Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CiekawyŚwiata

Myślę o kochance... :)

Polecane posty

Gość Marzę_by_było_nie_do_końca
wiem, wiem, ze z psychiką tez mogloby byc ciężko... tylko że to taka moja fantazja i nie wiem czy kiedys ją zrealizuje. dobranoc, zajrze tu jeszcze (moze jutro).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
Zair Pewnie jestem kobieta o bardzo intensywnych feromonach skoro obu wzielo:) Moze wiecej mydla :)To nie zlosliwosc ale tak jest ze czasem nie wiemy co kobieta w sobie ma ze nas cignie do niej ato po prostu nasze geny nam daj znac ze mozemy stworzyc razem doskonale potomstwo :) Tak Natura reguluje dobor genow !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zair ;-)
mariner dzięki za rade ;-) Nawet nie wiesz jakie to uciążliwe . Nie chwaląc się , nie jestem piękna taki tam mały zwyczjany kurdupelek :-0 a faceci lgną do mnie i przez to własnie mam tą swoją złotą klatke :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
znaczy sie wydzielasz duzo feromonow :) Poczytaj sobie o nich ,bo w necie jest duzo materialu. i myj sie jak najczesciej :) gdzie nalezy tj pod pachami , w pachwinach ,w zaglebieniach szyi. Albo zmien diete na bardziej warzywna bo wtedy zmienia sie sklad chemiczny feromonow. Inna rada jest poszukanie sobie faceta po 50tce co to wciaz lubi kobiety :) i ma apetyt na zycie . Czasem sie tacy trafiaja Ten na pewno sie nie zakocha ! a potrafi kochac :) cielesnie i dac kobiecie to co najlepsze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zair ;-)
No dzięki za rade z tym myciem , jakby Ci to powiedzieć kobiety w mojej rodzinie mają dośc specyficzny i mocny typ urody a jeszcze po tatusiu mam coś tam ;-) więc efekt jest jaki jest ;-) Co do tych warzyw jestem wegetarianką od 16 lat czyli prawie połowe swojego zycia. Pisząc swoją historie nie chciałam wcale chwalic się swoimi podbojami tylko przestrzec ,że zamin wpakujemy sie w taki układ to trzeba przemysleć wszystki za i przeciw i konsekwencje bo przecież nie zawsze wszystko idzie po naszej mysli bez względu z jakiego powodu w taki układ weszlismy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
Pod tym wzgledem podzielam twoja opinie . Mnie to zawsze zdumiewalo ze ludzie pobieraja sie,tworza rodzine i nagle jedno z nich odnajduje ze nie realizuje sie w tym zwiazku.Niby jest w zwiazku a duchem juz nie i szuka tego "czegos" co niby umknelo! na boku ! tego zaru ,spontanicznosci czy ja wiem ? U Nalkowskiej wyczytalem taka mysl ze "prawdziwa milosc wymaga wyuzdania " Czy to mozliwe ze kobieta w pewnym momencie zwiazku potrzebuje by partner traktowal ja jak prostytutke? tj realizowal z nia najbardziej mroczne fantazje seksualne ,bez skrepowania,bez falszywego wstydu i na "calosc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
zadzieram kiece i lece :) Milego wieczoru wsiem ! By!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zair ;-)
Nie wiem jak to jest z innymi kobietami , ale powiem Ci jak to jest ze mną . Jestem od 10 lat mężatką i już od dłuzszego czasu potrzebuje odpocząć od tego . Nie chcę ,żeby (przepraszam za wyrażenie ) pieprzył mnie jak wściekła wiewiórka czy miział jak leniwy niedżwiedź . Potrzebuje pocałunku w szyje , przytulenia ,zasnąć zamknięta w ramionach bądź zwyczajne (przepraszam za wyrażenie) pogrzebać mu w gaciach ale właśnie bez spełniania małżeńskiego obowiązku . Nie chce być wtedy jego żoną chcę być kobietą ale na swój sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
Czy nie potrafisz z nim rozmawiac? nie mowisz mu o swoich odczuciach ,oczekiwaniach.? po udanym seksie zawsze jest wlasciwy moment aby sobie pogadac o roznych intymnych sprawach;) laczacych was dwoje. Widzisz , z facetami jest tak ze oni patrza na seks jak na cos mechanicznego,bo satysfakcje maja w wyniku mechanicznego pocierania glowki czlonka o scianki pochwy.Dlatego tak swiat postzregaja.Nie rozumieja kobiecej SENSUALNOSCI.Podkreslam to ! Ja bym zaczal zfacetem o tym rozmawiac ale bardzo ostroznie i delikatnie np o tym co ci sie kolezanki niby zwierzaly jak odbieraja seks. Facet niby nie slucha ale na temat innej kobiety nadstawi uszy.Mozesz mu miedzy wierszami lun na marginesie zauwazysz ze jej odczucia nie sa ci obce.Jak kumaty to zajarzy ajak nie to tzreba mu po takim dlugotrwalym obrabianiu