Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolaluna92

Czy facet jest w stanie

Polecane posty

Gość tsunamii 2
fdsfgfgfh dziwne jest dla ciebie , bo zycia nie znasz pewna jest w zyciu tylko smierc , zapamietaj to sobie naiwne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tsunamii 2
NIE MA PRAWDZIWEJ MILOSCI PONIZEJ SERCA... popadasz ze skrajnosci w skrajnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what do you know
Ech dziewczynki, jak kogoś szczerze pokochacie, oszalejecie i zapragniecie bliskości, to zobaczycie jak to naprawdę jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tsunamii 2
Ech dziewczynki, jak kogoś szczerze pokochacie, oszalejecie i zapragniecie bliskości, to zobaczycie jak to naprawdę jest dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
Ja myślę, że nie ma prawdziwej miłości (pomiędzy kobietą i mężczyzną) bez namiętności, która wcale nie musi eksplodować od razu. Ale róbcie sobie co chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tu trzeba zadać pytanie co to jest prawdziwa miłość. Zauważcie że pierwsza miłość to jest tak przynajmniej na początku że do końca życia z tąbą i zrobię dla ciebie wszystko. A kolejne związki spotykamy się uprawiamy seks jest fajnie potem cię zamienię na drugiego a jak bede gotowy to poszukam kogoś na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfb;wjnwj
gorzej jak już będą po ślubie... z kimś kto nie jest je w stanie zaspokoić, albo co gorsza z kimś kto nie będzie budził w nich podniecenia... nie rozumiem, przecież seks jest ważny w życiu? nawet bardzo udany związek bez seksu, albo z słabym seksem nie będzie związkiem doskonałym. na jakiej podstawie autorko zakładasz ze za 2,3 lata bedzie ci z nim dobrze?? a jak sie okaże że to tobie seks z nim nie odpowiada to co? skreślisz 2,3 lata waszego życia i poszukasz innego/? nie marnuj czasu, sama napisalasze rok za rokiem leci szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka ze jak zacznie z nim wspolzyc to i tak to sie rozpadnie nawet jak seks bedzie dobry pozatym nie wiadomo czy jak na poczotku jest dobry seks to potem nie bedzie zly po drugie niby jak ma to ocenic musialaby najpierw z kilkoma to zrobic po trzecie seks dla kobiety rzadko kiedy od razu jest dobry. Wcale nie musi sie okazac ze chlopak jest w tym slaby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Notoryczna narzeczona
nie znasz seksu- to skąd wiesz że nie jestes na niego gotowa? Jesteś z nim dopiero 2 tygodnie i już sobie głowę zawracasz seksem i "jak to rozegrać". Zamiast cieszyć się tym co życie niesie ty szukasz sobie problemów na siłę. Seks jest radością, bliskością, zabawą, miłością jeżeli tak do niego podchodzimy. Jest tym czym chcemy, albo godzimy się, aby był- niczym więcej. Ciekawe czy ktoś to zrozumiał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what do you know
"wolę "dawac d.py"mężowi niż jakiemus pierwszemu lepszemu facetowi, ktory po 5 latach związku mnie kopnie w tylek. i zostane stara i zużyta. " To mnie rozwaliło :D osoba o takim podejściu chyba się powiesi, gdy mąż ją rzuci i zostanie 'stara i zużyta :D'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam tak moja babcia poznala dziadka w maju spotkali sie moze jeszcze szesc razy i w lipcu sie pobrali i sie jakos nie rozwiedli. Babcia mowila ze jak byla mloda to kochala kogos innego kazdy jak jest mlody to kogos kocha. Jesli chodzi o maluzenstwo to zakochanioe nie jest takie wazne jak druga osoba jest dobra to z latwoscia sami mozemy zdecydowac ze ja kochamy. Przeceniacie sile uczuc i zapominacie ze czlowiek ma wole i rozum. To czy ludzie sie rozwodza nioe zalezy od tego czy sa ladni i dobrzy w lozku tylko od tego czy sa dobrymi dojrzalymi i odpowiedzialnymi ludzmi i jaka maja chierarchie wartosci. Teraz jest inna polityka ludzie sie wiaza i rozstaja dla przyjemnosci z roznymi osobami poprostu zeby sobie korzystac z zycia. A powaznego zwiazku szukaja dopiero jak sa gotowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
