Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lekkostronnicza*

Świat według Kiepskich-oglądacie? ))

Polecane posty

Gość Lekkostronnicza*

Ja czasem tak i do dziś się z tego śmieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
hahaha polactwo oglada i się śmieje i dlatego życie Kiepskich to dla nich telewizyjny wzór. nawet zabiedzone goje nie trybią , ze wg konwencji Gogola serial zrobiony :z kogo się śmiejecie? z samych siebie się smiejecie! nazwe tego kraiku możnaby śmialo zmienic na republika Kiepska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroten
pamiętam dawno temu ten progrm , jeszcze jakiś poziom reprezentował ale dizś .... byle doopę pokazać , byle słowa przekręcać ...i to cały żart .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie znosze tego serialu, bez urazy ale to serial dla debili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwier01
Hahahaha a sam jesteś tym POlakiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwier01
Ja się dzwie że tot jeszcze w tv leci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwier01
Ja się dzwie że tot jeszcze w tv leci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądam czasem i z początku mi się podobało jako satyra pokazująca w krzywym zwierciadle prostacwo i nieuctwo. Bawiły mnie teksty w rodzaju " są takie rzaczy o ktorychh nawet fizjologom się nie śniło" Żona polonistka przestrzegała że ten serial przez swoją popularność przyczyni się do skundlenia języka potocznego. Uważałem że przesadza; przecież nawet przeciętnie inteligentny człowiek potrafi odróżnić satyrę od życia. Dziś muszę przyznać że niestety (jak zawsze :P ) miała rację! Dziś Kiepskimi mówią nawet ludzie wyksztaceni i (wydawaloby się) na poziomie. Zwroty: " puścić sygnała","jak nie jak tak" i wiele innych weszło (niestety) na stałe do naszego języka :( Kompletnie zalamałem się gdy na kafeterii pewna znajoma - mgr filologii polskiej! - lubiąca wytykać innym błędy językowe napisała kiedyś "mam stresa". O temporas! O mores....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×