Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina8585

organizacja ślubu i teściowa

Polecane posty

Gość szeroki ekran
to w koncu jest skapa czy jej po prostu nie stac? chlopak ci mowil jakim budzetem dysponuja jego rodzice?? skoro nie sa zamozni to moze nawet biora pozyczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dam Ci radę. Uzbierajcie sami na wesele i zróbcie go po swojemu. Jeśli Ty masz w porządku rodziców to niech facet zbiera na połowę wesela żeby ci teściowa nie przeszkadzała a ty albo sama odłożysz na połowę wesela albo dołożą ci rodzice którzy zbytnio się nie wtrącają i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enncea
sorry, slonko. nie mozesz oczekiwac od tesciowej, ze da kase na wszystko, co chcesz i przytaknie. nie jestes jej dzieckiem. jej dziecko to akurat sie z nia zgadza. albo poproscie rodzicow o danie wam okreslonej kasy i zrobicie z nia co chcecie albo uzbierajcie sobie sami na wesele i wtedy bedziesz sie rzadzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwydrzona małolata
jestes i tyle!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (@)
Większość osób już napisała wszystko.... rodzice płacą i też szukaja oszczędności........... Jeżeli wódka Ci nie odpowiada, czy samochód lub fotograf to przeproś teściową, odmów to i tam to zamów to co chcesz i zapłać sama.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwydrzona małolata
niecierpie takich ksieżniczek!!!!! niecierpie bab, dla których slub i wesele oznacza najwyzsza wartosc!!! ta cała mega szopka i niby dla was sie liczy miłosc, uczucie i ten maz!!! haha dobre sobie i jeszcze pewnie wiara hahaha my mielismy skromny slub i wesele dla 35 gosci, sami sobie za niego płacilismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to powinniście: a) uzbierać sami na wesele b) przełozyć cały ten ślub Ja z moim narzeczonym od 3 lat zbieramy na ślub/ wesele które mamy w tym roku. Fkt jest cięzko bo jesteśmy młodzi i odmawiamy sobie wielu rzeczy żeby skrupulatnie co miesiąc robić przelew na konto oszczędnościowe. Zgadzam się że wesele jest raż w życiu (choć niektórzy mają i kilka razy) ale nie rób zastaw się a postaw się. My zbieramy na wszystko sami i wiesz mamy ten komfort że rodzice się nie wtrącają. Oraz będą naszymi goścmi na weselu a nie sponsorami Powinnaś pogadać ze swoim przyszłym, bo może nie jest że Teściowa jest skąpa tylko poprostu ma pewną sumę tylko odłożoną a Ty wymyślasz zabytkoqwe auta itp. Po co ? a nmie możesz jechać znajomych autem co To taka obraza ? wstyd ? Widzę że chyba do roli małżeństwa jeszcze nie dojrzeliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwydrzona małolata
my pojechalismy autem kuzynki co za małolata!!! haha smiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe smieszne to
wszystko dziewczynka nie dostanie tego czego chce to fochy pokazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My również wybieramy auto znajomych, fakt chciałam takie zabytkowe ale jak się dowiedziałam jaka cena to myśłałam że padnę. 2000 zł za 5 godzin. Za 2000 zł to ja mam garnitur buty koszulę muszkę spinki itp dla mojego przyszłego :) Gdzie o zabytkowym aucie szybko bym zapomniała :):) A garnitur będzie wykorzystywany jeszcze na inne okazję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe smieszne to
a co to za roznica czym jedzie sie do slubu nie wiem w czym ona ma taki problem bo musi byc auto zabytkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwydrzona małolata
bo jest taka rozwydrzona bogata pindzią ;) wspołczuje jej przyszłemu mezowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hitsezonu
i dlatego absolutnie ani złotówki nie dam na ślub mojego syna (tak jak i na nasz nie wzięliśmy nic od rodziców), jak sobie zarobi to będzie miał, a nie "rodzice dadzą" i jeszcze małolata pyskuje bo chce się rządzić nie swoimi pieniędzmi... żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo to ja.....
