CO JESZCZE MOGĘ ZROBIĆ DLA TYCH PSÓW???

te psy maja włascicieli* juz sie gubie:O

bede w domu ok 23.15 to od razu wejde co nowego wiem

wystarczy że człowiek jest ciepło ubrany a nie włoży rękawiczek i już można z zimna orła fiknąć..oni przyjeżdzają po psy i jes zostawiają bo się gabarytowo nie zgadza? To już prawie wiadomo, ile szans ma ten przy budzie, czy to się dzieje naprawdę? praca tych ludzi polega na pomocy zwierzętom i poza tym że kulają km to co jeszcze robią w naszej sprawie?

Zegareko Ty wiesz że jutro po Ciebie przyjedzie policja i cie zamknie w areszcie na 24 godziny ,dostaniesz suchy chleb i wodzianke ,za wtargniecie na teren prywatny i kradzierz ,coś wymyślą /po psy nie przyjechaly ale ciebiezamkną może cie nie spałują ale sprawe w śądzie masz pewno,i wiecej nigdy w życiu nie bedziesz sie interesowała nie swoimi problemami.A dałaś namiary wszystkim złodzieją w calej polsce że dom jest bez opieki ,to podziekój ojcu że taką córke stworzył.

hahaha. prosze Cię. Psy są koło mojego domu :D zatem zgłaszałam ten problem poza tym ten dom jest w lesie, nie slyszalam, ze las to teren prwyatny, nieogrodzony

cekający sprawiedliwości ma racje ,złodzieje rece zacierają,a policja napewno gdy właściciel zgłosi kradzierz przyjedzie po dziołche i narobi jej kupe problemów

a co ukradłam

mnie za dobroć, i wielkie serce skażą a osobę, która się znęca nad zwierzętaqmi zostawiając je bez opieki pogłaszczą po głowie. wez sie lecz na razie

psy napewno dostawały jeść bo przezyły do tej pory i sie nie śmiej ,bo bedziesz płakać gdy sie tobie dobiorą do dupy i to niedługo ,a dowody mają bo jest tyle śladów i jeszcze tu w necie ,nikt ci wtedy nie pomoże ,bo sam byłem w w takiej sytuacji ,jak podnioslem pijaka leżocego na chodniku posądził mnie że go okradłem, tylko policja jak przyjechala wytrzepała mu kieszenie i pieniądze były.

pójde siedziec w poczuciu, ze uratowałam zycie psom .

Pani o nicku Mychol namawiała do włamania, mam screen jakby trzeba było

tak zlodzieje już szokają drogiby przyjechać i przetrzepać spokojną bogatą wioche,aby sie zwróciło za paliwo i coś zostało na flaszke.

Ale macie zabawe. Dzieci ze szkoły wróciły i już im się nudzi!

kostka cukru bede o 23 tutaj opisze wzszystko co toz ustalil itd ! całuje was !

truteniowaty Pani o nicku Mychol namawiała do włamania, mam screen jakby trzeba było --------------------------------------------------pani o niku mychol niech poda swoj adres, też sie nią zainteresują i włamią sie do jej posesi,nawet nie narobią śladow.

Okey pisz. w razie czego pisz na email- zaraz Ci wyśle wiadomość. Tutaj oprócz porządnych dziewczyn co chcą pomagać siedzą trole, którym się nudzi.

to zbierzmy sie te porządne dziewczyny i pojedziemy do dziewczecia pomuż jej w niedoli która jest skąd ja moge jechać mam auto i 4 osoby zabiore /kutno/

Ja jestem ze Szczecina. Mam jeszcze dalej od Ciebie.

