Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Vivii jak tylko wrócisz z wizyty to daj znać co i jak:) Taka piękna pogoda dzisiaj mimo, że jest 5 stopni to jest całkiem przyjemnie na dworze. Wedle mnie mogłoby tak być całą zimę a latem maks 25 stopni:) Nie przepadam za upałami ani za mrozami. Dzisiaj się trochę napracowałam. Pomyłam wszystkie okna, wyszorowałam całą kuchnię i łazienkę, aż muszę sobie trochę odetchnąć. Mam mnóstwo energii, całkiem już minęła mi ciągła senność, jeszcze tylko mnie mdli wieczorami ale bez wymiotów więc chociaż coś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki przepraszam za dłuższą nieobecność. Wzięłam się trtoszkę w garść czuję się już troszkę lepiej. Byłam dziś na pierwszej wizycie u gin. Wszystko się pięknie rozwija. Żadnych witamin nie kazał brać ani nic. I wracać do pracy. Uodparniać się i normalnie żyć. Także jutro powrót i rozmowa z szefem a właściwie z siostrą dyrektor bo pracuje w DPS u zakonnic wiecie co jest najgorrsze? Że tą pracę podjęłam na początku lutego, a zaraz potem ciążą ech denerwuję się co dalej bo jestem na okresie próbnym mam jeszcze drugą pracę, na zlecenie niestety i w tej drugiej mam umowę do czerwca ech nie wiem co robić Ojciec Mojego Dziecka musi znaleźć drugi zarobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dzięki za rady i wsparcie. Z racji złego samopoczucia i córeczka mi gorączkuje, to i dopiero odzywam się. Byłam u lekarza, z dzidzią ok, 7 tydzień, choć wg mnie 6 z kawałkiem, serduszko bije -widzialam :))))))))))))) A te plamienia to jakies stare zaległości. Do końca marca na zwolnieniu, muszę się oszczędzać i nie przemęczać. I kto mi okna pomyje, a takie brudne !!!! Cieszę się, że u was ok :)) Z całego stresu zapomniałam z lekarzem założyć kartę ciąży, hmmm i nie wiem dzwonić do niego czy już 23 marca na wizycie się założy, a wy już macie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia - dobrze, że wszystko okej! cieszę się bardzo ;> ja już mam kartę ciąży. jak chcesz becikowe albo coś w ten deseń to lepiej zadzwoń niech założy. u mnie leci siódmy tydzień. a w piątek usg. ciekawe czy będzie serduszko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam karte ciazy. lepiej zadzwon, ale moim zdaniem wpis do karty pacjenta wystarczy na dowod- bo potem nie pokazujesz do becikowego karte ciązy a bierzesz zaswiadczenie ktore wystawia lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpis na pewno mam, bo dziś przede mną leżał, to se poczytałam,że ciąża żywa, pojedyńcza i jakie leki i zwolnienie itd. Ale jutro zadzwonię, dziś już głowy zawracać nie będę. Mimo,iż chodzę na razie prywatnie do lekarza, to taki mieli dziś "kocioł" tam,że szok !!! Także myslę,że problemu jakiegoś nie będzie z tą kartą, po prostu za dużo na głowie było u mnie, plus chora córcia przez chwilę sama w domu, plus opóźnienie, bo pacjentek dużoooooo, więc i zapomniałam o tej karcie, lekarz też. Ale się zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KROPEK ma sie idealnie, termin na 15 pazdziernika serducho 170 razy na minute:) mam 2 zdjecia:) usg robione przez brzuszek Viivvii czekamy na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny widzę , że wiosenny nastrój wszystkim nam się udziela. ja też już okres ciągłego spania mam już za sobą - mój mąż aż się dziwił , że wogóle tyle można spać - ale to już za mną. przeziębienie mija, cieszę się bardzo - ale na czosnek chyba nie będę mogła już patrzeć przez dłuuuugi czas - choć do te pory bardzo go lubiłam, i mogłam dodawać do każdej potrawy, ale po ostatniej kuracji mam go DOSYĆ!!! dziś się lepiej czuję ale jak zeszłam na dół to się przestraszyłam - jak może wygłądać dom, jak dzieciaki zostały bez "matki". wszystko powywracane do góry nogami. kiedy ja to wszystko ogarne - nie wiem. pozdrawiam cieszmy się nadchodzącą W I O S N Ą !