przejscie z wychowawczego na L4 - kolejna ciaza

Jak jest w przypadku przejscia z wychowawczego na L4 jesli znowu jestem w ciazy ? moge to zrobic z dnia na dzien ? zastanawiam sie jak wtedy bedzie wygladala moja wyplata ?? normalnie licza srednia z roku, ale czy w tym przypadku nie zalicza mi czasem do tej stedniej 6 miesiecy zasilku wychowawczego jaki pobieralam ?? czyli 6x 1300 zl (na macierzynskim) i 6x400( na wychowawczym) ?? czy powinni policzyc srednia z normalnie przepracowanego roku ?? ktos mial podobna sytuacje ??

masz zagrozona ciaze, ze od razu idziesz na l4?

to nie jest odpowiedz na moje pytanie, dlaczego tutaj zawsze znajdzie sie ktos szukajacy sensacji ?? pytam o sposob wyliczenia sredniego wynagrodzenia na L4 w przypadku otrzymywania zasilku wychowawczego przez 6 miesiecy.

to nie sensacja, ze leniwe baby na l4 siedza bo im sie nie chce pracować i nie ma wskazan na zwolnienie ;)

Też jestem ciekawa. Autorko olej te trole bo zaraz będą ci kazały skanować dokumentację medyczną potwierdzającą, że masz wskazania do l4. Śmiech na sali.

myślę że średnią z ostatniego przepracowanego roku, ale najlepiej zapytać w ZUS,

dsja -cmoknij mnie :) mówie tu o kobietach które nie maja wskazań, jak masz to masz, co mnie to interesuje

Ale co cię interesuje czy ma wskazania czy nie. Książkę piszesz?

Mnie bardziej interesuje jak to wygląda w praktyce bo skoro mam ciążę zagrożoną to nie mogę wrócić do pracy nawet na eden dzień. Można sobie po prostu przerwać wychowawczy i wyskoczyć z l4?

Dziekuje, ze odpowiedzi na temat :) wodka skoro Cie nie interesuje to po co wypytujesz!! przeciez to moje zycie i moje sumienie. tak teraz sobie mysle, ze zasilek wyplaca mi urzad miasta nie Zus, wiec chyba raczej ta kwota nie powinna byc liczona i kwote wyplacana na L4 powinni policzyc z ostatniego przepracowanego roku. ktos byl w takiej sytuacji ??

Kolejna leserka. Boże chroń mnie przed takimi "pracownicami".

kto w takim układzie zajmie się twoim dzieckiem, skoro ty masz ciąże zagrożoną i nie mozesz zajmować się dzieckiem??

Ja pieprze już się zebrały obrończynie uciśnionego systemu. Autorko jestem niemal pewna, że będziesz dostawała taką kasę jak na macierzyńskim. A co z moim pytaniem.

ponawiam pytanie, prosze o nauczenie sie czytania ze zrozumieniem. Nie isteresuja mnie Panstwa opinie na temat mojego postepowania, nie zamierzam sie tez tlumaczyc ze swoich decyzji.

dsja na pewno mozesz przerwac macierzyski i tego samego dnia pojsc na L4, nie musisz ani jednego dnia isc do pracy.

interesuje mnie bo takie osoby jak autorka blokują etaty, leniwe baby.Jeśli jest na l4 bo ma zagrożoną ciążę to nic mi do tego, zapytałam tylko czy ma, czy nie, jak widać nie, bo stwierdzenie"to moje sumienie" mówi samo za siebie.

To publiczne forum moja droga więc wniosek nasuwa się sam. Skoro wykorzystywanie Twojego szczególnego stanu tak Ci się spodobało to po 2 ciąży pomyśl o 3 i 4. Rodziny wielodzietna mogą jeszcze liczyć na spore ulgi w tym kraju, które z pewnością skwapliwie wykorzystasz.

mam syna i bylam na urlopie wychowawczym i dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Zlozylam podanie o powrot do pracy, z okresowych badan dowiedzieli sie ze jestem w ciazy no ale nie mogli mnie zwolnic, pracowalam chwile i potem poszlam na l4. jestem ubezpieczona na najnizszej krajowej i wyplacaja mi treaz tyle ile wynosi srdenia krajowa czyli bez premii ktora otrzymywalam jak pracowalam.

w tym karaju kazdy patrzy tylko na wlasna dupe, wiec w imie czego kobieta ma sie zarzynac, skoro ma mozliwosc pojscia na l4, nikt niczego nie daje za darmo, nikt tez nie pomoze, martwie sie o wlasne dupy, panstwo wysysa z ludzi ile sie da to dlaczego kobiety nie mialyby korzystac z minimum jakie daje panstwo. chcesz pracuj, nie to idz na l4. nie znacie sytyacji, pracodawcy a oceniacie. Moze pracodawca tez nie jest udcziwy to dlaczgeo pracownik ma miec wobec niego skrupuly.

keylinetaa26 - bardzo dobry pomysl, dziekuje za podpowiedz :) na pewno skorzystam :)

Dzięki niewiedząca, dobrze wiedzieć. Ja pierwszą ciążę miałam zagrożoną i planuję drugą więc zapewne skorzystam z l4.

nie bede sie logowac bo zaraz mnie zjedza... W grudiu mialam wrocic po roku wychowawczego do pracy,okazalo sie ze jestem w ciazy,poszlam do szefa i zanioslam l4,pogratulowal i kazal isc do domu...

a jak w wyplata na L4 ?? zostala wyliczona z przepracowanego roku ?? zastanawia mnie, czy do sredniej nie wlicza zasilku wychowawczego.

up

niwlicza sie, bedziesz dostawała tak jak macierzyński

wodka - nie cierpię takich osób jak ty!!! Moja siostra poroniła w tamtym tygodniu w 14 tc, właśnie przez pracę, wcale nie miała nawet zagrożonej ciąży!!! Ja już w 5 tc musiałam być na zwolnieniu bo ciąża była zagrożona, ale takie idiotki jak ty dogadywały mi, że jestem leniwa, pracować mi się nie chce itp... właśnie ta siostra co poroniła, nawet się ze mnie śmiała i mówiła, że ciąża to nie choroba i że będzie pracować do 9 mca, a teraz to nie wie czy w ogóle wróci do tej pracy, bo sobie wybaczyć nie może, że poronienie właśnie tam miało miejsce...