Spotkam się z nim po dwóch latach internetowej znajomości! Holy shit!

nie podszyw naprawde nie mam pracy licze że tam mi sie uda

Dobra. Teraz możecie mi naskoczyć ;) Facet jest rodowitym Angolem.

i nie jest żadnym ciapatym tylko irlandczykiem http://www.voila.pl/471/g95je/index.php?get=1&f=2 rodowitym brytyjczykiem

najbardziej sie boje ze bede tam sama, zaplodni mnie i bede uziemiona, bez zgody obojga rodzicow dziecko granicy nie przekroczy wtedy on na wszystko bedzie sobie pozwala, alkohol, dziwki, i bedzie mnie bil a ja bede musiala to scierpiec dla maluszka, oby tylko malemu nic sie nie stalo bo jak mu odbije...

myślicie że mozna się zakochać przez neta ?

to podszywy on jest murzynem, ale to nieważne, ważne ze ma świetny charakter, jest mądry nie jest dziwkarzem, ani pijakiem jak anglicy

wow ja już nie ogarniam tego tu, kto jest kim

the best

Furgonetka tylko ja jestem prawdziwa :) Innych nie słuchaj :)

to podszyw próbuje Cie przekonać ale to ja jestem prawdziwa

on wogule jest taki idealny z tego co pisze to niema zadnych wad, nawet umie sam siebie przeleciec, a bedzie jeszcze lepszy jak razem pomieszkamy i nie bedziemy mogli wytrzymac ze soba, ja mu sie znudze a on sie wyprowadzi na ulice dla mojego dobra i dziecka

to jego pierwsza reakcja jak zobaczyl londyn http://c.wrzuta.pl/wm17187/0a5d1b930001367046d9e095/murzyn