Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skazany_na_porażkę

dlaczego tak cięzko trafic na drugą połówkę ?

Polecane posty

"Spotkałem się z 4 kobietami każda z nich nadal chciała się ze mną spotykać, to ja stopowałem bo do żadnej nic nie czułem oprócz miłej znajomości. DRAMAT" już dramatyzujesz, koniec świata kuzwa, ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziedzic_Pruski
No faktycznie niezły dramat bo się z kobietami spotykasz... Dramat to jest jak się w ogóle z nimi nie spotyka. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wg mnie własnie autor bardzo uczciwy jest nie robi komus złudnej nadzieji ani nie bawi sie cudzymi uczuciami na zasadzie z braku laku ..do pojawienia sie fajniejszej... Chemia, jakis pociąg do nowo poznanej osoby , fascynacja musza byc... bo ma to byc potencjalnie nasz partner a nie kolega kolezanka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stronger
skazany na porażke rozumiem cię ja już od 2 lat jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosalindajfjf
a dlczego autorze nic nie poczules do tych dziewczyn z ktorymi sie umawiales?jesli nie jestes w stanie sprecyzowac to faktycznie szukasz dziury w calym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmhm
autorze moze sie umowimy?jestem 25latka z wawy,niebrzydka,wyksztalcona,z szerokimi horyzontami;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziedzic_Pruski
Dwa dni na imprezach i znowu nic...;/ Niedziele samotne są najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze spotykaj sie z laskami
ktore Cie kreca od samego poczatku,a nie z takimi z ktorymi fizycznie moglbys pojsc do lozka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze spotykaj sie z laskami
i 4 to nie jest DRAMAT:o tym dziewczyna na pewno nie spodoablo sie rowniez min. 4 facetow, ale laski zwykle dluzej daja szanse facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze spotykaj sie z laskami
a i z Twoich postow zieje przecietnoscia, choc na sile pragniesz uwazac sie za 'lepszego'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jetsem mężatką
i jestem baaaardzo samotna :( Poznaliśmy sie przez neta, byłam długoo sama, spotkanie potraktowałam baaaardzo rozrywkowo. Nie liczyłam, że coś z tego będzie. Ale tak się stało, że się zakochałam, szybka decyzja o ślubie, po 1,5 roku znajomości wesele. Od ślubu minął ponad rok jestem zajebiście nieszczęśliwa :((( Latka lecą (27 tuż tuż), o dziecku mogę sobie pomarzyć przynajmniej przez najbliższy rok, wogóle nawet nie wiem czy chce być dalej z nim a co dopiero mieć z nim dziecko. Mieszkamy osobno, widujemy się w weekendy (teraz mija już 3 tydzień kiedy się nie widzieliśmy bo jakoś tak się złożyło). Kilka m0cy przed ślubem zaczęło się "coś" dziac między nami iedobrego. Ale kiedyś już zerwałam zaręczyny i nie chciałam teraz odwoływać ślubu. Właśnie ze strachu przed samotnością :( Bo wszyscy wokół mieli kogoś, planowali wesela, dzieci a ja znów miałam być sama?! Liczyłam, że wszystko sie ułoży.... A wszystko przez presję otoczenie: "jeszcze sama? a słyszałaś, że Kryśka się hajta, a Stefania już z drugim w ciąży? Widzisz, nie chciałaś Mietka a on już dom wybudował, a Gienek fundamenty zalał." Bardzo dobrze rozumiem autora, że szuka kogoś podobnego do siebie. Ja wyszłam za mąż za moje przeciwieństwo a teraz nie możemy się dogadać. On jest domatorem i niecierpi wychodzić ze znajomymi (moimi bo swoich nie ma), a ja jestem ekstrawertykiem i uwielbiam przebywac między ludźmi. Pochodzę z licznej rodziny i cenimy sobie więzi rodzinne, odwiedzamy się często, a on najchętniej czas spędzałby przed lapkiem :( Ehhh, głupie to życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziedzic_Pruski
To jest faktycznie trudne znaleźć bratnią duszę. Jak czytam niektóre opowieści jacy są faceci to aż nie mogę zrozumieć tego, że sam jestem. Jak można w domu siedzieć jak się jest młodym. Ja tam nie przejmuję się presją otoczenia ale własnymi wymaganiami, które nie ukrywam, że w dużej mierze odnoszą się do wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziedzic_Pruski
Aha i współczuje koleżance na górze, która jest samotną mężatką. Już chyba lepiej być samemu w takim razie. Ja też mam 27 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ArcaniteSoldier
W czasach w których jest tak łatwo o sex o wiele trudniej o miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziedzic_Pruski
Sex powinien iść w parze z miłością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem mężatką
Dziedzic_Pruski - > szef mi powiedział, że kochać to mam męża a seks uprawiac z kochankiem :P ale zgadzam się z Tobą. Ja unikam seksu jak mogę bo jakoś tak nie mogę od kiedy przestało mi zależeć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziedzic_Pruski
Każdy kieruje się w życiu swoimi zasadami. Twój szef ma takie podejście - jego sprawa. Gorzej dla niego jeżeli jego żona też tak uważa... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziedzic_Pruski
Zmieniło się coś u Ciebie skazany_na_porażkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×