ZACZYNAMY STARAĆ SIĘ O DZIECKO :)

KropelkaRosy.Ja jeszcze nie śpię.Ale już idę spac.Dobranoc

Hej Monika!:) CO porabiasz, że jeszcze nie spisz? Ja wyjatkowo tak dlugo bo pospalam po pracy;) Tak to 22 i ja jestem nieprzytomna:)

Patrzyłam i czytałam wiadomości co się dzieje na świeci.Wkurzył mnie teledysk nowy dody.Tytuł teledysku jak się nie mylę Kac i wawa.Niektóre sceny nie na miejscu szczególnie jak dzieci lubią piosenkę.A tak wcześniej niechciało mi się spac.Teraz widzę że się ziewa oczy bolą więc idę spac.Dobranoc Wam:)

Halo, dzien dobry:) Ja jak zazwyczaj o tej godzinie wedruje sobie do pracy. Tak mi sie nie chcialo wstawac do pracy po tym "dluzszym weekendzie" ... - moglabym sie przyzwyczaic do bezrobocia :):) Bylam wczoraj w kinie z M i ze znajomymi i gdy wrocilam (po 23) zrobilam z ciekawosci jeszcze jeden test owu. I wierzcie lub nie - byly 2 kreski. Co prawwda jeszcze byl neg, ale ta druga byla naprawde wyrazna. A kilka godz wczesniej nie bylo jej wcale. Widze, ze to sie zmienia z godziny na godzine. Niezle.

Dzień doberek Nie ma jak to zacząć dzień filiżanka porannej małej czarnej:-)) U mnie zima , -5. Jak mi sie nie chciało wstawać masakra po prostu. Pierwsze budzenie o 6 - bez rezultatu, następne 6.20 wymuszone koniecznością pójścia do pracy. A tak bym sobie poleniuchowała..... U mnie owu zbliża się wielkimi krokami:-) od piątku zacznę testy robić:-) Pozdrawiam i miłego dnia

Sublima, az chcialoby sie zaspiewac "mam tak samo jak Ty" .. :) Ja mam jeszcze gorzej, bo ja sie codziennie budze 5.40 :) wszystko przez to, ze na spiochu jestem duzo powolniejsza niz zazwyczaj. Wszyscy, lacznie z moim mezem twierdza, ze jestem dzieckiem z adhd. Tylko rano mi sie wylacza:)

hej wszystkim:)a u mnie nie za wesoło:(mam teraz bardzo trudny okres:(i kto wie czy nie nie będe musiała starań na dłuzej odłożyć..:(niewiem jak ja to przetrwam:(zamiast wszystko iść do przodu w dobrą stronę to idzie w złą:(

Halo halo! i ja sie melduje.... Wlasnie siedze w lozeczku i pije kawusie :) Brzuchol nadal pobolewa ale nie jest az tak zle... mam nadzieje ze juz tylko dzis ewentualnie jutro i mi przejdzie :) U mnie jest odwilz ...i pada deszcz :( A co u was? Pozdrawiam!

Staraczka monisia- ale co sie stalo? Mozesz sie z nami podzielic czy nie bardzo?

Monisia, Sloneczko, co sie dzieje?!? Osa - u mnie niebo jeszcze bez wiekszego sloneczka, ale i tak jest pieeeeknie.

mój m chyba jest bardzo chory:(miał 3 antyboiotyki i nie pomogły:(lekarka rodzinna rozkłada ręce:(nie wie co mu jest i każe isć do szpitala...ma złe wyniki krwi:(ob i crp starsznie wysokie:(niby takich strasznych objawów nie ma..ma gorączkę i mówi że mu się w głowie zawraca:(bardzo sie martwie...niewiem co będzie dalej....

Monisia, posluchajcie sie lekarki i jedzcie do szpitala. Tam lekarze na pewno beda umieli mu pomoc - ale bez odpowiednich badan tego nie zrobia. Jak mialam 18 lat to wyczulam w piersi guzka. Poszlam na usg a tam lekarz do mnie, ze to wyglada na raka itp. Mozecie sobie wyobrazic moje przerazenie. Ale po konsultacji z innym "normalnym" lekarzem okazalo sie, ze to wlokniak i ze na razie nie ma potrzeby go ruszac. Po roku i nastepnej konsultacji juz ta potrzeba sie pojawila. Dzisiaj jestem juz po 2 wycinkach i jak na razie wszystko jest w porzadku i nie ma nowych zmian. O swoim dziecinstwie w szpitalach (urodzilam sie ze sferocytoza) to juz w ogole nie bede pisac. uwierz mi - dzisiaj w ogole nie boje sie tego miejsca, choc oczywiscie wolalabym sie tam na razie nie znalezc (chyba, ze na porodowce:) )

Staraczka Monisia- nie martw sie na zas... idzcie do szpitala moze cos poradza...bedzie dobrze....trzymam kciuki...

