zerwałam z narzeczonym przez pornole!!

Czyli KAŻDY facet ogląda czasami porno, a jak mówi że nie to kłamie ? ' raczej kazdy oczywiscie jakis tam odsetek facetów jest ktorzy np nie maja dostepu do neta czy tv ale generalnie faceci lubia to ogladac inni czesciej inni rzadziej Duza ilosc kłamie swoje partnerki ze nie ogląda tylko dlatego żeby po prostu nie robić wam przykrosci bo dobrze wiedza jak zareagujecie na to że oni sobie takie filmy ogladali To jest przyczyna i skutek a wystarczyłoby być tochę bardziej wyrozumiała i rozumiejącą mechanizmy rządzące mezczyzną i swiat stałby sie prostszy

pornole :D:D:D:D

Wszystko jest dla ludzi, ale w związku trzeba szukać komfortu i osoby, która będzie nam odpowiadać, a jeśli nie da się osiągnąć żadnego kompromisu to trzeba poszukać kogoś innego. Proste." zgadzam sie z tobą

Regres nawet w pracy wlacza pornole" nie za bardzo mogę :) ale zdarzyło mi sie kiedys coś tam luknąć

Są takie typy co na nich mówią 'kościelny" czy jakoś tak , co niby mówią że nie oglądają, bo ksiądz tak każe ', jakaś ' oaza' odnowy w duch św. na to mówią. Podobno ci nie golądja ^^. Z tego co ich kobiety mówią, ale to jakaś prawie jak sekta ta "odnowa w duchu św'' podobno, zresztą nie znam się na tym.

regres Nie zgodzę się, że oglądanie porno nie ma żadnego wpływu na związek dwójki ludzi. Był kiedyś świetny program na temat edukacji seksualnej (niestety nie pamiętam tytułu), w którym całkiem fajna babeczka obalała mity seksualne wśród nastolatków "wychowanych" na porno. Dała im na przykład słoik z substancją przypominającą spermę, spodki i łyżeczkę i kazała im nałożyć na spodki ilość "spermy" odpowiadającej jednemu wytryskowi. 100% nawaliło tyle, że aż się ze spodków wylewało, na co babka powiedziała im, że standardowy wytrysk to niepełna łyżeczka. Ale przecież w porno wytryski są inne! - powiedziały zszokowane nastolatki. Dziewczyny były zaszokowane, kiedy dowiedziały się, że faceci nie mogą wymagać od nich seksu oralnego z połykiem, analnego czy depilowania miejsc intymnych na zero, bo one też mają coś do powiedzenia w temacie. Większość była zaskoczona, że seks może być również przyjemnością dla nich. Więc niech nikt nie mówi, że porno nie ma żadnego wpływu na związek, bo jego notoryczne oglądanie spacza to w jaki sposób młodzi ludzie postrzegają seks, tworzy niewyobrażalne wymagania wobec drugiej strony, stawia nierealne standardy i psuje atmosferę. I potem roi się na kafeterii od ludzi, których po 2 miesiącach seks nie kręci, chcą trójkątów, czwrokątów, dzikiej orgii w miejscu publicznym, żeby ich partner miał 25 cm, a partnerka cyce jak donice i apetyt na seks w każdej pozycji i konfiguracji o każdej porze. I rośnie nam, jak ktoś słusznie zauważył, pokolenie impotentów, którym mało wrażeń i chcieliby, żeby życie było jak film. Niskobudżetowy.

ni oglądają *

O ile mi wiadomo, to pornografia nie jest przeznaczona do edukacji i z prawdziwym życiem nie ma nic wspólnego. To, że młodzież czerpię wiedzę z porno, to nie wina przemysłu erotycznego, a ciulowej edukacji seksualnej ;)

zdziwię was- dziewczyny były zszokowane, że mają coś do powiedzenia w temacie seksu...Padłam, leżę i kwiczę:) Wiesz, moi rodzice rozmawiali ze mną o seksie i pomimo tego, że oglądaliśmy z bratem czasem po kryjomu pornosy jakoś zawsze robiłam w seksie to, na co mam ochote:) Przesadzasz i to zdrowo! I nie wiem kto dzisiaj ma czas NOTORYCZNIE oglądać pornole? Chyba tylko bezrobotnie prawiczki :)

To teraz jeszcze powinniśmy uczyć się chemii i anatomii z akt CSI....

