Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość halpz

Codziennie słyszę jak moi współlokatorzy uprawiają seks

Polecane posty

Gość oboboboc
a skad oni maja wiedziec, ze jej przeszkadzaja jak autorka siedzi cicho jak mysz pod miotla? zwroc im uwage, ze ci to przeszkadza i popros by byli ciszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
Włącz muzykę w krytycznym momencie a sobie załóż stopery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wściekła, ostatnio cały czas słyszę wycie panienki wspollokatora, wrzaski jak przy swiniobicia, wstaje codziennie o 4, do pracy mam na 6, a tu n-ta z kolei noc z rzedu nie moge spac. Tak wiem zaraz ktoś napiszę mi szkoda zazdroszczę i sama bym tak chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>Wal w ścianę >Sama zacznij ich (glosniej) przedrzezniac >Wlaczaj p****la o 4 jak wstajesz >Ewentualnie radio Maryja o tej samej godzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Szkoda Ci, zazdroscisz i pewnie sama byś tak chciala" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może być tak normalnie odezwac się? Powiedzieć że ci to przeszkadza albo ostrzej że sobie tego nie życzysz bo masz prawo do snu które Ci zakłócają a w ogóle to obowiązuje cisza nocna. Nie pomoże ze sama włączysz metal na full o tej 4-tej rano jak bedziesz wstawać, tylko pogorszyła sprawę i wtedy to już wypowiesz otwarta wojne... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak słyszę że moi współlokatorzy się bzykają to przykładam szklanke do ściany żeby lepiej słyszeć i wale konia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×