Oj Monisia, mam nadzieje że to jednak okaze się nic poważnego. Ale trzeba dokładnie się zdiagnozować. Życzę zdrowia Twojemu mężowi. U mnie pikne słoneczko wygląda, zapowiada się ładny dzień.

no prawdopodobnie dziś sie zgłosimy:)martwie sie co to moze być...no i te antyboityki...znowu go nafaszeruja:(a to nic dobrego dla żołnierzyków...zwłaszcza w jego stanie...on już i tak swoje w życiu przeszedł...szkoda mi go jak tak sę meczy:(tez dużo czasu w dziecinstwie spedził w szpiatlu:(leczył się na górne drogi oddechowe które i teraz czasami daja o sobie znać:(no i ma też z tego powodu nabytą astmę..:(

Witajcie moje Misiaczki :). Już siedzę w pracy, w nocy nie mogłam zasnąć, czułam taki tępy ból jajników i czasem "odezwała" się macica. Nie wiem o co chodziło z tym bólem... Ale jakoś zasnęłam. Takie dziwne uczucie to było dla mnie. A teraz mam jak na razie spokój. Chyba to bóle zbliżające się do @. Kropelka - widzę bardzo poimprezowałaś, fajnie że w weekend mogłaś oderwać się :). I przynajmniej wyspałaś się :)? A co do Castagnusa, to powiem tyle że to naturalny ziołowy lek, obniża poziom prolaktyny w przypadku dużego napięcia przedmiesiączkowego i bierze się go od 1 dnia cyklu. I brałam go do owulacji wraz z wiesiołkiem, bo wiem że wiesiołek tylko do owulacji się bierze, a Castagnus cały cykl podobno, ale bałam się brać cały cykl bo gdybym zaszła w ciążę to nie jest lekiem wskazanym. I przyznam że nie mam bolesnych skurczów macicy jak miałam zawsze przed @. I piersi tak bardzo nie bolą - jedynie co czasem swędzą, nie czuję się rozdrażniona. To że miałaś plamkę, to niekoniecznie świadczy o @, ale też o czymś innym, mam taką nadzieję :). A jak nie to pójdziecie z pełnymi staraniami pełną parą od następnego cyklu :). Staraczka Monisia - witaj kochana :). Widzę że z mężem jest nie za ciekawie, jeśli chodzi o ob (krwinki czerwone) - jeśli jest wysoki poziom rzeczywiście świadczy o stanie zapalnym i obniża się jego poziom antybiotykami, natomiast crp (białko c-reaktywne) również świadczy o stanie zapalnym bądź bakteryjnym tylko nie wiem czym się to leczy. W każdym bądź razie dobrze gdyby poszedł do szpitala, jest to uleczalne, tylko wystarczy przyjmować leki i będzie wszystko dobrze. Życzę Twojemu mężowi szybkiego powrotu do zdrowia Malinowa - o kurcze, rozumiem Twoje przerażenie :/. Taka młodziutka, i w wieku 18 lat usłyszeć wyrok - rak. Coś okropnego :o. Grunt że teraz jest dobrze :*. Moja mama była niewiele starsza - miała 23 lata, to miała raka na kości strzałkowej i miała usuwanego onkologicznie. I teraz jest wszystko dobrze, a tyle lat minęło. Nie ma co się poddawać :* Osa - witaj, jak masz się fajnie poleżeć w łóżeczku jeszcze :). A najlepsza pogoda do wylegiwania pod kołderką czy kocykiem z ciepłym napojem to deszcz :). Dzisiaj wolne masz? Sublima - witaj :) też okropnie wstawać mi się nie chciało, w końcu mój kociak dał mruczący koncert i w końcu wywlekłam się z łóżka :). Jak fajnie że masz słonecznie za oknem. A u mnie ponuro, i widzę że lekko prószy śnieżek ale za to rano było -1 stopni. Jak ja marzę o wiośnie... :(. Też zaczęłam pić kawkę, ale słabszą niż wczoraj, i jak na razie smak mi nie przeszkadza :). Buziaki kochane :*

Pysiuleczka- nie, ja chodze do szkoly i mam na 10.30 :)