Przestancie rozmnazac kundle!!!A jak juz je macie to srerylizujcie!!!!

ty wyzej tez sie nie rozmrażaj. jeszcze przyjdzie na swiat drugi taki chuj jak ty.

dziewczyny siedze i mysle i nie mam pojecia jak pomoc :O cos trzeba zrobic, te psiaki nie moga w nieskonczonosc spac na tym mrozie. tylko co tu wymyslic jak nikogo ta sprawa nie obchodzi :o sa jeszcze jakies organizacje? byl taki facet.., jak on sie nazywal... kojarzycie? pokazywali go kiedys w uwadze. facet ktory zajmowal sie zwierzetami, chyba wlasnie okolice krakowa tak mi sie wydaje.. ale nie pamietam nazwiska :o moze sobie przypomne kurcze jak dziewczynie pomoc w ratowaniu tych pieskow

autorko tu masz jeszcze mail koalicji dla zwierzat koalicja@koalicja.org.pl. tutaj sa domy tymczasowe, wprawdzie dla kotow, ale moze cos doradza, moze maja jakis kontakt z kims Fundacja Zwierzęta Krakowa Dom tymczasowy dla kotów Kraków, Chrzanowskiego 42, tel. 012 654 96 09 Dom tymczasowy dla kotów, Bogumiła Dzierżega, Kraków, Os Na Wzgórzach 34/1, tel. 012 645 42 54

Ja niestety nie pamiętam tego. Ale jak mówisz że to Uwaga to może poszukaj na ich stronie internetowej. Ja tez nie wiem jak można jeszcze pomóc. Takie duże miasto jak Kraków- a nie ma możliwości pomocy dla 4 psów. Śmiech na sali normalnie!

napisalam do uwagi. nie wiem czy to cos da i wiem ze trzeba dlugo czekac na odpowiedz. ale moze akurat cos sie uda, trzeba probowac wszystkiego.

mam juz. grzegorz bielawski. poszukam zaraz nr tel. kurde przegladalam reporatze uwagi o zwierzetach zeby go znalezc... nie moge,.. psy konajace z glodu, katowane zwierzeta... kur*a jakim czlowiekiem trzeba byc (albo nie byc...) zeby robic taka krzywde bezbronnym kochajacym stworzeniom

no wiec tak, tu jest nr tel do grzegorza bielawskiego 513 569 791 on jest z pogotowia dla zwierzat, on mieszka w wielkopolsce ale jest napisane ze maja ludzi w calym kraju. w uwadze bym o nim reportaz, pomogl tylu zwierzetom.. moze on cos da rade zrobic

następna noc na zimnie..chyba, że ktoś się przejął na serio i pomógł.Dziewczyna ma swoje życie i tak wspaniale, że nie odpuściła. Swiadomość cierpienia zwierząt jest zbyt mała, dlatego ludzie często lekceważą takie zjawisko. Nasze są nakarmione, buda ocieplona tylko te małe niewiadomo jak sobie radzą w nocy:-( Zastanówmy się na ile starczy cierpliwości autorce i jak długo tak można? Możemy wysyłać środki na ich jedzenie ale teraz, kiedy wiemy, jak im tam źle, trudno abyśmy zamknęły laptopa i żyły jakby nigdy nic. Już jesteśmy w tym tak samo jak ta dziewczyna. Czy te z Was, które pisały do różnych instytucji lub dzwoniły, mogą ponownie się tam zwrócić z pytaniem jak długo można czekać na pomoc? Dziewczyna z UK miała dzwonić do znajomej mieszkającej w okolicy ale gdzieś przepadła:-( obawiam się aby z uwagi na brak rezultatów nasze grono się nie wykruszyło:-(

Ciężko jest :( Taka prawda- nikogo to nie interesuje! hbjkh- zadzwoń sama jak możesz do tego Pana. Autorka będzie dopiero po 23. Może on pomoże, może coś podpowie.

Może znajdą się osoby które stworzą domy tymczasowe dla tych psów. U mnie tak jest. Piesek jest w domku tymczasowym, jest akcja poszukiwania nowych właścicieli. Szczeniaki mają wielkie szanse- naprawdę. Ciekawe czy ci z tozu chociaż to zrobili. Czy dali ogłoszenie że psy można adoptować. Jeżeli ktoś by się zlitował nad nimi i przygarnął jest bardzo duża szansa na zalezienie im właścicieli.

wTVN właśnie mówią, że nadchodzą rekordowo niskie temperatury, a zima utrzyma się do końca lutego, jak nie damy rady to...:-(