do tych mniej urodziwych

Ble ble, sorry ale nie dam namiarów, bo nie chcę zdradzić regionu w którym grasuję :D jakiś facet Po ostatnim (i pierwszym) razie raczej nie chcę jej zawracać doopy, mam nadzieję że już zapomniała że byłem jej klientem, a jeśli nie to niech zapomni jak najszybciej. Liczę że z następną się trochę lepiej pobawię. Na jej przyjemności mi nie zależy, tyle tylko chcąc nie chcąc może się pojawić, bo nie zachowuję się do końca jak każdy inny klient. Dlatego, że mi nie chodzi o to żeby stać i spoglądać w dół jak panienka mi obciąga. Chodzi mi o to żeby się czegoś nauczyć, stąd to ja się do niej dobieram i to raczej ja jestem aktywny. Przez właśnie tą aktywność ryzykuję złapanie przeróżnego syfu. W zasadzie to mógłbym się bzykać bez gumy bo co mi z gumy jak zarażę się przez orala. Już teraz wiem że w przyszłości dla mnie seks bez minety będzie seksem straconym. Takie moje małe zboczenie.

A nuż się trafi taki super motyw że mnie przygarnie jakaś pani jako swojego prywatnego pierrdolnika i ryzyko się skończy? :D

Poyebany totalnie jestem co nie?

No no ... rosnie nam ekspert od seksu.

Rośnie przegraniec.

Tak zle moze nie bedzie. Ale przy tej 40+ to moze w ogole nic nie wyjdzie. Przeciez to nie dosc ze juz skora nie ta to i na ciasnote raczej liczyc nie nalezy.

Zuza, nie wiem. Narazie próbowałem z około 30 letnią. Następna może być na próbę 40 (zboczenie związane z ładnymi, lecz dojrzałymi nauczycielkami- zawsze byłem ciekawy jak się trzymają w tych kwestiach), potem może popróbuję z młodszymi typu 25, 23 lata. Może wyhaczę kiedyś taką mniej więcej w moim wieku (18-19 lat). Zobaczymy.

Ale te w moim wieku to takie dzieciuchowate się wydają :O

looooser - beliar - mi chyba bzykanie nie bedzie dane jestem zbytnim przegrancem no coz zycie

te w twoim wieku to w większości same nie będą wiedziały co robić :D zrobi loda , wypnie dupę i to wszystko ...ucz się od starszej i pamiętaj ...na starej Piczy młody chuj się ćwiczy :)

Taka full kobiecość wymaga pewnych lat. 19 latka, która chodzi dzień w dzień w opierdzianych jeansach i ustać na obcasach nie może odpada.

Taki jeden tak zamierzam właśnie zrobić. Ale 30 letnia tzipka to nie stara picza. 40 ale zadbana też nie. :P

Nastroj Ci sie poprawil, mimo niewypalu wydajesz sie byc czlowiekiem sukcesu. Jak sobie w koncu wytlumaczyles ze nie do konca wyszlo tak jak mialo wyjsc ?

Ja pierrdole i pomyśleć że jeszcze nie tak dawno (kilka miesięcy wstecz) upierałem się że na pierwszy raz TYLKO dziewica. O koorwa :D Teraz to bym nie chciał dziewicy. Jak będzie więcej doświadczenia to może wtedy komuś zerwę gwint, teraz bardziej mnie interesują te z przebiegiem. Paradoksalne prawda? Zuza Ja wiedziałem że nie wyszło jeszcze u niej.

W sumie, gdybym miał więcej czasu to by pewnie wyszło. Nie spodziewałem się że wzgórek łonowy ogolony na zero jest tak zayebiście ciepły. Stąd fajnie było zapinać po same jajca bo czuło się to ciepło nie tylko na fiutku. Takie uczucie jak by ktoś wylewał idealnie ciepłą (nie gorącą ani nie letnią) wodę na podbrzusze i sprzęcik. Super motyw, muszę jeszcze bliżej się temu przyjrzeć.

