Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

ciastek - powodzenia! będzie zaskoczony napewno, ale dobrze zareaguje!!!! zdrowia Wam zyczę! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciastekzkremem - głowa do góry :) bedzie dobrze, powodzenia i dbaj o siebie i maleństwo - jak najmniej nerwów :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, coś czuję że chłopak się załamie i będę miała dwoje dzieci do wychowania, a nie tylko jedno. a co do nerwów, niestety chodząc do najlepszej szkoły w mieście ich nie uniknę. ale na razie mam się nieźle, za tydzień w piatek usg. julietta, mamusia - a jak tam wy się macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciastekzkremem - ja jakoś trzymam sie. Jeszcze na zwolnieniu, więc naprawdę pilnuję się, dużo leżę, bardzo dużoooo śpię,samopoczucie różnie. Teraz wybudziłam się i czuję się źle, boli mnie znów brzuch i mdli :( rano jest podobnie,ale to ponoć uroki ciąży :))) 8 marca idę na wizytę i usg, nie mogę się doczekać już. Co do facetów to hmm , oni zawsze jak dzieciaki :))) ja to już w sumie będę mieć trójkę ,hihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia - dbaj o siebie! mnie też brzuch boli. a poza tym przestało mi smakować prawie wszystko, jem tylko to co ma mega wyraźny smak. ale jakimś cudem mnie nie mdli. co do facetów to powoli zaczynam dochodzić do wniosku, że oni chyba nigdy nie dojrzewają. ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciastek, miło ze pytasz. u mnie w sumie dobrze. nie mam czasu na leżenie niestety, choc czasem mam mega chęc. praca, półtoraroczne dziecko z dużą porcją energii, dom. ale są dni kiedy odbijam sobie i bycze się- jak ostatnio Angela spała u babci :)) 8ego ide na usg i wizyte. pewnie znow na badania dostane skierowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż zawsze mawia, że faceci dojrzewają do piątego roku życia a potem tylko rosną:) On sam jest często takim wielkim dzieciakiem. Sam się do tego przyznaje i nawet jest z tego dumny!:D ciastekzkremem, nie martw się, wszystko się ułoży. Twój chłopak może zareaguje szokiem ale jak oswoi się z tym wszystkim to będzie tylko lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro z rana idę z mężem na wizytę do gina a zaczynam sie mocno stresować.., Dobrych snów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) Widze ze w przyszlym tygodniu czas wizyt sie zacznie :) super ... natali glowa do gory i daj znac co i jak :) mamusia ja mam na 19 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na wizycie byłam wczoraj - założył kartę ciąży, zbadał dał skierowanie na kolejne usg. Zapytałam czy mogę brać coś na moje rewolucje żołądkowe - z uśmiechem powiedział, że mogę ale i tak mi to nic nie da bo hormony robią swoje. Kolejne usg mam 6.03 - kontrola czy po tych brązowych plamieniach jest ok. Już nie wiem co mam jeść - nie daje rady już chleba z masłem - dziś nawet jednej kromki nie byłam w stanie zjeść. Za to 3 razy biegałam do toalety. A jak nie jem to nie mam czym wymiotować i przełyk mnie już boli. Dziś czuję się jak zwłoki. Idę do sklepu - może coś mnie natchnie i zjem coś w końcu bo już 2 kg schudłam. Aż mi się lepiej zrobiło jak się wyżaliłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś83, może spróbuj taki chlebek ryżowy - mi pomaga,są rózne rodzaje. A co do plamień, to powiedz mi długo je miałaś i jakie one były - no i najważniejsze co lekarz ci powiedział, cos przyjmujesz? Też się martwię swoimi plamieniami, myślałam ,że ustąpią a one nie :( i teraz