"a wystarczyłoby być tochę bardziej wyrozumiała i rozumiejącą mechanizmy rządzące mezczyzną i swiat stałby sie prostszy" no współczuje twojej żonie tak płytkiego faceta bez mądrzejszych i ciekawszych zainteresowan

zdziwię was?" usciślijmy rozmaiwamy jako dorosli ludzie i piszemy o dorosłych Naturalnym jest że porno ma zły wpływ na dzieci i nastolatki !!! i wypacza to co cenne z zwiazku 2 osób

skoro jesteście takie kochane i wyrozumiałe i jest dla was niczym to że on patrzy na inne mam propozycje abyście same sprowadzały mu do domu laski prostytutki i niech oni sami tez przyprowadzaja wywłoki " następna o wybujałej wyobrazni łaczaca film z realnym zyciem i jak jej wyobraznia działa :) :P

no współczuje twojej żonie tak płytkiego faceta bez mądrzejszych i ciekawszych zainteresowan" nie skomentuje :)

Regres - coś w tym jest, może jak ja bym się zgodziła na coś takiego to mój facet nie miał by nic przeciwko zamówieniu sobie Banderasa do domu :P

Mooorland uwierz mi że od ogladania do realizacji takich pomysłów znajduje sie wielka przepasc Kobiety sie strasznie nakręcają i wymyslaja takie głupoty jak ta wyzej ... niech se sprowadzi bo jak nie to ja mu sprowadze itp :)

regres z tym tylko, że właśnie (kiedy się tak postarzałam?) Ci dwudziestoparoletni "dorośli" faceci, o których mowa to właśnie te nastolatki i te internetowe dzieci, które właśnie z tym spaczonym spojrzeniem na seks wkraczają w życie dorosłe i nagle okazuje się, że nie bardzo umieją się odnaleźć w normalnym związku. mireczkaa bardzo niewielki odsetek rodziców rozmawia ze swoimi dziećmi na temat seksu. Jasne, że każdy dzieciak jest ciekawski i coś tam sobie znajdzie i poogląda, ciekawość jest rzeczą naturalną. Ale większość dzieci czerpie swoją wiedzę z internetu i od równieśników, którzy też dowiadują się z internetu, a zaręczam Ci, że zamiast wchodzić na rzetelne serwisy tłumaczące cokolwiek od razu trafią na rt.

Mnie tego tłumaczyć nie musisz. Przecież ludzie nie mają czasem rzeczywistej ochoty spełniać własnych fantazji erotycznych, bo co fajne w myślach czy na ekranie monitora to w realu może się wydawać dużo mniej interesujące.

"a jak sie wystarczająco podnieci super laska z extra tyłkiem,c*pką i sylikonowymi cycami wtedy was zerżnie"- Sprawdza się moja teoria- problemy z porno maja kobiety o zaniżonej samoocenie, które nie wierzą, ze mogą podniecać tak samo, albo BARDZIEJ, niż babki z pornoli :) Słuchajcie, natury faceta nie zmienisz i tyle. I tak jak ja będę sobie kupowała 20torebkę ( zaznaczam, ze na wyprzedaży) tak on pewnie sobie czasem zapoda filmik z neta. Nie popadajmy w paranoję :) Uważam, że nie ma co szukac problemów tam, gdzie ich nie. A jeśli babka tego nie akceptuje to ma pełne prawo z gościem się rozstać i tyle. Tylko musi sobie zdawać sprawę, że nie wszystkie kobiety tutaj jej przyklasną. Bo są takie dla których to nie jest problem. Kropka :)

zdziwię was? - widzisz, skądś tą wiedzę czerpać trzeba. Gdyby nie było szkół ludzie uczyliby się sztuki lekarskiej z Dr.House'a (cokolwiek ci nie jest, padną ci nerki...zawsze). Więc to nie wina tego, że ludzie oglądają porno, a tego, że poza tym nie mają absolutnie ŻADNEJ wiedzy na temat seksu.

