Myślę o kochance... :)

CO ZA SKNERA!!!

zairko wiem coś o tym znam kobiete która zaplątała sie w taki układ i potem on zostawił panne pisał smsy nie o tej poorze co trzeba wystawał pod domem ukochanej same problemy a mąz czujny

sknera nie sknera nikt tu nie mówi o sponsoringu więc czego się czepiacie ?

słuchajcie to tak naprawdę działa w dwie strony i tego żaden człowiek nie przewidzi (chyba że jest wróżką) , bo myślenie że gdy mam żonę, męża to jestem pewny że się nie zakocham często bywa złudne. Mi zależy na przede wszystkim dyskretnej "erotycznej przystani" na jasnych i czytelnych zasadach o których piszę. Istotne jest to żeby dwie trony się ich trzymały i wychodziły z tego samego założenia :)

diabeł miałam / mam podobnie tylko ,że mam problem z zonatym facetem z którym nic mnie nigdy nie łączyło dlatego tym bardziej obawiam się wolnych

CKKA takie podejście oznacza że jeszcze chyba nie dorosłeś emocjonalnie do pewnych spraw (twój wiek nie ma znaczenia)

Myślę ,że żadna normalna kobieta na to nie pójdzie aby płacić za wynajem lokum. Jak zechce będzie miała mężczyznę, który obdarzy ją materialnymi prezentami i co nie tylko. a ty co " GOŁODUPCEW jesteś ? "

ja mam narzeczoną żeby sprostować tam wcześniej delikatnie chciałem to zaznaczyć :)

miłego klikania ja musze wracac do pracy bo mnie jeszcze zwolnią bede wieczorem koło 23 zairko z jakiej części kraju jesteś?

Ciekawy, Ty mnie z a c i e k a w i ł e ś, sprawa jasna i otwarta, miłość nie wchodzi w grę , sex jak najbardziej...Jakieś wymagania co do kandydatki?

a czy ktoś tu pisał że kobieta ma wynajmować lokum, płacić? czy coś w tym stylu? czytaj ze zrozumieniem...

Ciekawy fakt posiadanie zony czy męża nie daje gwarancji ,że się nie zakochasz jednak zmniejsza ryzyko rozwalenia do końca obu związku , gdyż ma się większe wątpliwości i obawy co do odejścia , bo kredyt wspólny , dom , interesy i itd i najważniejsze dzieci .

ty jesteś pokręcony hujek bez moralnego kręgosłupa i tyle w temacie.Życzę tobie luju pieprzony żeby ta twoja NARZECZONA opamiętała się w porę z jakim łachem chce się związać!

diabeł kujawsko - pomorskie

cholera myslałem ze moze troche blizej ja podkarpacie wiec nam nie wyjdzie nawet gdybysmy bardzo chcieli hehe

pozdrawiam

a coś nam miało wyjść hmmm ? Nie przeczytałam żadnej propozycji ;-)

A kysz dioble!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dom i kredyt też mam wspólny. I jestem szczęśliwy w moim związku :) i nie dopuszczam opcji jego rozpadu więc tak samo mi zależy szczególnie na dyskrecji. O zasadach nie piszę bo są chyba jasne :) buska555 bardzo mnie cieszy że temat ciekawy. Ja nie mam wymagań jedynie co to kobieta musi być zadbana i jedno i drugie musi siebie pociągać (erotycznie) a to już kwestia gustu :)

podaj Michale maila.

Prosze już mamy podszywy . Sama potrafi poprosić o maila

Nieprawda, po prostu lubię kiedy niedźwiedź szczytuje na mnie.

mamy intuicję i uwierz to się wyda i obudzisz się z ręką w nocniku.Ale wiesz? nie będzie mi Cię żal, bo faktycznie jesteś marnym człowieczkiem i egoistycznym barachłem.

Ciekawy.Wiesz, te zasady sa jasne dla zajętych i żądnych przygód:)z małolatami róznie bywa, świata i życia nie znają. Cieszę sie że napisałes zadbana, nie "ładna".a może do pań w pewnym wieku nie stosuje się już takich określeń?

Ciekawy jednak wychodze z założenia ,że lepiej wchodzić w takie układy z kimś kto jest w związku małżeńskim . Nie wiem ,ale mam wrażenie ,że wtedy jest bezpieczniej .

autora pasztet? może śmierdzi mu z buzi, albo ma przykry pot? itd Opisz siebie jaki wzrost chudy, gruby stan uzębienia broda ... fuj

Prowo pisze golodupiec z syfkami na gębie.

słowo "ładna" to bardzo szerokie pojęcie jednym może się ktoś podobać innym mniej... kwestia gustu i myślę że takie szczegóły typu opisywanie siebie to już można wyjaśnić sobie prywatnie a nie na forum :) Aha nie potrzebuję tutaj umoralniania bo zdaję sobie sprawę z tego co robię... i że jest to moralnie nie etyczne... po za tym post jest skierowany do osób z podobnym podejściem. :) mail :happy_timee@interia.pl :)

"Pech Prawdziwego pecha to mam ja - w ciągu jednego dnia straciłem pracę, żonę i spłonęło mi mieszkanie. To było w grudniu trzy jata temu. W mojej firmie była redukcja etatów - poleciałem jako jeden z pierwszych. W tym samym dniu moja żona oświadczyła że ma kochanka i się wyprowadza. Wszystko to spadło na mnie jak grom z jasnego nieba - co gorsza chińskie oświetlenie choinki wywołało zwarcie i w konsekwencji pożar który strawił moje mieszkanie. W pierwszej chwili chciałem ze sobą skończyć... Ale jakoś do siebie doszedłem. Przez jakiś czas mieszkałem u brata, znalazłem nową pracę... Tylko do kobiet jakoś nie mogę odzyskać zaufania..." anologie chodzą po ludziach.

Ciekawy a co jeżeli jednak nie będziesz w stanie zapanować nad Swoimi uczuciami . Jeżeli pójdzie coś nie po Twojej mysli albo to on się zakocha . Wybacz ,że pytam , ale już coś podobnego przerabiała i dlatego.