Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kropelkakleik

mieszkacie z rodzicami?

Polecane posty

Gość tikal
przeciez to prowokacja, nie wierze ze sa tacy ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidzia...
kurwa...znowu zabłądziłam na kafe... znowu znalazłam się w jakimś idiotycznym temacie,który nie wiadomo z jakich powodów zakładał!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropelkakleik
Janie zaruje, mieszkam w malej miejscowosci, rodzice probowali mi zalatwicprace, bylam na stazu 9 miesiecy, pozniej niestety nie zatrzymali mnie Czy nie widzicie jak jest ciezko z praca? Maz ma okazje to pracuje na dwoch etatatch ja takiej szansy nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrMaxx
skoro piszesz,że tak ciężko z pracą,to może trzeba schować ambicje i "studia" i po prostu pójść do pracy do sklepu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe
jesteś w domu i nawet obiadu nie ugotujesz?? żal mi Twojego męża... Wiesz jak masz dobrze?? Mama na emeryturze to z dzieckiem zostanie i możesz iść do pracy, obiadki ugotowane, pieniążki też dokładane... i pewnie będziesz miała tylko jedno dziecko na drugie się nie zdecydujesz bo już życiowo sobie nie poradzisz... niektóre na kafe to takie księżniczki, że jak zostana kiedyś same to zginą... Typowa historyjka mojej znajomej z tym, że matka tyra do wieczora a i tak wszystko musi zrobić u siebie i u córci w drugiej części domu. Może to i nie prowo, niestety na własne oczy widziałam takie księżniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropelkakleik
a po co mam gotowac obiad skoro mama gotuje? w niedziele jedza sami bo chodzimy do tesciow, tak mi sie zycie ulozylo, mam narzekac? Narzekac tylko moge, ze nigdy nie pracowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie miaszkam z rodzicami;-/malo tego po maturze wyprowadzilam sie z domu, wyjechalam na studia do innego kraju i od tego czasu utrzymuje sie sama. ORLEM NIE TRZEBA BYC aby tego dokonac. Wpadlam z mezem w wieku 23 lat, nigdy nie zwalalam zadnych swoich obowiazkow na moja mame,ale przyznam ze 2 razy zaplacila mi za bilet raz z USA do UK, a potem [pozyczyla nam kase na powrot z USA do PL (ale wtedy nie mielismy doslownie za co zyc wiec musielismy ja o to poprosic).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to jakaś patologia
Do takich sytuacji prowadzi właśnie nadopiekuńczość rodziców. Jesteś pasożytem i tyle! A co do tego czy sobie poradzisz? To napewno znajdziesz sposób żeby innych obciążyć obowiązkami i dalej się lenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
Rodzice szukali ci pracę?????????? Do łóżka za ciebie też wchodzą kochać się z mężem????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Janie zaruje, mieszkam w malej miejscowosci, rodzice probowali mi zalatwicprace, bylam na stazu 9 miesiecy, pozniej niestety nie zatrzymali mnie Czy nie widzicie jak jest ciezko z praca? Maz ma okazje to pracuje na dwoch etatatch ja takiej szansy nie mam" Bo masz dwie lewe ręce i do żadnej pracy się nie nadajesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe
jak to po co masz gotować, chociażby dlatego żeby odciążyć trochę mamę. Rodzice wiecznie też nie będą żyć to mąż będzie gotował jak wróci z jednej i drugiej pracy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z-litochy
doj poki mozesz hahahahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
skąd sie biora takie paniusie porabane :O siedzi z dupa cały dzien w domu i nawet obiadu nie zrobi, porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielone konwalie
czy mama tez będzie ci gotować dla dziecka i prasować jego rzeczy??? należałoby zakasać rękawy i przejąć część obowiązków, bo lada chwila ty stworzysz rodzinę, o którą należałoby dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropelkakleik
Rodzice maja sie dobrze, nie choruja, maja po 63 lata, pozniej dziecko podrosnie, chcielismy synka ale niestety bedzie dziewczynka Bardzo chcialam syna... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielone konwalie
po tym wpisie juz wiem że to marna prowokacja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonjourrrrr*