yyughiuh W dużej mierze się zgadzam. Uczucia, często nierozeznane emocje, to wcale nie musi być dobra baza dla małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaluna92
Nie bardzi rozumiem? Proponujecie malzenstwa z rozsadku a nie z milosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaluna92
podnosze topic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
lola Nie chce mi się tutaj rozwodzić, bo to temat obszerny, ale pomysł aby małżeństwo było zawierane ze względu na miłość, jest stosunkowo nowy. Małżeństwo odkąd istnieje było rodzajem umowy pomiędzy kobietą a mężczyzną (rodzinami obu stron); razem żyjemy, mamy dzieci i dzielimy obowiązki według pewnych zasad. Jeśli zdarzała się miłość, to było git! Teraz ludzie myślą, że miłość zdarzy się każdemu, że każdy ma na nią szansę. To jest niestety nieprawda, czego można dowieść rozglądając się wokół siebie i nawet czytając żale i smutki na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprostu nie wiadomo co jest lepsze i jak się na tym wyjdzie. Są różne rodzaje miłości możemy kogoś kochać bo tak chcemy a możemy kochać nie wiadom dlaczego i wbrew woli bo nas strzała kupidyna trafiła i nakierowała na daną osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej rodzinie tez była rodzinna historia gdzie mezczyzna zabral kobiete koniem kilkadziesiat kilometrow od domu i pobrali sie u znajomego ksiedza wbrew woli rodzin bez wesela. I wrocili jako para wszyscy musieli to uszanowac bo w koncu to przysiega przed Bogiem, nie mieli wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy okazjii
Jest w stanie i poczeka. Nawet z całkiem niezłym libido. W tym sęk, ze aby to zrozumieć, trzeba naprawde pokochac drugiego człowieka. I bedzie chciał dziecka. Autorko, nie stresuj sie tym, ze za chwilę czeka Cie niechciany seks. Nie ma żadnego powodu, zeby sypiała z kimś, komu niedostatecznie ufasz. Jesli nie poczeka - to nie ten. Nawet bowiem gdybyś sie z nim przespała i tak byście sie rozstali. Od tego by się zaczęło - od żalu, że uległaś, choć nie chciałaś. A panów z forum nie słuchaj. Zwłaszcza ten motyw z oddaniem ciała, bo sobie nie radzą, bardzo mnie rozśmieszył. Same dziewczyny rozumiecie, ze taki człowiek nie może mądrze i dojrzale kochać, jest bowiem na etapie chłopczyka z gimnazjum, który nie panuje nad swoim ciałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaluna92
To znaczy ja nie zamierzam ulegać. I on niby poczekza. A poźniej wyjdzie ze mnie zdradzil? Tego bym nie przezyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy okazjii
No ale jak by to o nim świadczyło? Myślisz że jak mu ulegniesz, nie zdradzi Cię? Z takim myslniem to cie nie jeden jeszcze wykorzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaluna92
tak sie tylko pytam , i tak nie zamierzam isc do łóżka wbrew sobie ,spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy okazjii
cokolwiek zrobisz, ty poniesiesz konsekwencje. A ja tylko radzę, ale sie nie martwię i ani mnie to ziębi, ani grzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what do you know
Ja też uważam, że nie powinnaś z nim iść do łóżka jeśli tego nie chcesz. Ale jednocześnie uważam, że w międzyczasie możesz zmienić zdanie (i/lub faceta) jeszcze 10 razy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głosy w głowie
