Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tessa-1

Hipnoza-Artur Sołtys

Polecane posty

Piszę bo jestem przekonana, że jest więcej takich osób jak ja, które spotkały hipnoterapeutę klinicznego Artura Sołtysa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam bardzo ciężkie życie. W zasadzie przez całe jego trwanie byłam sama i nie odczuwałam miłości pomimo, że miałam męża i dzieci. Dzieci usamodzielniły się, mąż odszedł do innej, a ja zostałam sama z uczuciem samotności i braku bliskiej osoby, a odczuwałam to bardzo boleśnie. W tej sytuacji nawiązałam kontakt z hipnoterapeutą klinicznym panem Arturem Sołtysem. Nie wiedziałam co to hipnoza a hipnoterapeutę wyobrażałam sobie jako jakiegoś tajemniczego pana, który będzie miał moc nade mną. Tymczasem spotkałam bardzo sympatycznego, inteligentnego człowieka, który potrafił wsłuchać się w moje problemy, a zadając odpowiednie pytania wyciągać informacje potrzebne do terapii. Sama hipnoza jest formą relaksacji, w której nie traci się świadomości, czego się obawiałam, i wszystko się kontroluje. Efektem sesji, na których Artur pracował nad moimi problemami, moje życie zmieniło się o 180 stopni. Już nie czuję się samotna, nie czuję braku bliskości drugiej osoby, życie nabrało kolorów. Nabrałam chęci do życia i czuję się szczęśliwa. Z tego co zaobserwowałam Artur nie tylko potrafi wyleczyć duszę, ale potrafi uporać się z problemami, z którymi ciężko nam żyć, i przez które nasze życie wydaje się nam ciężkie i czujemy się nieszczęśliwi. Artur organizuje warsztaty, na których uczy jak można pomóc sobie samemu z różnymi problemami życia. Piszę to dlatego bo uważam, że jest dużo osób, które borykają się z różnymi problemami i nie wiedzą, czy nie mają odwagi, udać się do fachowca. A Artur jest profesjonalistą i dobrze zna swój zawód, do którego trzeba mieć predyspozycje, a on je ma. Jest bardzo delikatny i subtelny, nie wchodzi w nasze życie brutalnie. W jego obecności człowiek czuje się wyśmienicie. Otaczają go pozytywne fluidy. Sądzę, że jest wiele osób, które miały z nim kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka na wierzbie
no dobra, zareklamowałes się :D a teraz spadaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otrzeźwiony
Marchewka, nie masz racji ! To nie jego własna reklama, to działa ! Od prwie roku nie palę dzieki niemu a wcześniej próbowałem 1000 sposobów ! Nie bądź taka (albo taki ?) zawistny ! Uwierz trochę w ludzi i ... nie spadaj (jak Ty sam mówisz...) ale zostań, posłuchaj, pomyśl... Pozdrawiam Jerzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo Jerzy, brawo za odwagę powiedzieć prawdę. Marchewce trzeba współczuć bo pewnie nie żyje mu sie dobrze. Marchewko masz przyjaciół? Jeżeli nie to chętnie służę Ci ramieniem, a to też efekt sesji u Artura - ludzi trzeba kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mam pytanie czy ktoś brał udział w warsztatach Artura Sołtysa? - pytam bo chciałabym zapisać się a nie wiem jak wyglądają takie warsztaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredf.
Witam, Pan Artur bardzo mi pomógł/pomaga!! Terapia hipnozą w moim przypadku okazała się jedynym sposobem na to żeby poradzić sobie z problemami. Siedziałam na fotelach wielu psychologów, przez długi okres byłam też faszerowana różnymi psychotropami które podawali mi psychiatrzy. Jednak dopiero terapia hipnozą pomogłam mi wniknąć w głąb mnie, otworzyć się i rozwiązać wiele problemów. Sposób pracy Pana Artura jest wyjątkowy, i wyjątkowo skuteczny! Hipnoza jest fascynującą podróżą w głąb naszego umysłu, pozwala odkrywać i naprawiać to co kiedyś zostało popsute a co za tym idzie sprawia, że nasze życie staje się lepsze, przyjemniejsze i prostsze! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Znam się trochę na autohipnozie, hipnozie itp. Praktykowałem ją na sobie z większym bądź mniejszym skutkiem. Po sesjach u Pana Artura byłem w szoku ( POZYTYWNYM) jak wiele można podziałać w hipnozie. Jest bardzo dobry w tym co robi. Dziękuję Ci Artur :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yynieznajomyyy
Witam. Mam pytanie do osób które odwiedziły pana Artura. Mianowicie, jak długo trwało leczenie? ile sesji/spotkań mniej więcej odbyliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od sytuacji i problemu, mój problem został rozwiązany na pierwszej sesji Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Arturowi powraca mi wiara, że mogę zmienić swoje życie. On pokazuje drogę, dużo pracy trzeba wykonać samodzielnie. Ma wyczucie, to prawda. Przekazuje dużo pozytywnej energii. Pomógł i wciąż pomaga mi pokonać własne ograniczenia. Sesje z Arturem to coś na granicy terapii i metafizyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efka-marchewka
a czy ktos odchudzal sie u pana Artura przez hipnoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artur działa na podświadomość, która potrafi czynić cuda, między innymi reguluje apetyt i powoduje spadek wagi do takiej, którą się pragnie mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efka-marchewka
Tessa-a czy Ty poddalas sie wlasnie hipnozie na odchudzanie?Szukam roznych wiadomosci na ten temat,bo w czwartek mam sesje z Arturem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam sesję w związku z jedzeniem słodyczy, przestałam jeść słodycze, miałam sesję na figurę i schudłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonazajączka
ile kosztuje ta magia ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efka-marchewka
150zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helsingborg ......