nie wiem czy ze szwu są czy nie. Bierę LUTEINĘ i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałam chłopakowi. i zaczęłam żałować, że wogóle to zrobiłam. co prawda nie zachował się jak totalny idiota i nie uciekł, ale bynajmniej zaczął się tak nad sobą użalać, że aż mnie ostro wkurzył. nie potrzebny mi jest facet, który będzie płakać nad swoim ciężkim losem! aż mnie trzęsie ze złości. mam ochotę coś rozwalić. po prostu cały mój stoicki spokój cholera wzięła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey laseczki alex sie nadrukowalyscie...Bede potrzebowala troszke czasu zeby nadazyc. My wczoraj wrocilismy z Egiptu Ale wypoczelam nawet sie opalilam zwiedzilismy bardzo duzo ... Pozdrawiam i wracam na caly etat:) U mnie przez ostatnie poltora tygodnia prawie zadnych mdlosci wiec wakacje udane byly tylko brzuch urosl.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczny. Juz po wizycie :)) Usg już przez brzuch miałam a maleństwo rośnie jak na drożdżach, bo nadrobiło 4 dni, że termin porodu z 8 wskoczył na 4 :)) Ma już całe 2,36cm a serduszko biło 181razy na minutę :))) Ale szczęśliwa jestem. Dostałam zwolnienie i do 22 marca będę czekać - od razu lekarz mówił, że wykona usg prentalane na zespół downa. Co jeszcze.. syropek na kaszel dostałam hurra i wapno choć już schodzi mi uczulenie powoli. Zapomniałam z tej radości tylko lekarza zapytać o jedną rzecz a teraz nie odbiera telefonu.. do 10 tygodnia musi wypełnić jakiś papierek, że byłam na wizycie, żeby becikowe dostać, bo wiadomo że od tego roku zaczęli wydziwiać. A ja zapomniałam się zapytać i a jak pójdę 22 to juz będzie 12/13 tydzień. Hm.. macie jakiś pomysł? Ciasteczko bardzo współczuję, ale jeżeli tak zareagował widocznie nie dorósł jeszcze.. poczekaj może oswoi się z myślą. Mój (jeszcze wtedy nie mąż) 2 lata temu w ogóle by nie skakał z radości.. Trzymam za was kciuki i idę oglądać dalej usg.. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiakm was dziewczyny , mam pytanie , czy miała któraś coś takiego że z dnia na dzień przestały boleć was piersi , u mnie za to nasiliły sie mdłości , nic jeść nie mogę .Od zmysłów odchodzę czy wszystko w posządku , a wizytę mam dopiero w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciastekzkremem - daj mu troszkę czasu, ty też lekko spanikowałaś na wiadomość :) także nie denerwuj się, daj mu czasu, niech przemysli, pomyśli i zobaczysz wszystko się ułoży. Nerwy teraz nie są ci do niczego potrzebne, pomyśl o czymś miłym ,przyjemnym :))) tak jak wspomniałam wczoraj - faceci do wielu rzeczy nie dorośli jeszcze ;p i tacy juz są hihihihi no i hormony ci szaleją, to normalne :) Rzodkiewa - jak ci fajnie :) że sobie odpoczęłaś i nie dolegało nic. super. odpoczywaj dalej , a kiedy wizyta??? nata_lie - super, cieszę się z tobą,że wszystko jest ok:))) i sama czekam do tego 8 jak zbawienia :) co do zaświadczenia, to też słyszałam o tym,ze należy wziąć zaświadczenie, myślę,ze poprostu zadzwonić trzeba do działu swiadczeń albo probuj dzwonic do lekarza. Ja dopytam się na wwizycie:) A tu masz link, właściwie nam wszystkim może sie przyda: http://praca-kobiet.wieszjak.pl/swiadczenia/301051,3,Becikowe-2012-Samo-zaswiadczenie-o-ciazy-juz-nie-wystarczy.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_fasolki
