Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna30

mój kochany brat odszed!!!

Polecane posty

Gość smutna30

Witajcie jest mi bardzo ciężko straciłam brata 16.01.2012 miał zaledwie 26 lat i nie mogę zrozumieć dlaczego.Wiem że chorował walczył z rakiem ale od początku ta walka była nie równa zawsze miał pod górę i tak 4 lata jego walki legło jak domek z kart!!!Tak bardzo brakuje mi jego rozmowy przez telefon jego głosu i jego obecności .Mój świat się zawalił dobrze że mam męża i dzieci to muszę się wziość w garść ale nie wiem jak mam pomóc swojej bratowej która została sama z małym synkiem to ona o niego dbała i chodziła w ostatnich miesiącach bo brat był już leżący ja jak mogłam to pomagałam i często go odwiedzałam ostatnio byłam dzień przed jego śmiercią i mam wrażenie że się pożegnał ze mną mówiąc na koniec CZEŚĆ SIOSTRA!!!To tak strasznie boli wiem że on już nie cierpi i jest mu tam dobrze ale życie jest nie sprawiedliwe.Zostaliśmy z tym bólem tu i musimy sobie radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magic Marc
rak czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleniunka
tak mi przykro :( Trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas leczy takie rany. Jest etap złości, niegodzenia się, potem przychodzi pogodzenie z faktem. Pewnie zadajesz sobie pytanie "dlaczego on" i to jest trudne. Może ta śmierć zmusi was do refleksji? Do tego żeby żyć każdym dniem i korzystać z każdej chwili aby być dobrym, bo nie wiesz ile masz czasu. Niestety tak jest - każde życie to jednocześnie śmierć. Łącze się w bólu i wierzę, że z czasem pogodzisz się z jego wczesnym odejściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna30
Jacek WYPIERRDALAJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@do żałosnych podszywów smutna30 Brak szacunku do śmierci nie załagodzi twojego lęku przed nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna30
Mój brat miał raka jamy brzusznej .Dziekuję za słowa wsparcia i proszę o nie pisanie rzeczy głupich i be3z sensu bo nie życzę nikomu takiego przeżycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysiazgor
strasznie mi przykro. aż mi popłynęły łzy. nie wiem jaki to ból bo całe szczęście moi bracia są zdrowi i na chwilę obecną mają się dobrze ale zdaję sobie sprawę z tego, że Twoje życie jest teraz koszmarem. ja płaczę bo zdradza mnie chłopak którego kocham do szaleństwa i jestem w stanie wskoczyć za nim w ogień a tu u innych czasem dzieją się prawdziwe tragedie. otworzyłaś mi oczy tym postem. zaraz zadzwonie do rodziny i powiem jak bardzo ich kocham. trzymaj się jakoś, przytul się do męża i staraj się uspokoić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×