Mój facet zostawił u mnie telefon, współlokatorka mnie namawia, żeby "zerknąć"

Podczas spotkania straciliśmy poczucie czasu ;), on nagle uświadomił sobie, że właśnie spóźnia się na ostatni autobus do siebie i zebrał się w wielkim pośpiechu. Zostawił u mnie telefon, zadzwoniłam już do niego do domu żeby przekazano mu, że nie zgubił ani nie został skradziony, a leży bezpiecznie u jego dziewczyny :) Tymczasem współlokatorka kusi mnie, żeby przejrzeć foty, kontakty i smsy. Mnie samej to ani przez myśl nie przeszło, ufam mojemu mężczyźnie i przede wszystkim szanuję cudzą prywatność :( Kobiety są beznadziejne :O A

nie zaglądaj skoro ufasz ja bym nie zajrzała :P bo wiem że mogla bym znaleść coś nieznaczącego ale zle to zinterpretować i bym się potem męczyła tylko

albo byś zaoszczędziła sobie czasu w razie gdyby coś było nie tak...

ja bym tego nie robiła CZy chciałabys zeby przegladałTwoj telefon? Jesli mu ufasz nie rob tego Ja nawet nie odbieram meza telefonów :/

ja ogladam foty smsy mojego chlopaka a on moje to normalne jest nie mamy nic do ukrycia czasem nawet odbieram jego tel a on moj jak ktos dzwoni

Uwierz a sprawdź mawiał batiuszka Stalin :) a poważnie- nie rób tego.

nie zerkaj...na dodatek poloz w takim miejscu zeby "lokatorka"widziala,ze masz to gdzies i niech ona sie wstydzi:P widac twoim tel tez by sie odpowiednio zajela... niech nie mierzy innych swoja miara:P

Ja odbieram,nie pytam w jakiej sprawie ktoś dzwoni,jeśli sam nie powie.Zawsze pytam czy coś przekazać. I jeszcze nigdy Mu nie grzebałam w telefonie.

ja często jak jestem z moim to jak gdzieś idziemy to noszę jego telefon w torebce i zawsze jak dostaje jakieś smsy to mu mówie ale z reguły kończy się na tym ze czytam mu na głos jego wiadomości ale zawsze pytam chociaż wiem że sie zgodzi bo wiem że to bardzo niegrzeczne grzebać w czymiś telefonie pomyśl jak Ty byś się czuła gdybyś zostawiła u niego telefon:P zastanawiała byś się czy bedzie coś czytał?;>:)

Ja nie miałabym nic przeciwko jeżeli mój facet grzebałby w moim telefonie nic nie mam do ukrycia i basta. A co Ci szkodzi zerknąć? Facetów trzeba kontrolować a nie patrzeć na dobre wychowanie bo takie facet ma dupie posuwając jakąś inną a potem słyszy się pytanie ,, i Ty nic nie podejrzewałaś ?,,

ja bym nie zaglądała... co najwyżej bym zakosiła i opyliła na targu

A ty chciałabyś by facet grzebał ci w telefonie? Facetów trzeba pilnować? A kobiet dlaczego nie? Przecież faceci skoro z kimś nas zdradzają, to z kim innym, jak nie z innymi kobietami?

Gdybyś to ty zostawiła to już dawno by wszystko przeczytał :)

ha dobrze powiedziane :D :)

Ja bym nie zerknęła.

jakby mało gejów było

No a co ja mam kobiet pilnować??? W facetach się lubuje i o nich się wypowiadam!!!!Mój jak chce to czyta nie mam nic do ukrycia. Kiedyś też miałam opory moralne ale się przemogłam i dobrze bo jednego dupka już odprawiłam z kwitkiem bo rogi mi robił !!!

Przy koleżance byście pewnie nie zerknęły ale sam na sam z telefonem z pewnością.. bo kto was sprawdzi :-) honorowe i przykładne...

tu nie chodzi o honor, przynajmniej w moim przypadku, ja bym po prostu nie chciala znaleźć smsów do innej albo do kolegi o mnie bo mogłoby mi sie zrobić przykro ;)

ja w nie sprawdzila bym wiele razy chlopak gdzies szedl a telefon zostawal ze mna

a ja zerkenelam raz po 3 latach zwiazku i kompletnego zaufania i znalazlam cos co odmienilo moje losy. dlatego nie jestem przeciwna, lepiej wiedziec za duzo niz za malo.

Pani Czkawka No masz racje ale ja wolę znać prawdę nawet jeżeli to boli. Nienawidzę być oszukiwana i jak sprawdzałam to robiłam to z myślą o sobie a nie o tym czy on byłby wielce urażony. I raz się przekonałam ile znaczą słowa mówione prosto w oczy, d.... sobie mogłam tym podetrzeć. A w telefonie działo się,że ho ho i nie tylko...facet sądził,że trafił na taką co ufa w każde słówko bezgranicznie potem było już za późno dla niego.

młoda13 a on szedł bo był umówiony z inną laską a Ty mu byłaś potrzebna do pilnowania telefonu.

no wiesz nie znam Twojego faceta kazdy widac jest inny co zrobic

Byłego faceta... No widzisz każdy jest inny i nie wiadomo na kogo się trafi...a jak to sprawdzić każdy widzi dla siebie metodę . Często wychodzi w praniu....( telefonu ;-) )