Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdsk.agjhlkb

ja się chyba kur..wykończe...

Polecane posty

Gość fdsk.agjhlkb

Moja mama właśnie nakarmiła moje 3-mesięczne dziecko kleikiem z owsianki, wykorzystała moment, że byłam pod prysznicem. Czy mojemu dziecko może coś byc po tym???no kur...nawet wlasnego dziecka nie moge wychowywac jak chcę bo sie wpieprza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladkaa milkaaa
a na czym tą owsiankę zrobiła? Jak twoje dziecko nie ma skłonności do alergii to może mu nic nie będzie poza nietypową kupką bo na pewno będzie inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
na wodzie na szczęście tylko jedną łyżeczkę. ja nie wiem może kiedys się juz takim dzieciom dawało ale ja nie zamierzam a matka jakby mogła to pewnie by mu krome ukroiła. Ciekawa jestem co mu bedzie dawała jak do pracy nioebawem wroce az strach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
dziecko do 17 tyg życia nie trawi nic poza mlekiem - dopiero o 17 tyg tworzą się enzymy które są w stanie strawić cokolwiek innego myśle że to marne prowo - do roboty a nie pisać głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
to zadna prowokacja!przysięgam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
mieszkamy z mezem z moja mamą, która uważa, że wszystko wie najlepiej i ciągle się wtrynia we wszystko. ja juz po prostu nie mam siły do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
to obie jesteście durne - ty i twoja matka - ty że dajesz tak robić z własnym dzieckiem i nie potrafisz matce powiedzieć do rozumu - a matka twoja to już wogóle porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
mam nadzieje, że mojemu synkowi nic nie bedzie po tym kleiku bo ją rozszarpe chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
wyprowadź się! jak sie robi dziecko też was instruowała? wytrzymujesz z nią na codzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
to co kurw.. mam sie nie kąpac i kontrolowac moja matke na kazdym kroku??ona doskonale zna moje zdanie wiec sobie daruj... A moje pytanie było czy mojemu dziecko cos moze sie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
to czy mnie instuowala czy nie to moja sprawa!a wyprowadzic sie nie mozemy na razie bo nie stac nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pyskuj gówniaro
to się kurwa wyprowadźcie, a nie bawicie się z facetem w dom nie mając nawet własnego mieszkania! ale dzidzi to się musiało mieć, nie? chuj z tym, że nie ma na nic kasy! siedzicie u matki w jej domu, więc morda w kubeł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stać to raczej się jednorazowo nie stanie, ale układ pokarmowy dziecka jest jeszcze nie gotowy na takie propozycje i weź no matkę w obroty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna przewrażliwiona. jak niby my ci mamy teraz na forum pomóc ? może jedź do szpitala, niech jej zrobią płukanie żołądka :o żenułaaa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladacełe kosmatełe,,,,,
przestań pierdolić dzieciakowi doopy po kleiku nie rozerwie a przynajmniej się przeczyści po tym gównianym twoim mleku z tzyztza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladkaa milkaaa
czyli próbę podania glutenu masz załatwioną, jedną łyżeczkę na wodzie, obserwuj malucha, może go boleć brzuszek, bądź co bądź to nowość. Jakichś dużych sensancji myślę że nie będziepo tym. Kiedyś to się podawało na pierwszy kleik to kukurydziany tak mi moja mama mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