powiedziec wprost. INNYM SPOSoBEm jest aprobata istnienia kochanki seksualnej .Niech sobie ma boki ale o ktorych ty wiesz a jak tzreba po prostu uzywaj swgo faceta ile zapragniesz na zasadzie ze ma odplacic ci za aprobate dla jego bokow.Pisze to bo moje mazkenstwo rozjechalo sie na tle roznic w temperamencie .Ja chcialem codziennie a ona raz na tydzien .To co napisalas jest dla mnie potwierzdeniem ze seksualnosc kobiet jest innego rodzaju ale do tego musialem dojsc sam i po kilku latach analiz .Madrosc przyszla z tzw wiekiem :) co nie znaczy ze temperament mi sie zmniejszyl :).Szukam wiec kochanki ompodobnym temperamencie jak ja .Wiem ze sa takie kobiety co lubia seks na okraglo:) bo maj duzp testosteronu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawyŚwiata
wróciłem. Dlatego ważna jest szczerość na samym początku... i wyjaśnienie sobie że głębsze uczucie nie wchodzi w grę... Tylko masz rację nie każdy to rozumie... :) Lub nie wszystko człowiek jest w stanie przewidzieć (jak pisałem wcześniej był by wróżką). Wiadomo że kochanek z kochanką zawsze będą stąpać po bardzo cienkim lodzie ważne żeby razem wiedzieli jak po nim chodzić... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
zair wlasnsie mi objasnila ze to nie takie proste i wpadki sie zdarzaja.Uczuciowe.! ktores z partnerow zaczyna angazowac sie bo nie jest z drzewa. ISTNIEJE ZAWSZE TAKIE RYZYKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
NO! TERAZ DEFINITYWNIE ZADZIERAM KIECE I LECE ! :) tRZYMAJCIE SIE! DOBRANOC !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawyŚwiata
zgadza się dlatego to jest stąpanie po cienkim lodzie. bo wiadomo że nie każdy przypadek tak źle się kończy ale fakt ryzyko jest zawsze :) dobrej nocy kolego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawyŚwiata
Ostatecznie umówię się z sympatycznym solidnie wydepilowanym geykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawyŚwiata
Wiem że będziesz szczodry i godny zaufania ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zair ;-)
Ale taki układ to nie tylko sex . taki układ to ucieczka od codzienności , gdzie będąc z kochanką /kochankiem nie dotykają nas problemy życia codziennego . Ja nie prosze ,żeby naprawił kran on nie prosi o wyprasowaną koszule . To czysta przyjemność stworzona na nasze potrzeby , to to od czego uciekamy wchodząc w taki układ . Sex to tylko dopełnienie . Będąc z kimś powiedzmy 10 lat poznajesz jego wszystkie wady i zalety i nie ma siły coś tam w większym bądż mniejszym stopniu denerwuje cię niemiłosiernie a u kochanki nie dopatrujesz się tych wad bo i po co przecież z nią nie musisz żyć na co dzień .Przez tą chwile kiedy jesteśmy razem jest moim ideałem i to mi wystarcza. To jest fikcyjny świat po którym powrót do rzeczywistości jest bardzo bolesny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
zair O ile zrozumialem ciazy ci bycie atrakcyjna kobieta ? nie do wiary ! moja eks byla atrakcyjna a wciaz jej bylo malo potwierdzania swej kobiecosci i tym wciaz wystawiala na probe moja milosc wlasna :) z ta zlota klatka to chyba przesadzasz? wystraczy nie dbac o siebie za nadto ,nie podkreslac kobiecosci byc "opryskliwa wiedzma "" a faceci sami odpadna jak zgnile jablka :). A z mezem nalezy porozmawiac .DRAZYC SKALE ! bo do faceta nie dociera ze kobieta ma inna seksualnosc.Trzeba mu to powtarzac az do znudzenia aby w koncu do niego dotarlo.Jak kocha to sie przystosuje i bedzie tak jak ci pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zair tak szczerze powiedz tylko to prasowanie koszuli jest największym dusicielem w małżeńskim łozu?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
otoz to! kochanek/ka to piekne dopelnienie naszego nudnego zycia. Ja nie narzekam na brak adrenaliny :) bo zawodowo sie wyzywam wiec szukalem w malzenstwie spokoju i wytchnienia .Cos mi sie wydaje ze z moja bylo na odwrot. Jestem teraz singlem i odpowida mi to bo mam wieksza mozliwosc wplywania na swoje zycie :) i czynienia to na co mam aktualnie ochote.Poznalem jak pracuja emocje i potrafie na nie wplywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zair ;-)
