Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tigeressa

Nerwowe picie - pomoże mi ktoś? 4 temat i 0 odpowiedzi :(

Polecane posty

Gość tigeressa

Mam problem z piciem od jakiegoś czasu. Nuie chodzi o alkohol, ale o wszystko od wody począwszy a na gorącej herbacie skończywszy. Nie mam cukrzycy ani nic z tych chorób "od ktorych chce się pić" Otóż jak sięgam np. po puszkę napoju to się zalewam, krztuszę, wlatuje mi do nosa - ale muszę szybko wypić, nie umiem się powstrzymać. W miesjcach publicznych staram sięnie pić, bo "wlewam" w siebie napój a nie piję. Trzymam kubek z heratą wrząca i się parzę, ale muszę wlać od razu cały. Miałam przełyk leczony jakiś czas temu, bo się bąble porobiły Efektem jest, że piję niezwykle mało, a co za tym idzie mam migreny i tego rodzaju następswa odwodnienia :( Mam tak od kiedy wyleciałam ze studiów miesiąc temu (nie do naprawienia projekty) i jednocześnie strac iłam pracę. Nawet nie wiem do jakiegos lekarza iść. Wiem tylko tyle że piję mało, bo jak piję, to nie umiem się powstrzymać. Raz zemdlałam bo kupiłam sobie 1,5 litra soku i musiałam cały karton wypić - i wstrzymywałam oddech za długo ;/ Wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boziaaaa
Żaden wstyd ! Każdy ma jakieś paranoje mniejsze i większe. Udaj się do psychologa bo to jakiś rodzaj natręctwa, ja niestety nie potrafię ci pomóc :( Ja jestem kompulsywną żarłoczką i odkąd znalazłam dobrą panią psycholog to mój problem odchodzi w niepamięć, także głowa do góry będzie dobrze :) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??? Ehh
Heh każdy ma swoje uzależnienia i natręctwa, jeśli to Ci jednak utrudnia życie lub wpływa na twoje zdrowie idź do psychologa :) sama nie dajesz sobie z tym rady. W tych czasach dzięki Bogu chodzenie do psychologa to norma i żaden wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maru
To jest poważny problem, no ale każdy ma jakieś tam więc się nie przejmuj tylko idz do specjalisty....najpierw porozmawiaj z dr rodzinnym , potem się zdecydujesz co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×