Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama4-latka12345

syn ciągle płacze

Polecane posty

Gość mama4-latka12345

Syn ma 4 lata nie radzę sobie z jego płaczem.On o wszystko płacze przykład: idziemy dzisiaj do przedszkola syn potknał się i płacz za chwilę ścigał się z koleżanka i przegrał płacz nie chodzi o to ,że płacze bo nie chce mu czegoś dać najcześciej płacze z głupich powodów nie wiem co robić jego płacz mnie wykańcza.Nie reagujemu z mężem na to ale nie ma żadnej poprawy zastanawiam się nad pójściem do psychologa.Probowaliśmy już mu tłumaczyć np. płacze bo nie umie ubrać buta to pytamy się go czemu płacze i mówie mu ,że nie musi płakać wystarczy przyjść i powiedzieć bez płaczu ale to nei przynosi żadncyh rezultatów.Rodzice mówią ,że dzieci tak mają i muszę być cierpliwa samo mu przejdzie ostatnio miał zapalenie spojówek przez to ,że płacze na dworze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój dwulate też placze bez powodu, staram się też to lekceważyć i myślę ze to przejdzie trzeba tylko czasu i cierpliwości, no i tlumaczyć tak jak to robisz, za jakiś czas powinno być lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama4-latka12345
hm czy wychowałam melepetę nie wiem czy to nasza wina nigdy nie biegaliśmy koło syna jak się przewrócił musiał wstać sam i nie biegłam od razu do niego bo upadł zawsze staraliśmy się żeby syn był samodzielny.U nas syn zrobił się taki jak miał 2 lata i od tamtej pory nie ma żadnej poprawy nie ulegam mu np. dzisiaj rano jak płakał bo przegrał to uklekłam koło niego i powiedziałam mu ,że nie ma o co płakać następnym razem on wygra itd. on dalej płakał to powiedziałam ,że jak się w tej chwili nie uspokoi to nie ma dzisiaj bajek i mimo iż syn gry wrócił z przedszkola to przepraszał mówił,że nie będzie już tak robił to bajek i tak dzisiaj nie zobaczy.Staramy się mu dużo tłumaczyć ale to jak grochem o ściane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok nie przejmuj się opiniami głupich matek mój syn też miał etap ciągłego płaczu i myśle ,że wiekszość dzieci to przechodzi bądż wytrzymała jak płacze to nie reaguj twój syn ma 4 lata to już bardziej rozumie i uważam,że super robisz dająć mu za to karę niech wie ,że robi źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Life dont come easy
Tyle, że ten etap u jej syna trwa już 2 lata. Może rzeczecie idź do psychologa bo to chyba nie etap u nabyty odruch, który trudno będzie zwalczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem zdania, ze jak dziecko samo z siebie podchodzi i przeprasza, to sie je przytula i kare cofa, bo co mu dalas do zrozumienia teraz? jak placze nie ma bajek, jak przeprosi to i tak nie ma, to cie wiecej nie przeprosi bo zobaczy ze nic to nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idz do psychologa
To nie boli a pomoc moze . Bylam placzliwym dzieckiem .Przeszlo mi dopiero kiedy wyprowadzilam sie na studia do innego miasta .Wyprowadzilam sie od wiecznie niezadowolonej ze mnie matki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagny88
dzieci są cwane, szybko załapią, że można nabroić, a potem przeprosić i kara zostanie cofnięta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dagny88
ale to, co robi autorka, to chamstwo i debilizm - karać wrażliwe dziecko za to, że płacze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×