Hehe, wiem że chodzisz do szkoły :P. Też fajnie że na 10:30 masz :) zawsze możesz dłużej poleżeć w łóżeczku :) :*

malinowa1986 A co to jest ta sferocytoza? Jak ona się objawia? staraczka monisia ma astmę? bierze jakieś leki na astmę? przy astmie można chorowac częściej na drogi oddechowe I powiem ci że ja też byłam dużo w szpitalu od maleńkiego.Ciągle zapalenie oskrzeli,płuc aż później jak wylądowałam w szpitali bo na wf niemogłam cwiczyc od 1 klasy a 4 niepamiętam czy miałam zwolnienie czy nie przez 6 misięcy cwiczyłam aż wylądowałam w szpitalu.I wyszło że bakterie w moczu a przy okazji pobrali krew na alergię czy nie ma.Po miesięcu przyszedł wynik ja miałam 11 lat i były normy według wieku i były od 120 do 160 a ja miałam 547,2.4 Pisało na co uczulenie no i do tego astma.

dziękuje pysiuleczka:)powiem Ci że Twój post podniósł mnie na duchu:)mam nadzieję że go szybko wylecza:)i wrócimy do starań:)a mi się chyba @ pzrestwi pzrez te leki...ma być w czwartek..a zawsze pzred mam plamienie tak z 2 dni..a narazie nic...no chyba ze i to mi sie naprawiło:)

monika no w zeszłym roku jak był na płuca w szpitalu to wyszło własnie ze ma astme nabytą...ma leki przepisane tak doraźne w razie dusznosci..no i jak mu się gorzej oddycha to bierze.ale na szczeście nie jest to zbyt często:)

staraczka Monisia ma astmę? bierze jakieś leki na astmę? przy astmie można chorowac częściej na drogi oddechowe I powiem ci że ja też byłam dużo w szpitalu od maleńkiego.Ciągle zapalenie oskrzeli,płuc aż później jak wylądowałam w szpitali bo na wf niemogłam cwiczyc od 1 klasy a 4 niepamiętam czy miałam zwolnienie czy nie przez 6 misięcy cwiczyłam aż wylądowałam w szpitalu.I wyszło że bakterie w moczu a przy okazji pobrali krew na alergię czy nie ma.Po miesięcu przyszedł wynik ja miałam 11 lat i były normy według wieku i były od 120 do 160 a ja miałam 547,2.4 Pisało na co uczulenie no i do tego astma.

staraczka Monisia to znaczy że ma od małego astmę? a to ma leki wziewne? a chodzi do alergologa Ja też brałam wziewne na samym początku teraz inhalator. Bo wziewne nie dałam rady zaciągnąc.Nie mam tyle siły. Nawet widzę jak tata kupił balony i chciałam małemu balonik zrobic to nie mogłam nadmuchac.Kiedyś było bez problemu a teraz czasami się uda nadmuchac. A u mnie pogoda do dupy.Cały czas pochmurno,deszcz pada.Temp dzisiaj 36,9 zaczeło pikac 37,0.Widzę że jakoś mi skacze temp a ponoc jak @ się zbliża to spada.O co w tym chodzi.Śluzu bardzo mało można powiedziec że sucho i to już parę dni.A i chyba mnie coś bierze. Gardło boli wczoraj zimno mi było.Się nie wyspałam tata chrapie,mały potem obudził.Potem chodzę podenerwowana,since pod oczami.Chociaż czuję że te since pod oczami może byc albo że się mało śpi lub od nerek.Skierowanie do nefrologa dostałam.

od urodzenia nie:)chorował duzo na oskrzela...ale astmy nie maiłą..dopiero w zeszłym roku wyszło że ma nabytą nie wrodzona...a leki to ma taki dysk i i inhalotor no i ma też nebulizotor do inhalacji

A ten dysk to inaczej wziewne Nebulizator co to jest?

tak monika:)a nebulizotor to urządzenie do inhalacji:) cos takego http://www.google.pl/imgres?q=nebulizator&um=1&hl=pl&sa=X&biw=1280&bih=861&tbm=isch&tbnid=f7I-B4jANir-XM:&imgrefurl=http://alergia.med.pl/inhalator-sprezarkowy-aerozoloterapii-soho-airjolie-deluxe-p-1931.html&docid=sNhi0RtgPMv0oM&imgurl=http://alergia.med.pl/images//PMT/sohoairjolie2deluxe.jpg&w=598&h=600&ei=VpVMT-yVF47Xsgbv4ZWIDw&zoom=1&iact=hc&vpx=360&vpy=523&dur=2384&hovh=225&hovw=224&tx=132&ty=96&sig=105153046600840996623&page=1&tbnh=153&tbnw=152&start=0&ndsp=24&ved=1t:429,r:19,s:0

zły link dałam tu masz poprawny http://alergia.med.pl/inhalator-sprezarkowy-aerozoloterapii-soho-airjolie-deluxe-p-1931.html tam sie wlewa leki w postci płynu włacza tą cała maszyne i oddycha wciągajac pare z tym lekiem :)

niby tu pisze ze inhalator ale fachowwo właśnie zwie sie nebuliztor:)