Prawiki, próbujcie, nie traćcie więcej czasu. Najwyżej nie wyjdzie wam tak jak mi, ale to nic.

beliar - aloe ty sie zrobiles pewny siebie chlopie zupelnie nie ten sam beliar :) aaa przypomnij mi ile ty masz lat ?

w fiuta też ciepełko nie ? ..nie to co ręka :D...a robiła cipkościski ?

Nie paradoksalne tylko normalne. Sklonnosc prawikow do dziewic to w sumie forma fetyszu swiadczacego o niskiej samoocenie.

Ble ble, nie stary, nie jestem jeszcze pewny siebie. Tylko stwierdzam to co zauważyłem, kolekcjonuję odczucia (nie mylić z uczuciami) i staram się zapamiętać smak i zapach chwili. Dążę jednak do tego żeby moja pewność siebie wzrosła. Krok po kroku do lepszego ja, o ile nie wpadnę w jakieś goowno. Nie miałem szczęścia z dziewczynami to może będę miał szczęście w omijaniu syfów. Ble Ble, Ty też możesz spróbować, takie sytuacje jednak zmieniają człowieka. I mam 18 lat.

taki jeden No też ciepło, ale przez gumę to tak nijak trochę. Bez gumy musi być zayebiście. Tobiła te ,,tzipkoścski" ale i tak nie doszedłem. Jak sam zaspokajałem rączkowską to byłem wyjątkowo niedelikatny dla siebie, przez to teraz mam problem. Ale od walenia robię odwyk. :P

Ale znowu tylko na godzinę to może być tak średnio. Kurrwa, przydała by mi się jakaś na całą noc to bym miał czas na spokojnie i dokładnie robić wszystko po kolei i posuwać do skutku. Nie 5, nie 10 nie 15 minut tylko do skutku ile wlezie, aż strzeli. Ale na całą noc mnie nie stać. Auto musiałbym sprzedać :D

eee to mlodzieniaszek jestes ja 10 lat starszy od ciebie jestem ja mam przesrane i raczej nie poszedl bym na dziwki czasami przegladam jakies tam ogloszenia ale mam stracha

zobaczcie ta http://www.odloty.pl/pl/ogloszenia-towarzyskie/lodz/centrum/marika-18/60152.html

Ble Ble, mam radę, związaną z faktem że moja porażka mogła mieć związek z tym że przez parę dni przed stosunkiem piłem i miałem niskie libido. Jak kiedyś miałem takie libido że mi stał na okrągło i chodziłem jak poyebany to przeglądając ogłoszenia się trząsłem. Jak człowiek jest super podniecony to bliskość czegoś czego pragnie może u niego wywoływać przeróżne reakcje. Ja przypadkowo i spontanicznie wybrałem moment na spotkanie z prostytutką kiedy za bardzo seksu mi się nie chciało. Stąd stres bezpośrednio przed spotkaniem był minimalny, szedłem na żywioł. Stres się zaczął jak zaczęła mnie dotykać, a to normalnie u kogoś kogo nikt nie dotykał. Stąd polecam Ci wybrać taki moment, kiedy masz stosunkowe niskie libido. Nie całkiem spadnięte, tylko poprostu niższe. Przykładowo ja teraz mam za sobą to, obacziłem jak to jest wtedy kiedy tak porażająco mi na tym nie zależało i następnym razem już jak będę niewalonym od 2 tygodni fiutem borował dzióry w ścianach i szybach pancernych to pojadę bez stresu z uśmiechem na twarzy. Przemyśl to, może coś podobnego wykręcisz :)

Ble Ble, fajna ta z linka :D W tym też mały problem, jak widzisz taką i wiesz że może być (chociaż przez chwilę) Twoja to zapominasz o wszelkim ryzyku. No jak tu nie posmakować tzipki takiej laski?

Beliar - nie przegnij tylko.

Zuzia W jakim sensie?

Teraz jestes wyraznie na szczycie. Dostales skrzydel. I dobrze. Ale pamietaj ze jak sie juz wejdzie na szczyt to nastepny krok moze byc tylko w dol. Takie jest prawo natury. Cos nowego zauwazyles u siebie po tym doswiadczeniu ?