Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Młoda ciężarówka

Mąż nie zgadza się na ginekologa faceta - ciąża

Polecane posty

Gość Młoda ciężarówka

Witam, ten topik założyłam dla mojego ślubnego, żeby pokazać mu opinię różnych kobiet (i niekoniecznie) dotyczących ciąży. Jestem w pierwszym miesiącu. Przede mną wybór lekarza prowadzącego. Do wyboru mam: 1. lekarza - znajomego rodziców, który jest niezłym fachowcem (mnie kiedyś od śmierci lub poważnych problemów uratował). Pracuje w jednym z najlepszych szpitali w moim mieście. 2. lekarka, która ma najlepszą z kobiet opinię na serwisie znanylekarz (56 głosów). Pracuje w gabinecie prywatnym i przychodni. 3. lekarkę, która ma również dobrą opinię (26 głosów), pracuje w tym samym szpitalu co 1), ma 2 gabinety, w tym jeden własny w innym mieście (podejrzewam, że tam mieszka) 4. lekarkę poleconą przez 1) - gabinet prywatny i praca w szpitalu. Wybaczcie rowlekłość, ale problem jest w tym, że mój mąż zgadza się na wersję 2) i 3) (przez niego znalezione). 1. odpada, bo jest mężczyzną i znajomym rodziców (będzie im przekazywał jakieś relacje) 4. odpada, bo jest polecona przez 1) - na pewno będzi esię kontaktować z 1) a on z moimi rodzicami. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaaa
sadze ze Twoj maz ma racje , moj nigdy w zyciu nie zgodzilby sie zebym poszla do ginekologa faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wledna
Jakiś głupi ten Twój chlop..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wledna
No czy Wy jesteście normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belferka123
do mamusiaa Dobrze Ci z tym? Rozumiem, że chodzisz tylko do kobiet? A co z ciążą? Też będizemy się tym uprzedzeniem kierować? A może lepiej kwalifikacjami? A co lepsze kwalifikacje przez znajomości, czy potwierdzone w necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektóre z was to
masakra jakaś...ja nawet nie pomyślałabym o tym, że by mąż zakazywał mi dobrego ginekologa tylko dlatego, że jest facetem... ja nigdy jeszcze nie byłam u ginekologa kobiety i mojego męża wcale to nie dziwi ani nie niepokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co za różnica facet czy kobieta? a jak przyjdzie do porodu i facet będzie go przyjmował to też będzie ględził? albo jak w czasie ciaży trafisz do szpitala i tam będą lekarze mężczyźni to co zrobi? dla mnie kompletna porażka. to twoja decyzja do jakiego lekarza pójdziesz, to ty masz się dobrze czuć i masz mieć pełne zaufanie do lekarza, a czy to mężczyzna czy kobieta to jest sprawa drugorzędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim zdabiem wlasnie
a porod tez mozer odbierac tylko kobieta? ;P oj to sie naczekasz zanim ci sie jakas trafi no bo nie daj boze jeszcze facet zobaczy ;OP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektóre z was to
ale błędów nawaliłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaaa
no napewno nie jest mi z tym zle bo ja tez krepuje sie rozebrac przed innym facetem nawet jesli to lekarz:) juz tak mam i juz a maz w sumie troche go rozumiem i nie robimy o to wojen:) owszem przy porodzie trafil mi sie lekarz ale to ten jeden raz kiedy nie mialam za duzo do powiedzenia a jak wybieram sobie ginekologa to zawsze kobiete:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
do mała_agatka Lekarz w szpitalu i polecony ma tą zaletę, że może odbierać poród i mam darmowy dostęp do najlepszej aparatury i co najważniejsze w razie czego załatwia mi miejsce w tym szpitalu. Lekarz 1. zrobił mi operację mimo braku miejc. Leżałam na innym oddziale, bo na ginekologii nie było miejsc (gdyby to nie był znajomy to by mnie zwyczajnie odesłali do innego szpitala).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzi wer
moj nie ma takich obiekcji, ale.... moj gin ewidentnie mnie podrywal w gabinecie jak bylam w ciazy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
do mamusiaa Czyli kobieta ginekolog to była Wasza wspólna decyzja? A gdybyś była na moim miejscu kogo byśwybrała: kobiety polecane w internecie czy poleconą przez znajomego lekarza jego koleżankę? I co byś zrobiła, gdyby Twój mąż się sprzeciwiał Twojemu wyborowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