jak to ktoś kiedyś ładnie podsumował 'robicie z dupy ołtarz' nie mówię, że uprawianie seksu po pięciu minutach znajomości jest normalne, ale jeśli jest się z kimś w związku, przypuszczalnie się sobie szanuje/ufa, to nie widzę potrzeby powstrzymywania się od wszystkiego w imię jakichś testów wytrzymałości. no chyba, że się ma libido praktycznie zerowe, ale jak już wcześniej wam pisali - to jest już zaburzenie dwa tygodnie - nie dziwię ci się, ale dlaczego zakładasz od razu, że będziesz chciała czekać aż 3 lata? nie przesadzajmy, to jest po prostu bardzo przyjemna czynność, pewnie też umacniająca relacje w związku, a nie sakrament macie najwyraźniej baaaaardzo wyidealizowany obraz seksu 🖐️ a co do seksu po ślubie jako gwarancji tego, że facet się wami 'nie znudzi' - jeśli uważacie, że po pięciu latach seksu w niezalegalizowanym związku facet musi szukać nowych wrażeń, to niby dlaczego nie miałby się znudzić po pięciu latach małżeństwa? ja nie wyszłabym za kogoś, co do kogo miałabym wątpliwości, czy jeśli pójdziemy do łóżka to będziemy razem, czy może mnie przez to zostawi no ale to już wasza broszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princzipesa1221
autorko - absolutnie nie idź do łóżka wbrew sobie! Kocha to poczeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO A JA UWAŻAM, ŻE
JESTEŚ BARDZO WARTOŚCIOWĄ OSOBĄ!!! KOCHAJ SIĘ WTEDY, KIEDY TY BĘDZIESZ GOTOWA TO ZROBIĆ! znacie się 3 miesiące, z jesteście 2 tygodnie. i co? już masz lecieć do łóżka? niektórzy tutaj po miesiącu już się ruchali, po pół roku ciąża, ślub, dziecko, a za 2 lata JAK SIĘ KTOŚ TROCHĘ DOPIERO POZNA, to się żalą na kafe, że to nbył błąd ze ślubem. dzieci dzieci dzieci dzieci!!! a Ty Autorko9 trzymaj się i nie słuchaj tych szybkich młodych dzieci. facet może poruchać i sobie pójdzie, ale jak się wam coś przydarzy i zaciążysz, to wtedy będzie problem, bo NA CHWILĘ OBECNĄ NIE ZNASZ SWOJEGO CHŁOPAKA I NIE WIESZ, CZY TO TEN KTÓRY BĘDZIE DOBRYM OJCEM I PARTNEREM DLA CIEBIE W ŻYCIU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
jest bardzo wartościową osobą, bo z góry zakłada, że łaskawie wyrazi zgodę na seks ze swoim chłopakiem dopiero za 2-3 lata i jeśli on będzie miał ochotę wcześniej i będzie do tego dążył, to jest zwykłym sukinsynem niewartym uwagi? jest wartościowa, bo "czasem jej coś się chce, ale zaraz jej przechodzi"? ona nie jest wartościowa, ona po prostu ma zerowe libido i powinna się udać do lekarza. pomieszanie z poplątaniem, żenujące jest traktowanie w XXI w. seksu jako zła wcielonego. najlepiej wróćcie do etapu dziury w piżamie i oczywiście tylko pod kołdrą i po misjonarsku. "zamknij oczy i myśl o Anglii, jak on będzie wykonywał TĘ odrażającą czynność. współczuję waszym facetom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochanaMalowanaLala
Dziewczyno, opanuj się i przestań z świrować z tymi cyferkami. Piszesz, że 2-3 lata, a równie dobrze może za 2- 3 miesiące zrobisz to z nim w przypływie uczuć miłości, bliskości, pożądania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy facet w wieku 22-23 lata jest w stanie poczekać z seksem 2-3 lata jeśli mu zależy na dziewczynie?" beznadziejne pytanie i beznadziejny stan rzeczy Po kiego grzyba czekac z sexem 2-czy 3 lata skoro 2 ludzi sie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antek_partyzant
Jak naprawdę mocno zakochany, to poczeka, Ale na pewno będzie się masturbował, musisz się z tym pogodzić i przygotować się na "obrzydliwość, że będzie oglądał porno", coś za coś. Przy czym może się okazać, że pomimo zapierania się zmiękniesz wcześniej czy później, tego tez bądź świadoma i nie rób sceny potem. Bo jak pojawi się czułość, pocałunki, to do namiętności jest już tylko krok, a namiętność to zaraz pożądanie - tak to już jest, i to jest piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×