Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BOJE SIE O MOJEGO SYNKA

TO SIE WYDARZYLO W MOIM PRZEDSZKOLU

Polecane posty

Gość BOJE SIE O MOJEGO SYNKA

Synek ma 3 latka i chodzi do przedszkola panstwowego bezplatnego ( placi unia europejska) Dzis przychodze po synka i patrze a tam panie siedza sobie przy stoliku i pija kawke a dzieciaki samopas :( moj synek mnie zobaczyl i przybiegl do mnie , ubralam go i wyszlismy , przedszkolanki nieczego nie zauwazyly!!! Wzielam synka i poszlam do dyrektora, kiedy weszlam do gabinetu ten pyta mnie co mnei sprowadza ja mowie zeby zadzwonil na sale xxx i zapytal czy jest moj synek. Facet wywalil na mnie oczy ze zdziwienia i pyta co sie stalo ja mu na to zeby spelnil moja prosbe to mu powiem po co przyszlam. Przedszkolanki o malo zawalu nie dostaly bo dziecko powinno byc na sali a jego nie bylo... Dyrektor powiedzial ze te osoby zostana dyscyplinarnie zwolnione z pracy. :) Kiedy to opowiedzialam mojej mamie powiedziala , ze przesadzam i mam teraz na sumeiniu te kobiety bo teraz bardzo trudno prace znalezc a z wilczym biletem to juz w ogole. Jak myslicie , czy powinnam miec wyrzuty sumienia , ze poszlam od razu do dyrektora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOJE SIE O MOJEGO SYNKA
teraz sie troche boje , ze inne przedszkolanki z tego przedszkola beda sie mscic na moim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowisz ze trudno znalezc prace? trudna ja takze utrzymac, to te panie tez powinny wiedziec. moim zdaniem dobrze zrobilas, co gdyby po jakies dziecko przyszedl ktos obcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOJE SIE O MOJEGO SYNKA
I co mam zrobić, myślę, żeby pójść do tych przedszkolanek z kawą, czekoladkami/kwiatami i przeprosić (wiem, gdzie mieszkają)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOJE SIE O MOJEGO SYNKA
o wilczym bilecie mowila moja mama a nie ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, dobrze zrobiłaś i nie miej wyrzutów sumienia. Lepiej zadziałać teraz, niż czekać na tragedię. To decyzja dyrektora, że zostaną zwonione dyscyplinarnie, nie twoja namowa, więc nie musisz się obwiniać. Nie sądzę, zeby pozostałe przedszkolanki chciały się mścić. pewnie nie będą miały odwagi. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .P A U L I N A .
oczywiscie ze dobrze zrobilas, widocznie nie nadaja sie do tej pracy. NIech siedza w domu i kawe piją. To jest nie dopuszczalne zeby nie widzialy jak ktos zabiera dziecko, ze dziecko znika z sali a one nie wiedza gdzie jest. Odpowiadaja za dzieci. To teraz beda mogly sie napic kawy do woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona0000001
Dokładnie, dobrze zrobiłaś, bo co by było gdyby po dziecko przyszedł ktoś obcy? A bo to mało się teraz słyszy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOJE SIE O MOJEGO SYNKA
jestem pzreczulona na tym punkcie zwlaszcza po historii z mala Madzia z Sosnowca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie musi sie pojawić porywacz, dziecko może samo wyjść. Moja znajoma zwolniła się kiedyś z pracy, jechała autobusem i zauważyła na przystanku swoje dziecko, które wyszło z przedszkola i postanowiło jechać do niej do pracy. :o To byl cud, że wyszła wcześniej i dojrzała dziecko, bo wsiadłoby do pierwszego autobusu, który by nadjechał. I nieszczęście gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dada z biedronki
zrobiłaś mega dobrze.sama pracuję z dziećmi i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji,to już nie chodzi o zwolnienie z pracy ,ale o bezpieczeństwo dzieci,a panie ukarane i te już kolejne będą bardziej uważać na dzieci ze względu na ewentualne konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bradzo dobrze zrobilas!!! zrobilabym to samo. W glowie mi sie nie mieści, że babysiedza i piją kawke/herbatke i nie zauwazyły, że zniknęlo dziecko. U mnie w przedszkoldu maja na tym punkcie fioła, bramka jest na kod ale nie tylko od zewnątz ale i od srodka, zeby nie bylo sytuacji ze ktos przeskoczy przez ogrodzenie i otworzy od srodka bramke. Takze jak wchodzimy po dziecko i wychodzimy musimy wstukac kod. To samo jest przy drzwiach gloiwych do budynku, te równiez sa na kod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barrrdzo dobrze zrobiłaś!
co kogo obchodzi, że trudno o pracę? z litości chciałabyś trzymać takie nieodpowiedzialne kretynki w tym przedszkolu, żeby następnym razem któreś dziecko wylądowało w szpitalu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywwwiściee
