Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lola88

ZAPUSZCZAMY WŁOSY!!!!!

Polecane posty

Gość lola88

WITAJCIE DZIEWCZYNY!!! Chciałabym wam zaproponować wspólne zapuszczanie włosów! oraz wspólną recenzję kosmetyków!!! Chciałabym zainteresować was tematem olejowania włosów a także zachęcić do eliminacji silikonów z naszych szamponów i odrzywek! jednym słowem Naturalne metody pielęgnacji :) Kto ze mną? :) Dlaczego taki pomysł? Na forum jest łatwiej! w około mam dużo koleżanek z pięknymi włoskami, grube, długie no i ten blask...ach.... Moje włosomaniactwo chyba żyło we mnie od zawsze...:)Już jako mała dziewczynka marzyłam o długich włosach. Pechem jednak (było,jest) posiadanie babci fryzjerki (którą tak nawiasem bardzo mocno kocham:)) ale to dzięki niej moje włoski były praktycznie zawsze za ucho,a przy lepszych wiatrach do ramion.... Od kilku lat mam włosy ciągle tej samej długości,mianowicie ledwo za łopatki ale to tym razem moja wina (suszarka,prostownica= połamane końcówki,zniszczone włosy) Chcę sprawdzić czy mitem jest że włosy rosną do pewnej długości...i czy jestem w tym przedziale Do dzieła!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe fajny topik, tez zapuszczam, choc idzie to bardzo wolno, dopoki nie zaprzestalam uzywac prostownicy tez bylam zdania, ze wlosy rosna do pewnej dlugosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Super:) już jesteśmy dwie! Ja od tygodnia zabrałam się ostro za pielęgnacje! Zrezygnowałam z suszarki, prostownicy oraz silikonów :) zobaczymy czy faktycznie to coś da....szkoda że na efekty trzeba tak długo czekać...no ale trzeba się poświęcić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe dobre
polecam wam merz special ja biore juz jakis czas i naprawde wlosy rosna szybciej aha i trzeba odstawic suszarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez zazywam te tabletki! najlepszy suplement jaki znam! ponadto jestem lekomanem wiec - wiem co moie :P ach i wybaczcie mi brak pl znakow ale nie dziala mi alt :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preis ford
merz special- LADNA REKLAMA TYLKO OD TEGO WLOSY NIE ROSNA:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Wybacz! ale wyobraź sobie że nie widziałam wcześniej twojego tematu...Spontanicznie weszłam na kafeterie i założyłam ten post właściwie bez zastanowienia :) ale mam nadzieję że się przyłączysz... Ja również używałam merz special i naprawdę działał! ale po 3 miesiącach należy je odłożyć...ja teraz używam vitapil (jakieś 2tygodnie) jeszcze nie widać efektów...trzeba poczekać jakieś 2 miesiące przynajmniej... dodatkowo pije pokrzywę i rozpoczełam oleowanie włosów, moim pierwszym olejem jest vitaka kokosowa ślicznie pachnie :) ale co do efektów także trzeba poczekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synneve
ok, wybaczam i się przyłączam :D podobno picie drożdzy bardzo pomaga (tak pisały dziewczyny na moim topiku) dlatego zaczęłam od dzisiaj. Za dobre to nie jest ale mam nadzieję, że zadziała. Ja mam ciągłą manię podcinania dlatego nie mogę w ogóle zapuścić włosów, jeszcze teraz mam tak okropną grzywę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj fryzjer ostatnio powiedzial, ze trudno mi bedzie jeszcze bardziej zapuscic - on twierdzi ze sa juz wsytarczajaco dlugie- swietny facet i bardzo profesjonalny w tym co robi, wiec nie sadze aby mnie oklamal, mianowicie kazdy -podobno- ma dlugosc ktorej nie przekroczy, jesli przekroczy wlosy i tak sie lamia sa suche i zniszczone, wiadomo te na koncach sa stare! maja nawet po dwa lata! najwyrazniej taka jest "zywotnosc" moich :( jak sa takie jak teraz sa doskonale, grube geste lsniace, ale za miesiac koncowki zaczna sie kruszyc, mimo zdrowej diety i suplementow... moze cos w tym jednak jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Ja bym zaproponowała następujące działania. 