idze ze same pojebusy tu są i nikogo kto potrafi normalnie podejsc do tematu!!! Skad suk o wiesz ze na nic mnie nie stac??? wziasc cos na kredyt to nie sztuka.... po za tym mieskanie jest moja wlasnoscia nie mamy na razie kasy na to aby kupic kawalerke mamie I w ogole to nie jestem tematem rozmowy wiec stull jope!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladkaa milkaaa
musicie z każdego tematu pyskówę robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luuuuuzzzzzzzik
Nie sądzę, żeby coś mu się stało, zwłaszcza że tylko troszkę mu dała. Może kupka być inna niż zwykle. Poza tym jak kiedyś dzieci tak karmiono i przeżyły to i twojemu nic nie będzie. Inna sprawa to to że nie powinna byla mu tego dawać. Musisz poważnie porozmawiać z mamą zwłaszcza, że zamierzasz zostawić z nią dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHICAS WALKING
CIESZ SIE IDIOTKO ŻE SIE WPIEPRZA JAK TO NAPISAŁAŚ ! JAKBY NIE ONA NIE UMYŁABYŚ SWOJEJ ŚMIERDZĄCEJ ... ! I ONA CIE URODZIŁA I CIE WYCHOWAŁA NA TAK NIEGODNĄ JEJ BYCIA CÓRKĄ ! ŻAŁUJ ŻE NIE JESTEŚ MOJĄ ! POKAZAŁABYM CI ŻE DZIECKO SOBIE SAMA WYCHOWUJ I NAJLEPIEJ KĄP SIE Z DZIECKIEM I IDŹ DO SKLEPU Z DZIECKIEM ! CIESZ SIE ŻE MASZ KOMU ZOSTAWIĆ NA 5 MINUT DZIECKO KAŻDA CHCE ŻEBY DZIECI DUŻO I ZDROWO JADŁY TĘPAKU !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiopi
Boże co za ludzie! Co was obchodzi czy mieszka z matką i po co chciała mieć dziecko??! Autorko wg mnie nic się nie stanie maleństwu ale nie dopuszczaj do takich sytuacji, porozmawiaj z mamą - napewno jej też zależy na dobru wnuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
to było do nie pyskuj gówniaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
z mama juz pogadalam i mam nadzieje, ze bez mojej wiedzy nie bedzie takich rzeczy robic. Dzieki za opinie oczywiscie te normalne a pozostałym sfrustrowanym mamisia zycze owocnego bzykanka na skolatane nerwy bo az kipi od was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie na szczęście mama i teściowa nie robią raczej nic poza moimi plecami no raz czy dwa teściówka dała młodemu parówkę, a wie, ze ja nie daję (chociaz teraz mi sie zdarzy) i powiedziała po czasi, ale uświadomiłam ją delikatnie ( na szczęście chyba mnie słucha) dlaczego nie chcę, zeby moje dziecko to jadło to samo było z czekoladą, ja nie daję, a ona dała, ale sie przyznała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko co za ludzie
Dziewczyna tylko się pyta, a wy ją od razu wyzywacie! Mamie postaraj się wytłumaczyć żeby tak nie robiła, a prysznic bierz gdy maleństwo śpi, albo jest z tatą. Nic dziecku nie będzie, nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsk.agjhlkb
dzięki :) bo na prawdę się przestraszyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WERTZUIO
SKORO MATKA TOBIE DAWALA TEN KLEIK ZA DZIECKA I ZYJESZ TO I MALEMU NIC NIE BEDZIE PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drzewo u sąsiada
Mój teść chciał dać mojej córce jak miała niecałe 3 miesiące biszkopta - tak na spróbowanie... a kilka dni później kremu z karpatki... Myślicie, że powinnam założyć nowy wstrząsający topik ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WERTZUIO
nooooooooooooo:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuj nad relacją z mamą
Teraz nie powinno być nic poza inną kupą,ale jak mama zacznie zostawać z dzieckiem to może być gorzej. Dosadnie wyjaśnij mamie jakie masz poglądy na żywienie dziecka i się nie denerwuj i nie dyskutuj z nawiedzonymi wariatkami co we wszystko wciskają nosy. Lepiej takie głupie zaczepki olewać. Gotuj po powrocie z pracy i zostawiaj mamie obiady dla dziecka. Ja tak robiłam jak wróciłam do pracy-mój syn jest alergikiem i mimo,że mamy wspaniałą opiekunkę,to ona bała się gotować,żeby po czymś dziecka nie wysypało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×