po 40-stce wiec jej juz nic nie przeszkadza do tego brzydka jest stara baba to ma wyjebane

zdziwie was- widzisz, i tu jest rzeczywisty problem. Kontakt z własnym dzieckiem! Moja mama rozmawiała ze mną na temat seksu, zresztą ugadałyśmy się, ze przed 18-tką nie warto. Byłyśmy wobec siebie zawsze uczciwe, mama obiecała mi, ze jak skończe 18lat to nawet po piguły ze mna pojdzie. Co prawda jak upragniona 18-tka przyszła już nie byłam chętna na seks i pigułki, ale słowa była gotowa dotrzymać. Myślę, ze jak rodzice są w porządku, rozmawiaja z dziećmi to takie dziecko wkaracza w świat seksu bez problemów. I dziwie sie, ze u nas edukacja seksualna jest na takim poziomie. W dobie internetu, zapracowanych rodziców szkoła powinna trochę przejąć tą funkcję. Ale u nas to ciągle temat wstydliwy- niestety.

Słuchajcie, natury faceta nie zmienisz i tyle. I tak jak ja będę sobie kupowała 20torebkę ( zaznaczam, ze na wyprzedaży) tak on pewnie sobie czasem zapoda filmik z neta." no własnie mireczko sa kobiety które tego nie zrozumieją bo facet nie mysli tak jak one i facetowi nie powinien przeszkadzać zakup 20-tej torebki ale powinno nie interesowac go porno :) bo tak jest wg myslenia kobiet

qurwa powraca" wrrrrrrrrr ;)

Poza tym robili kiedyś badania i o ile ostra pornografia zawierająca przemoc ma związek z faktycznymi aktami agresji (przy czym nie wiadomo czy ją wywołuje, czy agresywne osoby po prostu taką preferują) o tyle zwykła pornografia nie ma wpływu na zachowanie (no, chyba, że ktoś się uzależni, ale do tego trzeba mieć już tendencje)

I dziwie sie, ze u nas edukacja seksualna jest na takim poziomie. W dobie internetu, zapracowanych rodziców szkoła powinna trochę przejąć tą funkcję. Ale u nas to ciągle temat wstydliwy- niestety." taka mentalnosc ludzka i taki rzad sprawia że dzieciaki dowiadują sie o zyciu seksualnym albo z neta albo od co bardziej wyedukowanych rówiesników a to bła , bardzo wielki bład Z dzieckiem trzeba rozmawiac od małego o seksie nie owijajac w bzdury o motylkach i kwiatuszkach

rehres j**ana kupa gówna stary grubas oljeśny szmaciarz pownie ślini sie na widok każdej wyruchałby wszystko co sie rusza tacy ludzie powinni być zamykani trzeba chronić dzieci kobiety i zwierzęta przed takimi leczycastrować k**wa" przetłumaczysz na polski?

Ja pamiętam jak u nas w szkole komitet rodzicielski zaproponował automat z prezerwatywami! I to na piętrze 4klas! Ale była afera, ze namawiaja dzieci do seksu:):) A prawda taka, ze wiele młodych osób wstydzi sie kupić prezerwatywę. Potem były głosy, ze rozmawiając o seksie niejako zachęca się dzieciaki do tego. Regres- nie komentuj tych wypowiedzi, bo zaraz będzie jeszcze gorzej. Skoro ja mogę być stara baba z tłustym dupskiem to Ty starym grubasem :):):)

mireczko ignor trzeba zastosowac :D

Udanego popołudnia :)