do tych mniej urodziwych

Nowego.. hmmmm... No niby tak, ale gdybym miał konkretnie wyszczególnić to byłby problem. No i nie jestem na żadnym szczycie. Prawdopodobnie jestem najgorszym łóżkowym badziewiem jakie było kiedykolwiek na kafe. Jeden numerek w dodatku bez finału nie czyni mnie nikim lepszym. Tyle tylko że chcę to zmienić i pojawiają się pewne nowe pomysły :P

zuzanna - widac ze beliar jest pewniejszy siebie kiedys taki nie byl

Beda z Ciebie ludzie Beliar. Z zupelnie innej beczki: dlaczego tak bardzo nie lubisz swojej matki ?

Ble Ble - to oczywiste ze Beliar jest pewniejszy siebie. Byloby dziwne gdyby nie byl.

A gdzie pisze że ja ją nie lubie? Tylko wkurrwiła mnie jej nadopiekuńczość, która też w pewnym stopniu mi przeszkodziła w osiągnięciu celu. Ja sobie bzykam a tu mi telefon dzwoni. Nosz kurrwa. Nie mogłem z pewnego powodu wyłączyć telefonu, więc dzwonek mi mocno przeszkadzał. Dzwoniła bo się martwiła z racji na to że od nowego roku jeżdżę jak ostatni poyeb, śnieg nie śnieg i tak stówka na liczniku a tego wieczoru warunki na drodze były super choojowe a pierwsze co zrobiłem po wyjechaniu z pod domu to wzięcie zakrętu na ręcznym (co też pewnie mamusia widziała przez okno). Tak czy owak, te chwile zwłaszcza dla mnie były WYBITNIE nie odpowienie na odbieranie telefonu od mamy i powarzanie jej że żyję, auto całe, że nie leżę w rowie i że nie przejechałem kogoś

Beliar - pojechales po niej rowno. Tak sie zastanawialam skad tyle emocji. I jeszcze jedno : bardzo czesto gadasz z roznymi moimi podszywami , ktorych tu ostatnio pelno. Wiesz o tym ?

Inna inszość że faktycznie jak wracałem od tej panienki to jechałem wkurrwiony i wpadłem w poślizga-giganta. Przez dobry odcinek drogi szlajałem się całą drogą i nie bardzo wiem jak opanowałem auto. Dobrze, że jechałem sam i że nie mam kretyńskiego odruchu wciskania hamulca podczas poślizgu :D

smutne, że 18 letni chłopak musi chodzić na dziwki, zamiast poczekać aż trafi mu się porządna dziewczyna.

Zuza, nie wiem która to Ty a który to podszyw. Zaczernij się i nie będzie problemu ;)

prawda świąteczna smutne, że 18 letni chłopak musi chodzić na dzi**i, zamiast poczekać aż trafi mu się porządna dziewczyna. Co w tym smutnego? A dzivka to nie kobieta? Poza tym że motywuje się pieniędzmi podczas uprawiania seksu a nie uczuciem chyba nie różni się niczym. Dobra dzivka, nieźle opłcona bez względu na wszystko będzie milsza od niejednej przeciętnej doopy, której się wydaje że jest pępkiem świata. A od czekania na ,,porządną dzieczynę" spieprzył mi się kootas, teraz muszę go naprawić.

Popieram. Dobranoc.

Dobranoc ;)

ja tez koncze dobranoc :)

Nie uważam żeby ktoś kto poszedł do prostytutki był lepszy od prawiczka. Biorąc pod uwagę tą materię.

ale przynajmniej sobie pobzykal

ble ble idziesz na dzivki?