Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asia199999999

niechcę ciązy

Polecane posty

Gość fhnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
asia sa tez plusy tego ze sama wychowasz dziecko sama bedziesz je ksztaltowac jak ty mu czegos zabronisz to nie poleci z rykiem do tatusia:)tatus ni bedzie tez sie nad toba wytrzasal ze cos robisz zle jak moj brat problem polega na tym ze on za bardzo kocha jule czasem zal mi magdy jak ja atakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kristi93
przepraszam za pomylke niku parafinka! pisze na telefonie stad te bledy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_mimi
ja zawsze mialam super okres-3 dni, zero bolu..myslałam ze i porod taki bedzie....ale nie bylo-to bylo jak odrywanie nog.... :( powiem wam szczeze, chcialabym jeszcze jedno dziecko-ale ten porod mnie skutecznie odstrasza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafianka_69
nie szkodzi. patafianka tez może być. jak jesteś na porodówce to wiesz,ze czasu nie cofniesz. nawet jak uciekniesz z tego miejsca to i tak nic tym nie zmienisz ;p staraj się też myśleć o tym co będzie po, ze urodzisz, jak będą wyglądać pierwsze dni, jakie oczka będzie miał maluszek... tematy się znajdą , a przy bólach partych ja już osobiście znęcałam się psychicznie na swoim facecie. biedak miał poczucie winy,ze zyje i nie rodzi ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafianka_69
podobno 2 poród jest lepszy może zdecyduj się Mała Mimi na cesarkę jeszcze. albo to może kwestia szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_mimi
Na bolach partych ja z bolu zemdlałam, potem zemdlał moj facet :D i dzieki bogu podjeli decyzje o cesarce..ale jak sie obudzilam to myslałam ze dla odmiany brzuch mi rozwali z bolu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_mimi
Powiem wam szczeze, ze po cesarce tez mega boli..jezus-pierwszy siusiek po zdjeciu cewnika-godzina w lazience..kropla po kropelce :( o tym drugim juz nie wspomne :( ale dalo sie to jakos zniesc patrzac na malizne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia199999999
strasznie Wam dziękuje za wsparcie:* chociaż ja cały czas mam nadziję, że coś się jednak wydarzy... nie pozostaje mi nic innego ja czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_mimi
Ty mała :P Lepiej zeby sie juz nic nie wydarzylo :) Trzymaj sie, bedzie dobrze-dobrej nocki...ja tez spadam, mam 5h spania. Wysypiaj sie-potem nie bedzie na to czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafianka_69
rozumiem. tak to jest. musi się kobieta sporo namęczyć. najgorsze jest tez to, jak dla mnie przynajmniej,ze nasze szpitale i porodówki są takie kiepskie. dobra ja uciekam już położyć się, bo jutro nie wstanę a trzeba ruszać z kopyta do nowych zadań. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kristi93
wiem ze dla malenstwa to zniose. ale mam obawy co do personelu. jak moja siostra rodzila i sobie krzyknela przy skurczu to polozna powiedziala ze ma zamknac pysk bo to jej wybor ze tu jest. jaj moja siostra powiedziala ze ona tu tez wyboru pracuje to robila jej na zlosc przez caly porod np. nie podajac srodkow przeciwbolowych albo durnymi docinkami ze takie jak ona to powinny na dyskotece riedziec i moze dlatego r4e boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_mimi
Boze, chyba zartujesz. Moja polozna była super-pomagała, była mega wyrozumiała. Tylko ten bol-nawet twarzy tej kobitki nie pamietam... natomiast lekarka to prawdziwa suka :( zero wspolczucia, nic-moglabym umrzec a ona byłaby zadowolona-jedna mniej do obsluzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kristi93
pozabijac takie. ciekawe czy one rodzily w milczeniu?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UbaBuba
Do "Asia199999999" Kochana,nie martw się,wszystko będzie dobrze,nie jesteś pierwszą młodą matką i nie ostatnią... znam osobiście kilka matek , które były młodsze od Ciebie,bądź w Twoim wieku i dały radę... teraz wydaje Ci się,że cały świat zawalił Ci się na głowę,ale-tak jak to już pisały dziewczyny wcześniej-to minie,kiedy poczujesz pierwsze ruchy dziecka... a moment,kiedy weźmiesz Je w ramiona,będzie tym,którego nie zapomnisz do końca życia.. Masz wsparcie w rodzinie-to najważniejsze,chrzanić tego frajera,który nie chce z Tobą być-to jego strata i to podwójna!!!!! ...a alimenty i tak będzie musiał płacić,choćby miał już dziecko z inną,więc nie masz się o co martwić!! Sama też nie będziesz całe życie,np.mój najlepszy kumpel był 2 lata z dziewczyną,która ma dziecko.Po tym jak się rozstali,kilka latek później ożenił się z inną i zaadoptował jej córeczkę!!!! Moja Teściowa urodziła syna-mojego M. jak miała 18 lat i była zajeb... szczęśliwa... przyjaciółka urodziła córeczkę mając lat 17 i z tego co pamiętam (to było 16 lat temu) próbowała wszystkich znanych jej metod żeby poronić,ale jej się nie udało... a teraz nie mogą się rozstać.. jej Ada jest przecudną młodą kobietą,ze względu na niewielką różnicę wieku,dogadują się niesamowicie. Czasem mam ubaw -kiedy stoją tyłem mają podobne figury i często wymieniają się ciuszkami-zdaża mi się je pomylić ;) Mogłabym przytaczać wiele takich przykładów,ale po co... Kochana,weź się w garść!!! My wszystkie tu wierzymy w Ciebie!!!! Dasz radę!!!! Ja mam teraz rocznego synka i nie oddałabym Go za żadne skarby!!! Pozdrawiam Ciebie Asiu i wszystkie forumowiczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruta stepowa
asia199999999, ile spóźnia Ci się okres ? Robiłaś badania beta HCG ale już nie poszłaś do lekarza na ich interpretacje ? Jaki masz poziom bety ? Powinnaś iść do ginekologa wtedy będziesz w 100% pewna czy jesteś w ciąży czy nie, on Cię zbada i stwierdzi czy "tam na dole jest ciążowo". Istnieje prawdopodobieństwo że nie jesteś w ciąży choć jest nikłe. Poziom gonadotropiny kosmówkowej podnosi się w organizmie nie tylko jak kobieta jest w ciąży, podnosi się również jeśli bierzesz leki antydepresyjne, masz choroby nerek, nadczynności tarczycy, nowotwór jajnika, nowotwór wątroby, cysty lub miałaś operacyjnie usuwany jajnik. Czy jakiś z tych czynników dotyczy Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety taki jest los, czesto nas doswiadcza. czesto nie toczy sie cos po naszej mysli. pomysl o tym dziecku, ze jest czastka ciebie. ono juz żyje w tobie. nie mysl zeby sie go pozbyc. zobaczysz, ze bedziesz miala w nim wsparcie do konca zycia. nie jestes peirwsza i ostatnia osoba, ktora facet zostawia. ale czy to powod by pozbywac sie dziecka? najwazniejsze w tej chwili zebyc poszla do psychologa. pomoze ci zrozumiec siebie, chlopaka i te sytuacje. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UbaBuba
Asiu,jak tam sie dzisiaj czujesz?? Mam nadzieje,ze lepiej.Odezwij sie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halohalo11112222
Dziewczyna się nie odzywa,bo to było zwyczajne prowo,a wy wszystkie nabrałyście się jak dzieci ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×