Mam wielką prośbę Napiszcie coś do mojego ślubnego na ten temat (pokażę mu potem ten topik).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A fryzjera , dentystę i kosmetyczkę też Ci wybiera, czy jednak łaskawie pozwoli Ci samej dokonac wyboru :O? no nie wierzę normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
Enfant Tylko gina Proszę ujmij w słowa co masz na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie wybrałabym 1 - znajomy więc nie będzie żadnego naciągania a rodzicom nic nie powie bo go tajemnica lekarska obowiązuje i w razie czego jakbyś na niego do izby lekarskiej doniosła miałby zdrowo po jajach - facet ginekolog jest o wiele delikatniejszy niż baba a wiadomo że to ważne szczególnie w ciązy - nie kierowałabym się wyborem lekarza przez internet - warto mieć znajomego lekarza w szpitalu bo zawsze wtedy jest inne podejście do takiej pacjętki całego personelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powerrade:)
ja napisze! twoj slubny to debil :O przez cale swoje zycie kilka razy badala mnie kobieta i takiego bolu jaki mi to badanie sprawilo nie zadal mi zaden lekarz mezczyzna.To przykre ze kobieta kobiecie nie potrafi okazac empatii.Teraz jak rodzilam badala mnie kobieta i bylo ok ale dzien wczesniej badala moja kolezanke z sali i dziewczyna przyszla ze lzami w oczach...nie wiem od czego to zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
Problemem jest oglądanie mnie nago przez mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz czym różni się ginekolog od zwykłego faceta? ginekolog szuka problemu tam gdzie inny facet szuka przyjemności :) to ty nie powinnaś się zgadzać na to by chodził do internisty kobiety bo go ogląda nago od pasa w górę :/ bez jaj tu chodzi o dobro twoje i dziecka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten mężczyzna ogląda setki krocz kobiet w różnym wieku, a Twój facet jest zdrowo walnięty :O Wyśmiej go i rób swoje. Ja mam mojego ulubionego lekarza - faceta - od ponad pięciu lat i gdyby mi mój facet zabronił korzystać z pomocy specjalisty, którego kompetencji jestem pewna i któremu ufam, to zaplułabym się ze śmiechu. Byłam dwukrotnie u kobiet - różnych - nigdy więcej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko facet ginekolog widzi codziennie setki takich jak Ty, więc nie będzie Cię traktował jak obiekt seksualny. A naprawdę faceci są delikatniejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
Dziewczyny, ja wiem, że ginekolog nie jest facetem i nie patrzyn a mnie jak na kobietę, ale wg mojego męża to "widok tylko dla niego". Co więcej, większość jego kolegów z truden "znosi" fakt, że ich żony chodządo ginów facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, idź do innego ginekologa. Przecież ten facet jest tylko: a) kompetentny b) fachowcem c) zaledwie uratował Ci życie d) jest tylko znajomym Twoich rodziców i w razie komplikacji po znajomości udałoby mu się więcej zdziałać. Te nic nie znaczące pozytywy są malutkie w porównaniu z argumentami Twojego męża, ma rację. Wiem, że jestem złośliwa, ale nie chce mi się wierzyć, że go posłuchasz, bo tak i już. To jak on będzie miał przymus pójścia do urologa, to też będzie wybierał płcią, a nie kompetencjami?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
Jennifer Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córeczka mamusi
Ja wolałabym opcje 1 . byłam 2 razy u kobiety tylko wtedy kiedy mój gin nie przyjmował . I już nigdy nie pójde raz że mało delikatna dwa nastraszyła mnie że dziecko ma nie regularne bicie serduszka i prawdopodobnie nie przeżyje . Wystraszyłam sie i zaraz poleciałam na zpital by tam sprawdzili . Okazało sie że jest ok . mój M też na początku kręcił nosem ale już wie że jestem w dobrych rękach i zawozi mnie bo wie że to dla mojego dobra :)tym bardziej że chodze do mojego gina od 18 r.ż :) a twój mąż dając ci takie ultimatum daje do zrozumienia że nie szanuje twojego zdania i nie zależy mu na zdrowu dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda ciężarówka Enfant Tylko gina Proszę ujmij w słowa co masz na myśli. Więc... myślę, że Twój mąż jest zdrowo rąbnięty, a Ty chyba też mu w niczym nie ustępujesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
córeczka mamusi dziękuję Nedługo poproszę męża o lekturę. Wrócił z pracy. Jeśli chciałybyście napisać coś jeszcze do niego, będę wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda ciężarówka
do Enfant Czemu uważasz, że w niczym mu nie ustępuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×