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! Jestem mamą z "października 2011", termin miałam na 7 października. jednak syn się pospieszył i urodził się 12 września. W przyszłym tygodniu kończy pół roku:) Chciałabym Wam życzyć duuużo szczęścia i przede wszystkim zdrowia dla Was i Waszych maluszków. Czas leci bardzo szybko, ani się obejrzycie jak Wasze brzdące będą na świecie. POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie coraz bardziej odrzuca od mięsa. Nie jestem w stanie nawet mężowi obiadu uszykować a on to taki typowy mięsożerca. Nawet nie pozwalam mu w domu smażyć czy piec, musi sobie kupować gotowe obiady na mieście. Teraz zajadam się lodami miętowymi bo za mną od rana chodziły:) Do tego bita śmietana i truskawki co to truskawkami są tylko z nazwy bo zero smaku mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczny. Cieszę się, że wszystko w porządku i dzisiaj same dobre wiadomości :) Jutro rano mam wizytę tym razem u endokrynologa, bo mam niedoczynność tarczycy (może któraś też ma?), więc mam badań podwójnie tyle. Ale liczę na to, że moje hormony dobrze się mają :) Pozdrowienia i miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orzechowa - zazdroszczę ! za mną lody miętowe chodzą od dwóch tygodni. czekam aż mi do konca kaszel przejdzie to się rzucę na takie z zielonej budki mniaaam. ;> tak wgl, czy wy też jesteście jakieś takie wzdęto-spuchnięte ? bo mam wrażenie jakbym była jednym wielkim balonem napompowanym pod mocnym ciśnieniem i niemożliwym do przebicia. okrutne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
Witam Dziewczyny na tym topiku jestem nowa:) Wedlug kalkulatorow to termin wychodzi mi na 27.10 jestem bardzo szczesliwa ale troszke sie tez obawiam poniewaz ostatnia ciaze mialam pozamaciczna ale samoistnie ja poronilam w calosci wiec nie mialam zadnych komplikacji to bylo 19.12.11 ciaza 7 tyg :( Ja bez wspomagania tzn bez clo wczesniej dwa lata nie moglam zajsc w ciaze a z lekami w drugim cyklu sie udalo niestety ciaza pozamaciczna. Tym razem rowniez zaszlam w ciaze z pomoca lekow ale juz w pierwszym cyklu na usg bylam w czwartek i widac bylo juz zarodek mial ok 5 mm:) Nastepne usg mam na 15.03 i wtedy okaze sie czy serduszko juz bedzie bilo i wlasnie tego najbardziej sie obawiam, ze moze byc cos nie tak:( Powiedzcie mi Dziewczyny u Was w ktorym tygodniu widac bylo bijace serduszko? Ja teraz mam skonczony 6 tydz i zaczynam 7 w 8 ide na usg to powinno byc juz widac serduszko prawda? Z gory Dziekuje za wszystkie odpowiedzi i przepraszam , ze sie wprosilam na Wasz topik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbe ja jestem w 8tyg 1 d i jyz widzialm na usg serduszko:) witamy w gronie mamus, wszystko bedzie dobrze viivii jak tam po wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim :) Moj dzidzius ma sie bardzo dobrze ;) jest bardzo ruchliwy hehe machal nozkami i raczkami dzisiaj na usg serducho pieknie bije jestem przeszczesliwa. Lekarz sie smial ze maly model bo na usg tak sie ruszal jak by chcial sie pokazac jaki to jest piekny ladny i dobrze rozwiniety ;) nastepna wizyta 26 marca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
