Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zazdroscisz jejeefff

GIMNAZJALISTA SPI W ŁÓŻKU Z BABCIĄ!CZY TO NORMALNE WG WAS?

Polecane posty

Gość zazdroscisz jejeefff

babcia mego męża ktora mieszka na wsi ma dwoje wnuków i mieszkaja wszyscy razem w domku na wsi :ta babcia ,dziadek ,syn jej z synowa i ich dzieci czyli te dwa wnuki i wyobrazcie sobie ze ten wnuk najstarszy od dziecka do babci przywiazany i do teraz spia razem z babcia w jednym lozku a chlopak juz wyrósł i chodzi teraz do pierwszej gimnazjum.. ja nie wiem jak mozna dopuscic do tego ze taki dorosly chlopak spi z babcia swoja a przeciez maja lozko jeszcze i ma gdzie spac jakby chcial czy to wg was normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atigagi
wg mnie normalne zależy czego ty się doszukujesz w tym ? co babcia go gwałci czy co ? pomyśl trochę przesadzacie z tą fobia pedofilska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańćż
podejrzewasz, że się dymają? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest to normalne
Nastoletni chłopak, który ma swoje łóżko i śpi obok babci to nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli śpi co dzień a nie czasem w wyjątkach to jest to ... niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia.99125
normalne bo babcia chroni ją przed utratą cnoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clodija
Moj kuzyn tez spi z babcia jest w 1 gimnazjum i.. jakos nigdy sie nad tym nie zastanawialam czy to jakies dziwne. On od malego z nia spal.. wiec nie zwrocilam uwagi. Dla mnie to nic zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroscisz jejeefff
a czemu niezdrowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezdrowe jesli tak jest co dzien a nie od swieta. Czemu? Pierwsza wizyta u psychologa ci wyjaśni wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroscisz jejeefff
ale co sie moze stac mu przez to? moze byc lepszym czlowiekiem i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie to
Nie wiem czy normalne ale z pewnością b. śmiene .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem psychologiem ale od lat sie tym interesuje. Nie bede pisac bo zaczniesz negować. Idz do psychologa to sie dowiesz co jesli bedzie to dalej trwac mu grozi. Nie strasze bo moze i nic wielkiego ale skutki i tak beda i tak. Zalezy od dziecka i wielu czynników a za malo danych mam by oceniać. Trzeba by poznać dokladnie relacje w rodzinie itd. W kazdym razie jest za duży i koniec. Nie wierzysz to twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam takiego jednego
któremu to na zdrowie nie wyszło ale problemem było że tak to ujmę "nadmierne przywiązanie babci do wnuka" słowem babcia była popierdolona i wydawało jej się że jest młodsza niż w istocie, była wobec niego zaborcza i zazdrosna, zachowywała się najpierw jakby była jego matką a nie babcią a potem tak jakby chciała mu zastapić także partnerkę życiową nie wiem jak się takie zaburzenia nazywa w psychologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to juz skrajna sytuacja ale dojrzewające dziecko powinno utrzymywać zdrowe relacje i choc nic takiego co piszesz nie musi sie stac to jest wiele innych mniejszych skutków utrzymywania takiego czegos. Rozumiem od czasu do czasu ale co dzien to juz ma wplyw na psychikę i trzeba byc psychologiem by zauważać to na takim wczesnym etapie. W kazdym razie efekty beda mniejsze lub większe po latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam takiego jednego
słowem, osoby z zaburzeniami nie nadają sie do wychowywania dzieci bo krzywią im psychikę dziecko jako osoba o niedojrzałej konstrukcji psychicznej nie jest w stanie ocenić czy to w jaki sposób traktuje je dorosły opiekun to właściwe zachowanie, dzieci dają sie łatwo zastraszać, manipulować emocjami itp moze i kiedyś to było normalne by ileś osób mieszkało razem na jednej izbie, ale to były czasy rodzin wielopokoleniowych i gromadki dzieci, te czasy już mineły, inna sprawa że pewnie wtedy też istniał problem kazirodztwa i różnych patologicznych zachowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulkwers.
kuzyn spi z mama a ma 23 lata i nie wysuwajcie zadnych aluzji normalnie spi bo maja jedno lozko rodzina skrajnie biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wnusio
No i co z tego niech sobie spi z babcia ,to nic zlego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, przeczytalem opinie i zastanawiam sie, bo od kilku lat pracuje za granica, zona z dziecmi w polsce i zyjemy w jednym domu z tesciami, jakis czas temu tesc zmarl, poczatkowo tesciowa spala z corka 10 letnia przez jakis czas, a teraz spi z synem, ktory ma prawie 13 lat, na pytanie dlaczego syn spi z tesciowa, a nie w swoim pokoju i lozku, zona odpowiada, ze on sam chce, nie rozmawialem z nim na ten temat, nie bywam czesto w domu, ale uwazam, ze cos jest nie tak, czy mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze lubi to chrapanie babci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×