Ludzie! Przestańcie sie nakręcać! Moze i są takie baby, co to za nich wszystko rodzice i maż robia, sa, bo w sumie moja szwagierka trochę taka jest, ale mimo wszystko uwazam, ze to prowokacja, bo ona jest bezczelna! Co innego był jałopa, flegmatykiem i nieudacznikiem, a co innego świadomie wykorzystywac swoich najblizszych. W to nie wierzę, moze jestem naiwna. Babsko robi wam na zlosc, celowo chce wkurwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no tez stwierdzam ze to marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
rozumiem, że się mieszka z rodzicami, że pomagają finansowo remontować, że coś remontujecie razem to nawet fajne. Nie przyszlo Ci do głowy by odciążyć mamę i gotować dla was wszystkich obiad?? No ale paniusia paznkcie pewnie by połamała i włoski zatłuściła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
macie racje takich leluj nie ma.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marjanienka
A rączki by Ci odpadły i korona z głowy spadła jakbyś na zmianę z mamą gotowała? Raz Ty raz Ona? Co drugi dzień np? I jakbyś to Ty Mamie obiad zaniosła? Tak trudno o pracę,że mąż ma 2 etaty? W marketach na kasę, w cukierniach i piekarniach do sprzątania non stop kogoś szukają. Od czegoś trzeba zacząć. Ja pracuję w domu, prowadzę księgowość kilku firmom. Tylko od czasu do czasu muszę podjechać do biura. Mam półrocznego syna. Mieszkamy w swoim mieszkaniu,spłacamy sobie sami kredyt. Mąż pracuje i pomaga mi w domu. Mam czas zadbać o siebie, ugotować i pobawić się z synem. Jedyne na co mi czasem brakuje czasu to drugi spacer popołudniu. Ale raz 2 godziny jesteśmy codziennie. Także trzeba być pracowitym i zaradnym. A nie wiecznie żyć na cudzy rachunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO -eeeeeeeeeeeee..........
WYLUZUJ BO CI ŻYŁKA PĘKNIE TO PROWOKACJA I LASKA GRA WAM NA NERWACH A WY SIE PRODUKUJECIE I NAKRĘCACIE JAK RUSKA KARUZELA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe
ale co do tego ma wiek rodziców i to, że dziecko podrośnie?? No chyba, że masz na mysli, że dzieciak przejmie obowiązki Twojej mamy... i jeszcze w dupie źle, ze będzie córka a nie synek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo skad się biorą takie niedojdy życiowe jak TY? Rodzice żyć wiecznie nie będą, a ty nawet obiadu nie ugotujesz bo jesteś niedorajdą. A pomyślałaś kiedyś o tym co będzie jak Twój mąż (daj mu Boziu zdrowie jak najdłuzej) dostanie zawału, potraci go samochód i będzie niezdolny do pracy? Skad wtedy weźmiesz na te swoje zakupy ciuchowe czy na zwykłe jedzenie? Napisałaś że mąż jest pracowity bo nieroba byś nie chciała. Ale sama jesteś takim nierobem. I zeby nie było, że jestem uprzedzona d kobiet, które prowadzą dom. To też praca. Pranie, sprzatanie, gotowanie i wychowywanie dzieci. Ale ty nie pracujesz w domu. Ty po prostu siedzisz dupą na kanapie i ladnie pachniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropelkakleik
ajjj, zazdroscicie i tyle Ile z Was ma czas aby o siebie zadbac, jesc zdrowo codziennie za free? miec zakupy za free, poplacone rachunki za free? lazicie i zamiatac czyjes katy a tu trzeba zyc i sie cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO -eeeeeeeeeeeee..........
arszenika - jak jej wszystkich zabraknie, to wtedy założy na kafae nowy temat: czy możecie mi przesłać ciuszki i kaszki dla dziecka?? buhahahahhaa ale wy to wszystko łykacie jak młode pelikany :D:D ubaw po pachy mam i ja i autorka tej prowokacji z was :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropelkakleik
Nie gotuje bo nie umiem, moze i ocs bym ugotowala ale mam problem z przyprawianiem, nigdy nie wiem ile czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechunio
oooooo dzieci ferie zaczęły bo siedza i tematy wymyślają. Idz dziecko na sanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do - EEEEEEEE znam taką jedną. Jak jej teściowa zmarła a mąż wylewu dostał to trochę inaczej śpiewała... Ale cóż. To nie mój problem bedzie. Jak jej się coś złego wydarzy, to założy temat na kafe nie mam co jeść;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×