pazMama ja mam rowniez nadzieje ze 15 rowniez ujrze bijace serduszko :)Musze byc dobrej mysli bo to jeszcze 10 dni musze byc cierpliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciastek, te lody muszą być koniecznie z kawałkami czekolady:) Jeśli chodzi o wzdęcia to ogólnie ja jestem taka trochę opuchnięta wieczorem ale rano wszystko ze mnie schodzi i czuję się świetnie, za to wczoraj późnym wieczorem miałam takie wrażenie jakby mi zaraz miało oczy wysadzić pod ciśnieniem:D ale przez noc przeszło, nie wiem czym to jest spowodowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbe .. Ja bylam na usg na poczatku 6 tygodnia i juz bylo widac tetno seruszko bilo :) Wiec ty tez juz uslyszysz dzidzie :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbe u mnie serduszko zaczęło bić na początku 7 tygodnia (wg moich obliczeń:)). Lekarz mówił, że ciąża młodsza, choć teraz nadrobił maluszek i jest tak jak ja mówiłam, bo wiedziałam kiedy miałam owulację :) zarodek miał wtedy 6mm i serduszko biło. Ale u każdej z nas jest inaczej, więc spokojnie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbe77 ja dokładnie mam ten sam termin co Ty :) wczoraj byłam u lekarza (miałam iść 8 marca ale ze względu na plamienia byłam wczoraj) i miałam usg - po raz pierwszy widziałam bijące serduszko, a wcześniej byłam 28 marca to jeszcze nic nie widać było ( chodzi o serduszko). Także Ty idąc 15 marca na pewno zobaczysz bijące serduszko :))))) ciastekzkremem Ja też czuję się pełna, wzdęta pomimo iż nie jem zbyt wiele, mdłości nadal mam ale tylko mdłości na szczęście :D Ja jestem fanką coca coli, a bóle brzucha i takie uczucia wzdęcia właśnie mam od tego napoju. Wczoraj lekarz zabronił mi napojów gazowanych - choć ja bardzo lubię :( no ale cóż dzidzia ważniejsza i te bóle brzucha... Ale dziś piękny dzień :)))) aż chce się wyjść a nie mogę , ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zachcianek nie mam :( owszem ze 3 dni jadłam wieczorem kisiel lub budyń ale tak , po za nieszczęsną coca - colą (która zawsze lubiłam) to nie chce mi się nic :/ A wy już macie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez pije cole zero uwielbiam albo wode ale gazowana bo inaczej nie umiem sie napic ;) i duuuuuuuuuuuuzo herbaty ;) co do zachcianej to raczej nie mam ale jakos duzo nie chce jesc bo nie chce duzo przytyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz ja też uwielbiam colę, ale nie mogę :((( no cóż, skoro nie to nie, żadnych gazowanych , ze względu na bóle brzucha i powiem Wam, że wczoraj nie piłam cały dzień a w nocy i dziś już brzuch mnie nie boli tak jak wcześniej. No i ja nie chcę, nie mogę dużo przytyć więc pilnować się muszę, szczególnie ze słodyczami i późnym jedzeniem a czasami nocnym :) bo się zdarza. Co do herbaty to lubię i piję, przed ciążą uwielbiałam kawę pić ale od razu przestałam lubić - coś mnie odpycha :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez od kawy odrzucilo a pilam bardzo duzo i to mocnej pazonej bez dodatkow ;) ja cole pije ale staram sie malo ;) kurde a juz mi brzuch troche widac .... ale gora 10 kg moge przytyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zachcianek u mnie kawa jest beeee gora 1 na dzien gdy czuje spadek formy. tej nocy myslalam ze umre tak mi zoladek dal w kosc, tak mi sie scisnal, ze nie moglam sie wyprostowac a o nudnosciach nie wspomne:( dobrze ze moj M wstawal do corci bo chyba bym sie przewrocila w drodze do jej pokoju i ani sie nie przejadla wczoraj ani nie zaniedbalam jedzenia wiec nie wiem o co kaman. Viivii super ze wszystko w jak najlepszym porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×