Hej Dziewczynki!:) U mnie @ rozkrecila się na całego w nocy, ale cieszę się, że już jest, bo mialam okropne PMS, nie do zniesienia, jutro dzwonię do mojej gin i zapytam co robić na to, pierniczę to tak się męczyć! Albo niech mnie skieruje na dokladne badani ahormonow, albo niech jakos zaradzi!;) A ja mam dziś wolne:D hurraaa! wzielam sobie jeden dzien, bo mam do zalatwienia sprawę urzędową, a i tak mam trochę nadgodzin, więc skorzystam. U mnei pogoda tez do bani, cisnienie kiepskie, az nic się nie chce, popijam kawkę:) Wstalam o 9.15:D i pojdę coś podziałać w domu, bo z powodu braku czasu, to nawet w szafie mam misz masz:) Napisalam dziś mojemu M na karteczce witaminy, żeby sobie kupil, wcz do 2 w nocy czytalam;p o tym wszystkim na necie. I znalazla cos takiego: Salfazin MACA Kwas Foliowy L-Karnityna Witamina C Dawkowanie codzienne: Salfazin 2 x1 MACA 3x1 Wita C 2 x1 Kwas foliowy 1x1 L-karnityna 1,2 x 1 (mój raczej bez L-karnityny kupi) A Wy co dajecie swoim M? Monisia kochanie, kurcze, to jedzcie faktycznie do tego szpitala, na pewno cos zaradzą. Lepiej szybciutko wyleczyc, niz zeby się to ciągnęło! Daj koniecznie znać co powiedzą lekarze i jaka diagnoza. Trzymaj się cieplutko! Pysiuleczka tez wlasnie zastanawialam się nad tym Castaginusem, jedyne co mnie blokuje to to, ze nie wiem, czego mam za malo, a czego za duzo (prolaktyna? progesteron? ) Musze zrobić te badania. Teraz mam 1 dc, więc dopiero za jakiś czas mogę zrobić prawda?:) Cieszę się, że @ jest w terminie, chociaż tyle:P aaa i testy owu sprawdzają się! w sensie, że mialam faktycznie owulkę wtedy co pokazały, bo i @ przyszedl terminowo;) Niestety nasze starania byly dosc ubogie w tym cyklu, o czym Wam pisalam także nie liczylam na cud:) Pysiuleczka - niedziela już tuż, tuż, ni emogę się doczekać Twojego testowanka,jakos mam przeczucie że Ty bedziesz nastepna:)))) Szkoda, ze dzis nie mam owu, mam wolne zupelnie inne nastawienie i na luzie mogloby byc, a tak jak znow bedzi epraca, to i stres i niechec do wszystkiego;/ OSA - powodzenia w szkole! My tak "łeb w łeb idziemy";) z tymi @, owulkami itp:D Sublima - daaaj trochę słoneczka!!!:) Malinowa - witaj:) Ty to ranny ptaszek jestes:P ja śpioooch okropny!

STARACZKI NICK....................WIEK....CYKL STARAŃ....DATA NAST @....MIASTO Pysiuleczka8.........24............2................4.03. .........Śląskie Sabrina79127........25............2 ...............10.03.........Śląsk malinowa 1986.......26...........11...............13.03..........W- wa Sublima ...............37 ...........8 ................20.03 ........Białystok Lilu24..................24............3................22 .03......Warmia i Mazury monika942............25...........36... niewiem kiedy nastęna jeśli będzie 38 jak ostatnio wypada na 8.03 może byc wcześniej..........Wielkopolska Migotka80............25............3................07.03 ...........UK Iwo ....................22...........???................13.?.... ......Kraków juliajulia...............23...........1................. 7..............Płock Osa1985...............27..........17.............ok26.03 ........Szwecja KropelkaRosy27......26...........3.................ok 26.03 .....Kraków PRZYSZŁE MAMUSIE NICK.............WIEK...PO KT.CYKLU UDAŁO SIĘ...TERMIN PORODU Borntoride .......23................4........................... ...???