ŻE DOBRZE I BRAWA ZA TO ŻE SIĘ NIE BAŁAŚ. JAK BYM BYŁA NA TWOIM MIEJSCU TO ZROBIŁABYM TAK SAMO!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocame
zrobiłaś bardzo dobrze. o parcę trudno, ale trzeba też włożyć wysiłek w jej utrzymanie. a przede wszystkim musisz dbać o dobro i bezpieczeństwo swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze
popieram w calej rozciągłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawam
Dobrze zrobiłaś, ale nie wydaje mi się by nauczycielki zostały zwolnione, to nie takie proste, pewnie dostaną upomnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOJE SIE O MOJEGO SYNKA
Na pewno zostana zwolnione bo dyrektor bardzo sie zdenerwowal i powiedzila mi ze zostana zwolnione dysplinarnie ze skutkiem natychmiastowym i , ze dobrze ze do niego przyszlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROZUMIEM TWOJE wyrzuty sumienia...ale zalezy ci na tym by te krowy mogly pic w spokoju kawke..czy na tym by Twoje dziecko mialo..dobra opieke..i zapewnione bezpieczenstwo...moim zdaniem..powinien..je wyjebac na zbity pysk...bo.,.to tylko przypadek ze Ty je ubralas i z nim wyszlas...mogl to zrobic kazdy inny.TAKIE ZACHOWANIE JEST KARYGODNE...TE BABY POWINNY BYC WYGODNYCH UBRANIACH I BAWIC SIE Z DZIECMI NA DYWANIE. BRAK SLOW/!!!!!!! a ten dyro to niech sie sam zwolni bo jak widac nie umie zarzadzac personelem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawam
No to sama zobaczysz, napisz za parę dni, jak wygląda sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kur.. Ja nie miałabym wyrzutów sumienia. Teraz jest tyle dziewczyn po pedagogice szukających pracy w przedszkolu, które pilnowałyby dzieci, bo od tego są. Widocznie panie nie nadawały się do pracy z dziećmi i nie zdawały sobie sprawy że nie są stróżami na budowie pilnującymi kostki chodnikowej tylko DZIECI. A jakby ktoś obcy wyprowadził dziecko? :O Moja znajoma miała podobną sytuację - wywołała dziecko takim domofonem - w tym przedszkolu sale są na piętrze a szatnie na parterze - i dziecko schodzi na dół, SAMO. Żadna z pań nie pofatygowała się żeby sprawdzić, kto przyszedł po dziecko. Teoretycznie każdy mógł powiedzieć do domofonu "ja po Anię" :O I jeszcze jedna sytuacja z siostrzeńcem mojego męża - akcja toczyła się w wyżej wymienionym przedszkolu 20 lat temu. D. był niegrzeczny i pani powiedziała, że jak ma się tak zachowywać, to żeby poszedł do domu. I poszedł. Panie połapały się po jakiejś godzinie, że dziecka nie ma. Na szczęście znalazł się na pobliskim placu budowy. Jego matka (moja szwagierka) nie wyciągnęła konsekwencji, czemu się dziwię, no ale można powiedzieć, że dawniej były troszkę inne czasy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdjncjyt
dobrze zrobilas! ciekawe czy zastanawaialbys sie tak jak teraz jak ktores z dzieci zostalo by porwane... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOJE SIE O MOJEGO SYNKA
Ale ja sie nie zastanawim nad losem tych anuczycielek tylko moja matka! Jutro zobacze co bedzie to wam napisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w przedszkolu gdzie chodziła moja córka,zawsze jest pani wozna i sprawdza kto przychodzi odebrac dziecko,jesli ktos nowy to sprawdza dowód i czy jest upoważniony do odbioru dziecka. jesli nie jest na liscie upowaznionych dziecka nie wydadzą. taka sytuacja w przedszkolu nie powinna sie zdarzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca mammmmma
Żadnych wyrzutów sumienia!!! Miałabyś wyrzuty dopiero gdyby jakiś pedofil Ci ukradł dziecko z przedszkola!!!! Takie zachowanie przedszkolanek jest nie do pomyslenia. A w jakim mieście dzieją się takie ekscesy - ja w tym roku od września planuję posłać moją córcię do przedszkola. Przeraża mnie brak odpowiedniej opieki nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retreteetere
bardzo dobrzze zrobiłas tu chodzi o twoje dziecko dorbze ze to ty zabrałas je bez wiedzy opekunek a nie ajkis obcy facet teraz panie moga sobie pić kawke dowoli w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknas cpsoa
dobrze brawo za odwage na ich miejsce sa duzo lepsze! to nie tylko twoje dziecko ale inne mogly byc zagrozone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaMałejZuzi
też jestem n-lem wych. przedszk. i uważam, że dobrze zrobiłaś, bardzo dobrze, jest tysiąc bezrobotnych odpowiedzialnych osób na ich miejsce. to one powinny cie przeprosić, ktoś mógł porwać twoje czy inne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×