mariner nawet nie masz pojęcią jaką wredną wiedżmą jestem . Cała moja rodzina jak i większość znajomych zastanawia się dlaczego mój mąż jeszcze nie kopnął mnie w d...pe ;-) Co do atrakcyjności już pisałam nie jestem wymalowaną lalą ale mam specyficzną urode ale w tym temacie nie o tym mowa. Klatka hmm powiedz mi czy wiesz jak to jest kiedy nie możesz mieć kontaktu z przyjaciółmi bo zaraz jest nieuzasadniona zazdrośc i żadne tłumaczenia nic nie dają . Jesteśmy też z różnych środdowisk i mamy inne zainteresowania łaczy nas tylko jedno zainteresowanie boks ;-) a on innych moich nie toleruje. Wychodzi z założenia ,że jak zapewnia mi wszystko to ja mam być tylko jego ozdobą i kochanką . I w sumie tak jest dbam o dom , o niego ,o dzieci niczego mi nie brakuje oprócz siebie . Ale wszyscy twierdzą ,łącznie z nim ,że przesadzam , bo przecież mam wszystko . A ja szukam wolności chwili kiedy będę mogła pożyc na swój sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mamy odpowiedz ;) mówiłam ze nie tylko prasowanie koszuli :D:D:D zawalcz o siebie i przestan słuchac co myslą i mówią inni łącznie z szanownym małzonkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zair ;-)
Znikam ale pojawie się wieczorem i chętnie poczytam a może nawet i poklikam :-) Spokojnego dnia wszystkim ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
No i panial! trudna sprawa ! przyznam miec takiego "troskliwego " malzonka . Zastanawiamnie czy w jakis sposob nie prowokujesz jego emocji? No wiesz ! specyficzne zachowania , jezyk ciala, odnoszenie sie do malzonka .Niektorzy faceci ,szczegolnie z niska samoocena sa wyczuleni na tego rodzaje sygnalow i mylnie je interpretuja. Skoro piszesz ze masz specyficzny typ urody moge sie domyslac co masz na mysli ale placenie pewnej ceny za to jest nieuniknine! i albo sie godzimy na to albo walczymy o swoje. Ponoc mezczyzna jest glowa rodziny a kobieta szyja .Pojdz tym tropem myslenia i moze na cos wpadniesz co ci pozwoli ulozyc sobie zycie bardziej komfortowo. FACECI LUBIA BYC PODZIWIANI PRZEZ SWOJE KOBIETY -niech to tez bedzie wskazowka dla ciebie i kluczem do niego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
Ja tez znikam i milego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zair ;-)
Cicho tu ........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawyŚwiata
Właśnie wróciłem i zapraszam do kontynuacji tematu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marze_by_było_nie_do_końca
ehh , wróciłam, ale temat ucichł,.,. nie miałam dostępu do neta jakiś czas... myślę,że ciężko znaleźć takiego faceta, który zgodziłby się na pieszczoty bez stosunku, bo zwykle jak już doszłoby do sytuacji intymnej to dziwnie by wyglądało jak kobieta mówi nagle "stop, koniec, nie" eh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ciekawy świata
Przeczytałam z grubsza temacik.. Kręci mnie dotyk innego faceta, do tej pory był tylko narzeczony i nikt nigdy więcej.... Ale właśnie nie jestem gotowa by go zdradzić do końca, ze stosunkiem. Bardziej sam dotykk, pocałunki innego mnie podniecają jak pomyslę ... Ale nie ma opcji by z kimś się umówic u mnie w domu, więc sama nie wiem czy coś mi kiedyś z tych marzeń wyjdzie ... I ja mam 27 lat, więc młodsza niż bys oczekiwał :-) Znalazłeś już jakąś??? I jeszcze jedno kluczowe pytanie czy szukasz tylko jednej kochanki??? Bo jak znalazłes już to czy jest szansa na kolejną ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda33magda
Jestem z łodzkiego. Chciałabym spróbować pieszczot (dotyk, całowanie ) z kimś innym niż mąż (mam 33 lata, mąż to mój pierwszy i jedyny partner seksualny), bez stosunku. Chciałbym mieć taką "odskocznię od rzeczywistości" ale też obawiam się tego. Mam za dużo do starcenia, nie wchodzi w grę jakieś zakochanie się itp. Spotkania w wiadomym celu (bez stosunku i bez wilekich udziwnień). Zależałoby mi by mieć tylko 1 takiego "kochanka na stałe".Mąż nie mógłby nigdy się o tym dowiedzieć, spotkania u mnie w domu nie byłyby możliwe. Jestem atrakcyjna, 164 cm, ok 62 kg, wyglądam młodziej niż na 33 lata. Facet musiałby mi się podobac z wyglądu, pociągać seksualnie, nie ma nic na siłę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ciekawy świata
no już widzę nas dziewczyn "chętnych" coraz więcej, a Ty może już jakąs znalazłeś... ciężko o takiego faceta który sam zgadza się by było bez stosunku.jesteś więc łakomym kąskiem :P aha i jak spotkanie w hotelu to Ty byś opłacił hotel???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×