzenia piekarnikiem i nadgarstek jest piękny i nic nie widać, a smarowalam tylko maścią od poparzeń. Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×