Dziewczyny czy wy jestescie na zwolnieneiach. Ja sie tak zle czuje, strasznie mi sie spac che, ale jakos dziwnie mi juz isc na zwolnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama_fasolki - ja jestem na zwolnieniu przez kilka dni - w sumie od wtorku do tej niedzieli, u mnie 6 tydzień, ale mam zwolnienie ze względu na plamienia i ogólnie złego samopoczucia. Możesz jak najbardziej iść na zwolnienie, tyle,że ja do pracy wysyłałam najpierw zaświadczenie (wystawił mi je lekarz ginekolog) o tym,że jestem w ciąży - po to, by mieć zwolnienie 100% płatne no i po to by wiedzieli ogólnie,że taka sytuacja zaistniała :)))) A ty jeśli czujesz się źle to idź do lekarza i weź zwolnienie, jeśli nie czujesz się na siłach pracować :) A z tym spaniem, to dziś mniej śpię :) a tak do tej pory 18 h / 24h i tylko 6 godzin w ciagu doby funkcjonowałam prawie normalnie:) hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem na zwolnieniu, ale dlatego ze kończy mi się umowa na czas określony i wiadomo, że łatwiej nam będzie z 2 pensjami niż z jedną:-) Co do spania, to chyba każda z nas ciągle czuje niedosyt snu :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_fasolki
No wlasnie,:)) Jak tu siedze to ledwo co na oczy widze. Dzisiaj ide do lekarza, moze chodz na tydz zostane domu. Ponoc to zmeczenie przechodzi ok 8tc, wiec bedzie ok. Chyba tez musze juz w pracy powiedziec.:) Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nata_lie jak już dodzwonisz się i dowiesz się od lekarza odnośnie becikowego to daj znać :))) a z tym zwolnieniem to i racja:) ciągnij i tyle :D lepsze dwie wypłaty niż jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama_fasolki to weź koniecznie zaświadczenie od lekarza,że jesteś w ciąży. :) Mi w kadrach kazali dosłać cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia :) a to zaświadczenie to kiedy lekarz wystawia? Bo mi wystawił tylko zwolnienie, zaświadczenie chciałam dosłać jak już będzie 12 tydzień ciąży, bo wtedy już mnie nie mogą zwolnić. Ten link co podałaś, to z niego wynika, że kobieta musi być przed 10 tygodniem pod opieką lekarza a przecież jestem i mógłby wystawić później. Sama już nie wiem. Jak się do mojego lekarza nie dodzwonię, to jutro się przejadę do tej przychodni gdzie mój lekarz i dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .kukułka.
dziewczyny - nie mam siły odpowiadać na wszystkie posty. Czuję się fatalnie. Napiszę tylko, że jak rodziłam poprzednie dziecko, to też akurat było to 10 tyg odnośnie becikowego. I wtedy ważne było, żeby być pod opieką lekarza przed 10 tyg ciąży. A zaświadczenie do biecikowego to dostałam dopiero jak poszłam na wizytę po połogu. Myślę, że teraz też tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .kukułka.
no właśnie tam jest " nie później niż od 10 tyg do porodu" więc pewnie nawet wcześniej lekarze tego nie dają. Bo i po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaświadczenie do pracy dostałam od razu, czyli przy pierwszej wizycie w 5 tc. I powiem,że lekarz wystawił mi bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz piszę bo coś zblokowało się : Ja zaświadczenie do pracy dostałam od razu, czyli przy pierwszej wizycie w 5 tc. I powiem,że lekarz wystawił mi bez problemu, zapytał czy pracuję itd. I takie dosłałam do firmy. No mam nadzieję,że nie zwolnią hihihih chociaż w dzisiejszych czasach wszystko możliwe. Mam umowę na czas nieokreslony więc obowiążuje mnie wypowiedzenie 3 miesięczne. Myslę,że jeśli już po wysłaniu do nich zaświadczenia będą mnie chcieli zwolnić, to jak nic na drodze sądowej się spotkamy :) co do becikowego, popytam się jeszcze młodych mamusiek ze swego otoczenia. Ale zapewne jest tak jak piszecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×