1.Koniec z suszarką ( TYLKO WYJĄTKOWE SYTUACJE) 2.Koniec z prostownicą 3. Metoda OMO czyli tzw. odrzywka,szampon,odzywka szampon tylko na głowe tak zwany skalp, odrzywką myjemy włosy w ten sposób je zabezpieczamy przed uszkodzeniami na koniec maska 4. 2-3 razy w tygodniu olejownie np. olejem kokosowym, rycynowym z cytryną i żółtkiem lub najprostszy oliwa z oliwek lub winogron. Olej trzymać na głowie 2-3 godz p[od ciepłym ręcznikiem albo najlepiej całą noc! 5. Ograniczyć silikony ponieważ one wysuszają 6. Zwracajcie uwagę na składy ponieważ wiele rzeczy po prostu nam nie służą.... Ja jeszcze nie widzę efektów...może bardziej błyszczą....ech...co do podcinania końcówek to nie wierzę już fryzjerom :) dlatego zakupiłam nożyczki fryzjerskie w rosmannie i będzie mi je podcinał mój chłopak :) oczywiście jeśli będzie taka potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Ja bym zaproponowała następujące działania. 1.Koniec z suszarką ( TYLKO WYJĄTKOWE SYTUACJE) 2.Koniec z prostownicą 3. Metoda OMO czyli tzw. odrzywka,szampon,odzywka szampon tylko na głowe tak zwany skalp, odrzywką myjemy włosy w ten sposób je zabezpieczamy przed uszkodzeniami na koniec maska 4. 2-3 razy w tygodniu olejownie np. olejem kokosowym, rycynowym z cytryną i żółtkiem lub najprostszy oliwa z oliwek lub winogron. Olej trzymać na głowie 2-3 godz p[od ciepłym ręcznikiem albo najlepiej całą noc! 5. Ograniczyć silikony ponieważ one wysuszają 6. Zwracajcie uwagę na składy ponieważ wiele rzeczy po prostu nam nie służą.... Ja jeszcze nie widzę efektów...może bardziej błyszczą....ech...co do podcinania końcówek to nie wierzę już fryzjerom :) dlatego zakupiłam nożyczki fryzjerskie w rosmannie i będzie mi je podcinał mój chłopak :) oczywiście jeśli będzie taka potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Powiem Ci szczerze że mój fryzjer też mi tak powiedział, że włosy rosną od 2 do 5 lat...dlatego chcę to sprawdzić bo trudno jest mi się z tym pogodzić :( ale jeśli nie urosną to niech chociaż będą zdrowe i niech nie wypadają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja i tak jestem juz zadowolona z tej dlugosci! bo one juz naprawde sa dlugie, ale jak sobie ubzduralam ze do tylka to wiesz jak jest :P teraz ciagle mi "malo" :P Z suszarki nie zrezygnuje bo tylko ona gwarantuje mi oszczednosc czasu, mam naprawde bardzo geste i grube wlosy, susze je 10-15 minut na najcieplejszym nawiewie - u nasady glownie! wiec gdybym pozostawiala je same sobie, to ile bym czekala az wyschna! a myje wlosy codziennie :/ chodze do fryzjera raz na dwa tygodnie na "wyczesywanie" naklada mi odzywke i czesze specjalna szczotka, zamykajac luski wlosow! tak przez jakies 40 minut, daje to naprawde wiele, nie rozdwajaja sie od tego czasu! Do tego nie zrezygnuje z ciec (nie mam tych pl znakow no :/) u niego bo musze miec wlosy nie tyle podciete co wycienowane, ze wgledu na objetosc, inaczej wygladaja jak ciezka jednolita masa i sa przyklapniete! No ale z rady dot. olejkow skorzystam, szczegolnie ze mam olejek Nuxe a on jest tez do wlsow, musze zaczac uwywac go na noc, skoro jest fenomenalny wo ciaal, do wlsow tez powienien sie sprawdzic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Rozumiem Cię....ja mam niestety cienkie włosy dlatego też suszenie ich naturalnie nie jest jakimś wielkim wyrzeczeniem. Co do olejownia, uważam że warto spróbować przynajmniej przez miesiąc...Kupiłam ostatnio olejek alterra który jest przeznaczony do ciała ja go stosuje do włosów i powiem szczerze że włosy wreszcie chociaż trochę błyszczą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
