Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ikara

jego milczenie

Polecane posty

Gość ikara

na sylwestra poznalam chlopaka, zaiskrzylo miedzy nami, szczegolnie on wyawal sie byc mocno zaangazowany, od razu chcial przyjechac do mnie w nastepny weekend (mieszkamy w innych miastach) od tego czasu kontatktoalismy sie codziennie, bylo fajnie. az do poniedzialku, wtedy ostatnio gaalismy. mowil, ze nic nie ma na koncie wiec mi nie bedzie odpisywal, ale zebym ja pisala do niego smsy, pisalam wiec we wtorek i srode, w tym zeby sie w koncu odezwal do mnie bo dziwnie sie pisze w proznie... a z jego strony tylko milczenie. wczesniej mowilam mu zeby nie rzucal pochopnie slow i deklaracji na wiatr, bo dopiero sie poznajemy (on wydawal sie bardzo zaangazowany w ta znajomosc). powiedzialam mu, ze ostatni facet tez sie o mnie bardzo staral i taki byl zaanazowany, a po pewnym czasie gdy zaczelo mi zalezec, to jemu przeszlo, a ja bardzo to przezylam... wiec mowilam mu, ze gdy on stwierdzi, ze to jednak nie to, zeby mi powiedzialm wprost. ale on zazekal sie bardzo, ze nigdy w zyciu i o malo sie nie obrazil, ze posadzam go o to, ze moglby sie tak zachowac... a teraz milczy od poniedzialku i nie wiem juz nic... przestalo mu zalezec tak nagle (bo w poniedzialek jeszcze bylo wszystko ok) i nie chce mi o tym powedziec wprost, wiec po prostu mnie ignoruje... nie wiem czy powinnam sobie dac spokoj, wlasciwie chyba tak zrobie, bo to nie ma sensu. nie mam zamiaru mu sie narzucac. co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×