Gdzie on przyjmuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonazajączka
czy jest przystojny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efka-marchewka
w Krakowie i na slasku-mozna tez miec sesje przez Skype.Wystarczy wpisac w wyszukiwarke-Artur Soltys-Hipnosfera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja natomiast już chodzę do Artura z rozrywki samej, nie dał rady to nie dał, najwidoczniej jesteśmy osobami opornymi na hipnozę, hmmm dziwne u mnie lęki zamieniły się na pająki, ciekawe to, pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś się leczył na jąkanie? Albo na nieśmiałość, brak pewności siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W internecie gdzieś tu wyczytałam, że się wyleczyła osoba z jąkania, ale nie pamiętam na jakim to było forum, w każdym razie dotyczyła właśnie hipnoz u P. Artrura, osobiście mi się wydaje, że brak pewności siebie można spokojnie wyleczyć tylko trzeba pewno iść na kilka wizyt do niego, dodam tak od siebie, że ja byłam zawsze cichutką osobą w życiu i spokojną a potem nagle nastąpiła odmiana u mnie w przeciwną stronę, teraz czuję się zbyt pewna siebie w kontaktach z ludźmi, Pan Artur na pewno tam wie co należy zrobić aby te pewność siebie zwiększyć, dodam tak od siebie, że pewność siebie przychodzi człowiekowi z wiekiem, im człowiek starszy tym pewniejszy siebie, wiem to po sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura!!! Znam się na tym, byłem u niego i wiem że to lipa i ściema. Znajdźcie choćby cokolwiek wiarygodnego na temat jego wykształcenia w tym kierunku!!! Gość bez ŻADNYCH kwalifikacji POMAGA? ludziom! Śmiechu warte. Taka działalność jaką prowadzi można porównać z szarlatanerią. Ni ma obowiązku mieć dyplomu czy też odpowiedniej rejestracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa tam szarlataneria, po prostu medycyna niekonwencjonalna, dyplomy dzisiaj to i ja musiałam schować w szafie bo nas ludzie zamordowali za wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilek_89
Do Artura S. zgłosiłem się, w momencie, kiedy psychiatria w zasadzie postawiła już na mnie krzyżyk. Czytając powyższe opinie, pomyślałem sobie, że może faktycznie jest to jakieś rozwiązanie. Nie znam tego człowieka, więc nie będę go oceniać, ale… …szamańskie pióra, świece, bębny, i wszystkie nurty ezoteryki razem wymieszane — szczerze mówiąc, nie budzą zaufania. Natomiast z hipnozą kliniczną Pan Artur zdecydowanie ma nie wiele wspólnego, bo żaden szanujący się hipnotyzer nigdy nie narzucałby pacjentowi własnych przekonań, ZWŁASZCZA kiedy ten jest w stanie transu (!). Abstrahuję już od kompetencji tego człowieka, ale tego typu eksperymenty są kompletnie nieetyczne, nie wspominając o tym, że po prostu NIEBEZPIECZNE. Jeżeli negatywne słowa wypowiadane każdego dnia przez innych ludzi wpadają nam w podświadomość i zdarza się, że niektórym ludziom wręcz rozwalają życie, to do czego może dojść kiedy ktoś faszeruje nas takimi treściami kiedy jesteśmy w stanie stanie psychicznym charakteryzującym się zwiększoną podatnością? Odnoszę też wrażenie, że Pan Artur nie za bardzo umie wyrażać własne zdanie. Zastanawiam się, czy ten człowiek jest zdolny do odizolowania się od własnych przekonań, czy zwyczajnie jest aż tak pozbawiony skromności? Bo rozmawiając z Panem Arturem odniosłem wrażenie, że wydaje mu się, że wszystko wie, że osiąga granice ludzkiego poznania. Tymczasem będąc u niego na sesji czułem się, jakbym to ja miał więcej wyczucia od niego. Pan nie jest taki, tylko taki. Ja jestem taki, a Pani jest taka! To jest prawdziwe, a to nie prawdziwe. To wygląda tak, a to tak! Trochę jak chodząca wyrocznia. Jeżeli ktoś z nudów szuka wrażeń, to