Bez sensu... Nie obraż się, ale sporo osób krutykujących Twoją postawę ma rację. Wymagasz od teściowej, by finansowała Twoją imprezę i siedziała cicho bo Ty chcesz po swojemu :-0 To już nie te czasy, kiedy rodzice mieli niemal biblijny obowiązek urządzać wesele dzieciom. Teraz są ciężkie czasy i jeśli ktoś marzy o wielkiej imprezie weselnej, to niech na nią zarobi, a nie czeka, aż mu manna z nieba spadnie... Teściowa daje Wam kasę, a Ty jeszcze nosem kręcisz. Żałosne. I dziecinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to wszystko czytam to tak sie ciesze ze my sami sobie organizujemy wesele i za wszystko sami placimy:) Karolina8585 Twgo chlopa zachowania nie rozumiem-chodzi mi o te sms'y....toz to dzieciak jeszcze....musicie powaznie podejsc do tego tematu i porozmawiac,bo faktycznie po co wyprawiac wesele,wykosztowac sie a za chwile nie daj Bog rozwod....moze faktycznie nazbierajcie sami kase,dajcie sobie na wstrzymanie a czas pokaze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem to że chcesz żeby ten dzień był wyjątkowy (elegancka sala, samochód, suknia itd) bo też tego chcę ale jest różnica, że my nie wyciągamy rąk do rodziców tylko dysponujemy własną gotówką. I to jest tylko nasza decyzja że chcemy wydać na wesele ponad 70tys . Gdyby rodzice mieliby płacić na pewno nie zgodziłabym się na tak drogie wesele bo byłoby mi wstyd tak ciągnąć od nich. Proponuję zarobić pieniądze z potem zobaczyłabyś jak wydaje się zarobione przez siebie pieniądze czy tak łatwo nie nie. Jeśli Cię stać to zrób sobie drogie wesele ale z własnej kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to autorka sie zmyła
hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maTko!
prawda jest taka,że nie dogadaliście się. Trzeba było na początku zapytać ile wam może dac? i wtedy dysponować tą kwotą, aby się zmieścić. To po 1. Po 2 obawiam się że tu będzie problem większy ale po ślubie. Bo jeżeli teściowa trcąca się już to nie zdziw się jak będzie wybierać zasłonki do Twojego domu, zwłaszcza że Twoj chłop trzyma jej stronę nie Twoją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinisia
Do autorki to ty chcesz jak gwiazda filmowa jechać do ślubu! Jak moje corki wychodziły za mąż to miały takie życzenie aby ich wlasny ojciec wiózł Pare Młodą do ślubu. Mąż był niesamowicie wzruszony, że go o to poprosiły. Za wesela młodzi w obu przypadkach placili sami i wszysko świetnie zorganizowali, a nie robili nic na pokaz ! Ja kupiłam córkom suknie - mogły wybrac jakie chciały. Pieniądze które wydalibysmy na wesela - mlodzi dostali po prostu w prezencie ślubnym. Tak myslę, że im bardziej wystawne i na pokaz wszystko to z wielkim hukiem się potem rozpada. Oczywiście nie życze tego autorce ale niech się zastanowi co dla niej jest naprawdę ważne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (@)
do malinisia Mądrzy rodzice i mądrze wychowane córki :) Bierz autorko przykład..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie chodzi o to czy robi się drogie wesele czy tanie, bo jak kogoś stać to może robić wesele takie jakie się podoba i nie ma tu nic wspólnego że im wesele wystawniejsze tym szybciej się rozpadnie. Akurat nie widzę tu żadnego powiązania. Po prostu każdy robi takie wesele na jakie go stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dioajddsd
A ja mysle ze Autorka ma czesciowo chociaz racje. To ma byc dzien jej i jej faceta a nie tesciowej. Skoro tesciowa zgodzila sie dac pieniadze na wesele to niech powie jaka sume moze dac i po sprawie. Reszte niech dodadza rodzice panny mlodej i czy bedzie to polowa (co jest minimum oczywiscie) czy wiecej to juz ich sprawa. Inna rzecz mnie niepokoi Autorko-Twoj mezczyzna nie jest dojrzalym facetem. Jak przed slubem robi takie numery to niestety ale lepiej nie bedzie-na 100% bedzie gorzej. Nie mowie o popieraniu kazdej Twojej zachcianki dotyczacej slubu ale o tych sms-ach od Ciebie ktore pokazal swojej matce. To jest nienormalne delikatnie mowiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omg. Autorko - głowa do góry, mam identyczny problem, a może nawet większy z teściem. Daj e-mail, lub gg to Ci powiem, jak piekielnie może być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria

Moja teściowa miała plan wtrącać się w co się da, ale postawiłam na wedding plannera Pracownię Artis, a tam to mają podejście do Mam... Musze przyznać, że organizacja wyszła tak, ze każdy był zadowolony - normalnie mediacje przedślubne 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×