ja mam włosy lekko za łopatki...chciałabym mieć tak na 3/4 pleców :) ale zależy mi żeby te końcówki były ładne, a nie jakieś wiszące strąki...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie o to chodzi! koncowki aby byly ladne to ja musze miec takiej dlugosci wlosy, jak mam teraz, to co mi urosnie dajmy na to za miesiac i te starsze o miesiac koncowki, beda lamliwe rozdwojone! co z tego ze wydaje fortune na te kosmetyki do wlosow, na fryzjera, czesze je jak opetana, nakladam na noc cuda na te czache :P jak to nic nie da, bo wlos stary i na aut :( a jak sa takie suche to wygladaja na zaniedbane, i co z tego ze cala reszta jest piekna, jak koncowki robi za calosc, najbardziej rzucaja sie w oczy! i wygladaja slabo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synneve
jesteście? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Ja jestem! dziś dostałam olej vatiki kokosowy!! pięknie pachnie :) zobaczymy jak będzie działał na moje włosy i czy rzeczywiście jest taki fantastyczny:) dodatkowo zakupiłam naftę do włosów z olejkiem rycynowym. Będę ich używać na przemian....a wy jak tam? :) zapuszczacie?jakie działania? suszarka i prostownica poszły w kąt? moje już zbierają kurz od tygodnia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synneve
ja już jakiś czas nie używam ani suszarki ani prostownicy :D i piję te wstrętne droźdże chociaż dzisiaj idzie mi cięzko z nimi :o marzy mi się, żeby mi chociaż grzywka odrosła teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka pokojowa
Powiedzcie mi jak ja mam zrezygnować z suszarki jak moje włosy bez suszenia wyglądają jak siano! Do tego jeśli zostawię je same sobie ohydnie się układają i wtedy bez prostownicy ani rusz, ale teraz już jej nie używam, tylko ta suszarka... Bez niej włosy mi się wyginają we wszystkie strony, a i tak muszę je myć codziennie, żeby jakoś wyglądać. No i muszę używać suszarki, nie ma bata. Co mam zrobić jak ja nie mogę bez niej żyć!? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka :))) ohoho fajnie ze jest taki topic, racja razem bedzie lepiej.... ja zapuszczam bardziej grzywke, mam asymetryczna krotka, wlosy jak wysusze wyprostuje mam za ramiona... tak to sa falowane puszace sie... wywijaja sie ;/ bardziej zaluje tej grzywki od sciecia 34 dni jest w ciut lepszym stanie no ale to jeszcze nie to co bym chciala zeby bylo ehhhh......Dziewczyny nie wiem jak Wy ale dlugie wlosy maja swoj urok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
Rozumiem was! moje włosy bez suszarki też się gorzej układają...ale myślę że to jest wynik wysuszenia oraz zniszczenia włosów:( Jeśli nie możecie zrezygnować z suszarki proponuje suszenie ale zimnym strumieniem powietrza, włosy się wtedy mniej przesuszają trwa co prawda dłużej...no ale trudno :( poza tym zabezpieczajcie włosy olejkiem kokosowym albo silikonem jakimś,pomaga...chociaż trochę. Ja chciałabym zapuścić włosy na równo...:) chociaż rosną raczej w trójkąt...właściwie mam każdy włos w inną stronę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghtr6g
Przylaczam sie i ja! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghtr6g
U mnie bylo smiesznie troche.. Obicelam troskze wlosy 1 listopada.. Kilka dni pozniej poznalam chlopaka(bylismy razem) i prosil bym nie obcinala..bo Jemu sie podobaja dlugie..wiec nie obcinam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×