Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wężownik

Mój 40-letni kochanek..

Polecane posty

Gość Wężownik

Spotykam się z nim od dwóch lat,ze względu na dzielącą nas odległość spotkania nie są regularne.Wiedziałam od samego początku,że ma żonę i 16 letniego syna.Kontakt oparty głównie na rozmowach telefonicznych i smsach.Facet całkiem spoko,to,że przyprawia żonie rogi inna sprawa,ale....o co się rozchodzi.Otóż ostatnio całkiem przypadkowo,nieważne jak,odkryłam,że ma 3 letnią córeczkę,o której ani słówka mi nie powiedział.Nie wiążemy ze sobą wspólnej przyszłości itp. jest nam dobrze w tym układzie. Zastanawia mnie jednak to dlaczego ukrył fakt posiadania drugiego,malutkiego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16-letnie dziecko z małżeństwa o długim stażu - ot, taki mały standard... rutyna i poszukiwanie wrażeń popchnęła go do zdrady, ale otwarcie sie przyznaje i robi z tego atut. Wiadomo, o co chodzi - o przygodę, ale też o mozliwą zmiane dotychczasowego życia. Trzymanie kochanki w pewnego rodzaju niepewności (choć dobrze jest jak jest, ale może i mogłoby być kiedyś lepiej, tzn. coś by się mogło zdarzyć między Wami więcej) pozwala miec mężczyźnie więcej tzw. kontroli nad tym, co się dzieje. Małe dziecko oznacza, że jego rodzina jest na fali wzrostowej i on może odczuwać pewnego rodzaju ... zażenowanie, że chodzi tylko o seks. Niby jest wszystko jasne - bo i Ty i on macie określone wymagania co do tego układu, a raczej ich brak), ale... facet nic więcej nie moze, na nic więcej nie ma wpływu. Jest tylko takim popychaczem obcego towaru, na który nie ma żadnego wpływu. Dlatego właśnie zataił fakt posiadania dziecka. Im więcej będziesz go zapewniać, że nie chodzi Ci o nic więcej niż seks (żadnego tam rozbijania jego rodziny ani wspólnych planów mna przyszłość) - tym bardziej będzie czuł, że niewiele od niego zależy i niczego nie może więcej zrobić zrobić z kolejną samicą, niż tylko po raz kolejny zaciągnąć ją do łóżka. Taki mały żal nad faktem, że to wszystko, na co go stać w związku z Tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×