Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy dobrze wychowuje syna?

Syn ma 8lat a wykorzystuje to ze ktos go kocha! Czy dobrze zrobilam?

Polecane posty

Gość czy dobrze wychowuje syna?

Syn ma 8lat a wykorzystuje to ze ktos go kocha! Czy dobrze zrobilam? Dzisiaj poszedl z dziadkiem na spacer. I co? naciagnal go na pizze, na dwie zabawki i na cukierki. Razem wyszlo wszystkiego ponad 200 zlotych. Wscieklam sie, bo moj syn zrobil taki numer ktorys raz z kolei. Poszlam do ojca i zwrocilam mu za wszystko pieniadze. Jak myslicie? dobrze zrobilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdfdfdffdf
a co ojciec tez ma 8 lat? bo na pewno nie postepuje jak dorosly czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy dobrze wychowuje syna?
No wlasnie nie postepuje, za kazdym razem jak ide z synem do niego albo on przychodzi do mnie to dzieciak ciagle mysli tylko o prezentach jakie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synowi wytlumacz,ze dzidek
nie jest tylko od prezentow a dziedkowi, ze istnieje slowo "nie"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy dobrze wychowuje syna?
To jak grochem o sciane. Ja ja i moje rodzenstwo bylismy w wieku mojego syna to zadnych prezentow nie dostawalismy. Uczyl nas ze na wszystko trzeba ciezko zapracowac a teraz mojego syna uczy czego innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
jeju no dziadek chce to niech mu kupuje - dlaczego oddałaś mu kase? dziecko i tak zabawki te ma a ty jesteś stratna finansowo - nierozumiem twojego myślenia - dziadek dał się naciągnąć i kupił to ustal żeby następnym razem nie kupował albo jak chce płacić niech płaci - dziadek chyba jest dorosły i wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli dla dziadka 200 zł to nie jakas gigantyczna kwota - to nie rozumiem o co CI chodzi jesli dziadek jest biedny - to wytłumacz to synkowi i powiedz dlaczego nie powinien sie tak zachowywac a poza tym masz pewność że nie wyglądało to na zasadzie "Co byś chciał wnusiu, Dziadek CIe kocha to CI kupi, tylko powiedz co" ??? Bo u mnie moja mama własnie w taki sposób kupuje swoim wnukom prezenty, nie musza nikogo naciagac, bo to babcia je tak nastawia, tyle że my nie widzimy w tym nic nienormalnego akurat...chce to niech kupuje - jej pieniądze to jej sprawa co z nimi robi ona sie do moich finansów nie wtraca, ja do jej tez nie będę a poza tym kto jak nie dziadkowie sa od rozpieszczania a 200 zł to wcale nie jakaś duża kwota, za głupi obiad na dwie osoby dzisiaj zapłaciłam prawie 80, do tego kilka rzeczy do jedzenia i tez mi 200 zł zniknęło z portfela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy dobrze wychowuje syna?
Moj ojciec jest dobrze sytuowany finansowo, chodzi o cos innego. Mnie i mojemu rodzenstwu wmawial ze na wszystko trzeba zarobic i to samo ja wmawiam swojemu synowi a on bez wahania wydaje pieniadze na zachcianki 8latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro dla dziadka to nie sa du
pieniadz, to pozwol mu rozpieszczac wnuka. Takie prawo dziadkow. No chyba, ze dizedek wydaje codziennie na wnuka te 200 zl,; wtedy bym zareagowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to co innego Ty jako mama możesz w ten sposób wychowywać swojego synka, a dziadek jak to dziadek powinien go rozpieszczać :) nie rozumiem gdzie widzisz problem zazdrościsz mu że Ty w dzieciństwie nie miałas czy co? Ja pochodze może nioe z biednej, ale średnio sytuowanej rodziny i czesto wielu rzeczy jako dziecko nie miałam, teraz mnie stac na znacznie więcej i z radościa kupuje wszystko synkowi, nawet by mi przez mysl nie przeszło że "skoro ja w dzieciństwie nie miałam, to Ty tez nie będziesz miał" poza tym gdzie 8-latek ma niby zarobic i jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozumcie że tu chodzi
o zasadę. Ojciec tej dziewczyny całe życie zatruwał rodzinę filozofią że w życiu nic nie przychodzi łatwo i trzeba sobie zapracować. dzieci słuchają tego jak świętej księgi i wierzą że skoro tata tak mówi to znaczy że w to wierzy i że to tyczy się wszystkich, tymczasem dorosła już córka widzi że tatuś obecnie już dzidek to stary hipokryta który dla wnuka złamie zasady. dlaczego własnym dzieciom nie dał trochę wolności tylko teraz zaburza to co wpaja synowi matka? Dzieciom wpaja sie jakiś model to muszą być tego świadomi wszyscy a nie że matka jedno a dziadzio drugie, dzidzia lepiej myśli bo hojniejszy . Tak nie powinno być. Jak się swoje dzieci twardo trzymało to powinno się też respektować zasady rodziców swoich wnuków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko ze bycie rodzicem
a bycie dziadkiem to dwie różne rzeczy. Rodzice są od wychowywania a dziadkowie od rozpieszczania. Będziesz babcią to zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
ale nie rozumiem gdzie tu aspekt wychowawczy w stosunku do syna? on ma co chciał a ty jesteś stratna 200 zł, bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam, dziadek ciężko pracował, dorobił się to teraz może szastać - absolutnie bym mu nie oddawała pieniędzy! może nie jest hipokrytą, po prostu wie, że tej kasy do grobu nie weźmie... za dobre wychowawczo to nie jest, ale może po prostu powiedzcie synowi prawdę- że trzeba pracować, zeby coś mieć, a dziadek już się napracował i teraz może wydawać jak chce... a dziadkowi uswiadomcie jakoś, że go wnuk zaczyna traktować jak skarbonkę i czy na tym mu zależy, czy na prawdziwej relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×