w zasadzie może przejechać się do Pana Artura. Proszę się tylko nastawić na to, że to trochę droga impreza. Ja wychodząc z gabinetu nie wyniosłem stamtąd nic, poza tym, że jestem o 150 zeta w plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie ze stwierdzeniem, ze artur soltys jest chodzaca wyrocznia. on chyba faktycznie wie wszystko. arogancja, cynizm i zero skromnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ :) Trafiłam do Artura około 10 miesięcy temu. Miałam bardzo długo trwające zapalenie ucha środkowego, po którym nie dońca odzyskałam słuch. Odwiedziłam dwóch specjalistów laryngologów, którzy nie dawali mi szans na kompletne wyleczenie, po prostu mówiąc , że jedna osoba na 1000 czy 10 000 nie odzyskuje słuchu po zapaleniu ucha. Ponieważ moja praca opiera się komunikacji byłam przerażona... Deprymujące również było strzelanie w jednym z uszu za każdym razem, gdy przełykałam ślinę... Po pewnym czasie skorzystałam z pomocy homeopaty i mimo, że było leczenie holistyczne, i nie nastawione konkretnie na ucho moje ucho nieco się odblokowało! Wtedy wiedziałam już, że „może mnie tylko uratować jakaś alternatywna metoda”. Ale jaka? Zaczęłam więc medytować nad tym przez kilka dni. Metod alternatywnych jest bardzo dużo i są one dość często bardzo drogie...i nie zawsze skuteczne. Odpowiedź od wszechświata przyszła w bardzo zabawny sposób...:) Otóż kupiłam tusz do rzęs firmy Lancome o nazwie „ Hypnose” i to słowo stało się dla mnie odkrywcze niczym „ Eureka” dla Archimedesa. Praktycznie natychmiast zaczęłam szukać hipnotyzera/ hipnoterapeuty... W moim nowym kraju [ z Polski wyprowadziłam się kilka lat temu] nie jest to zadanie łatwe z wielu powodów m. in. z powodu bardzo racjonalnej mentalności. Zaczęłam medytować , by znaleźć odpowiednią osobę. Po pewnym czasie doszłam do wniosku, że skoro przyjeżdżam do Polski na kilka dni to może również ze względów językowych powinnam poszukać kogoś w ojczyźnie. I wtedy znalazłam Artura, który od razu był niezwykle otwarty i umówiliśmy się na krótką, wstępna rozmowę na skypie. Potem miałam seans na skypie, w którego działanie nie do końca wierzyłam... Jednak po tym pierwszym seansie zdałam sobie sprawę, że hipnoza jest absolutnie najlepszą dla mnie metodą! Następnie spotkaliśmy się w realu na podwójny czy nawet potrójny seans! Po którym mogłam całkowicie zapomnieć o moich problemach z uchem i podczas którego sama zadeklarowałam: „ jestem zdrowa!!!”. Okazało się, że weszłam tak głęboko w stan hipnozy, że praktycznie teraz po prawie 10 miesiącach , gdy tylko zaczyna mi coś małego dolegać jak np. bardzo lekki ból gardła sama mówię sobie „ ale przecież jestem zdrowa!”. To naprawdę cudowne uczucie!!! I dowód na siłę naszej pod- i nadświadomości. Ostatnio miałam egzamin państwowy z języka mojego nowego kraju. Egzamin ten próbowałam zdawać rok temu, ale niestety nie powiodło mi się :(. W drodze na egzamin przyszło do mnie pewne traumatyczne przeżycie z odległej przeszłości.. I potem komisja egzaminacyjna dosłownie „ zabiła” mnie pytaniami i komentarzami oraz krytyką moich odpowiedzi. A więc przed moją kolejna szansą zdecydowałam się na seans, aby z powodu traumy czy stresu znów nie zawalić egzaminu. Wiedziałam bowiem, że w moim przypadku stres i samoocena odgrywają kluczową rolę. Artur przed seansem zadał mi kilka bardzo racjonalnych i konkretnych pytań z czym w sensie językowym i gramatycznym mam problem i jaki wynik chciałabym uzyskać. Podczas seansu „ zmienił” wszystkie moje problemy i obawy w pozytywne afirmacje... i w efekcie otrzymałam wymarzona ocenę , czyli WYMARZONĄ DZIESIĄTKĘ. DZIĘKUJĘ ARTUR!!! Joanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×