Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem nie wiem oj nie wiem

związek z facetem z przeszloscia

Polecane posty

Gość nie wiem nie wiem oj nie wiem

przeszlosc mam na mysli, zona, dziecko, rodzina.... jest ktos w takiej sytuacji ?? co wogole o tym myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleSieWkurzylam
odradzam Ci, potem bedziesz miala takie problemy jak ja, wiecznie byla bedzie zadac kase, pomysl o sobie poki nie jest zapozno i nie wiaz sie z facetem z przeszloscia, ja bym drugi raz w to nie weszla. duzo lez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie jest łatwo
popieram przedmowczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko byloby ok
gdyby nie byle... ja tez drugi raz bym nie zaryzykowala, na poczatku zwiazku nie mysli sie o przeszlosci faceta, ja mialam to gdzies ze jest jego byla i dzieci, nie interesowalo mnie to, ale im dluzej nasz zwiazek trwa tym jest coraz gorzej:( nawet nie wiemsz ile lez wylejesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tensamtemat
Autorka zapodała ten sam temat na uczuciowym. On nie jest facetem z przeszłością. On jest w separacji. Więc autorka ma jeszcze gorzej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleSieWkurzylam
dziewczyno nie pakuj sie w to... ja tez myslalam ze bedzie kolorowo, i sie pomylilam mimo ze kocham mojego mezczyzne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie facet z przeszłoscią, tylko z terazniejszością to zupełnie zmienia postać rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uwazam inaczej, w sensie ze ja np jestem dziewczyna z przeszloscia, moj obecny juz mąż zwiazal sie ze mna i z moja corką ze tak sie wyraze. Ja bylam w trakcie rowniez spraw sądowych lecz nie alimentow ktore mialam juz dawno za sobą. Problemy byly ze strony ojca dziecka, mąż zawsze byl ze mna w trudnych sytuacjach, zawsze mnie wspieral, akceptuje moja corke i jestesmy szczesliwi. Wiem, ze latwiej kobietom znalezc faceta jesli ma sie taka przeszlosc niz facetowi kobiete ktora zaakceptuje chociazby natarczywa byłą jego ex i matke jego dziecka, lecz w moim przypadku ja nigdy nie bylam natarczywa wobec swojego bylego i po dzien dzisiejszy zycze mu aby mogl spokojnie znalezc sobie odpowiednia druga polowke... Jesli sie kocha to akceptuje sie wszystko co otacza naszych bliskich, a najwazniejsza jest wyrozumialosc i zaufanie. To Tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtak ojtak
no tak, bo to zalezy od drugiej osoby partnera/ki jak sie usunie w cien ,spoko ale jak zacznie włazic w waze zycie z butami, przechlapane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielny tata
każdy ma jakąś przeszłość, ile osób (szczególnie kobiet) ma bardzo niechlubną. Znajdźmy kogoś fajnego kto czekał np do 30tki właśnie na nas. Bez szans :) Troszkę realności, szukajmy wartościowych ludzi, każdemu może coś się nie udać, niekoniecznie nie z jego winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 985993
jest pelno ludzi ,ktorzy czekaja do 30,nie dla wszystkich lapanie faceta na dziecko i malzenstwo jest szczytem marzen w wieku 20 lat:O przesada...ja jestem po 30 i nie uwazam ze cos stracilam,:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×