Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nierozważna i dramatyczna

szukam formy zastepczej

Polecane posty

hej... ostatnio zostałam brutalnie oszukana i caly mój świat legł w gruzach teraz boje sie że nigdy nie pokocha, jakaś desperacja sie we mnie obudzila żeby szybko poszukać jakiejś formy zastępczej... tylko jak wymazać z pamięci obraz tamtego człowieka i zastąpić go innym, gdzie szukać innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Obawiam się, że szybko to możesz wpaść w kłopoty, bo wybierzesz byle kogo i będzie jeszcze gorzej i potem jeszcze większa trauma i to wciąż powtarzające się pytanie: dlaczego wiąż mnie to spotyka? A dlatego, że postępujesz tak samo, więc przyciągasz podobnych mężczyzn. Smutek, gorycz, żal trzeba przeżyć, przetrawić. One muszą naturalnie zostać "rozpuszczone", a nie zalepione na siłę, nowym związkiem, nowymi przeżyciami. Oczywiście, jeśli poznasz kogoś, choćby jutro i będzie to osoba odpowiednia, to czemu nie? Ale jeśli wbrew faktom, będziesz sobie wmawiała, że to ktoś dla Ciebie, to będzie źle, bo zrobisz z niego taki środek uśmierzający ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wróce....on się ożenił za moimi plecami...a przez ostatni rok kiedy mial już narzeczoną, zbliżal się do mnie fizycznie byliśmy przyjaciółmi 3 lata w trakcie których on twierdzil ze boi się związków, a od 5 lat już z nią byl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Nie pozostaje Ci nic innego jak żyć. Nie rezygnować z siebie, dlatego, że odczuwasz ból. On powoli minie, jeśli nie będziesz się na nim skupiała, tylko żyła z nadzieją na lepsze dni. Nie możesz też go spychać i udawać, że już jest dobrze. Powinnaś, gdy uda Ci się trochę spokojniej spojrzeć w przeszłość, ustalić, zrobić taki rachunek, co było nie tak, dlaczego, gdzie popełniłaś błędy i czemu je popełniłaś. Dobrze jest taką refleksję za jakiś czas powtórzyć, bo z większej perspektywy czasowej, możesz wiele rzeczy postrzegać inaczej. Najistotniejsze jest, abyś w oparciu o przemyślenia i przeżyte emocje, zmieniła swój sposób postępowania, aby nie popełniać tych samych błędów. Trochę się powtórzyłem. Wiem, że są to banały wyjęte z pierwszej lepszej popularnej książki, operującej psychologicznymi sloganami. Jednak gdy starać się te przemyślenia wdrożyć w życie, to wówczas czujemy jak są trudnym zadaniem i jak wiele to nas kosztuje. Ciężko jest zmienić własne postępowanie, widzenie świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie jest cholernie trudne i niesprawiedliwe... myślałam, że jest jedyną dobrą rzecza jaka mnie spotkała, a okazał się najgorszym szambem...nie zasłużylam na to, żeby moje życie sie tak potoczylo nie wiem, czy mam sily walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×