spor w allegro - prosze o rade

jest coś takiego jak błąd, można się na niego powoływać jeżeli druga strona o nim wiedziała lub łatwo mogła się dowiedzieć w przypadku takiej aukcji raczej praiwe kazdy by sę domyślił, że to błąd sprzedającego

Błąd w prawie cywilnym niezgodne z rzeczywistością wyobrażenie o istniejącym stanie rzeczy lub o treści czynności prawnej. Błąd może dotyczyć faktu lub prawa. Ma on doniosłość prawną tylko wtedy, gdy dotyczy treści czynności prawnej i gdy jest istotny subiektywnie i obiektywnie. Jedna z wad oświadczenia woli. Błąd istotny subiektywnie pozwala przypuszczać, że gdyby składający oświadczenie nie działał pod wpływem błędu nie złożyłby oświadczenia tej treści. Błąd istotny obiektywnie uzasadnia przypuszczenie, że nikt znający rzeczywisty stan rzeczy nie złożyłby takiego oświadczenia; Błąd nie musi być istotny jeżeli był wynikiem podstępu drugiej osoby. Błąd może stanowić podstawę uchylenia się od skutków złożonego oświadczenia woli w terminie jednego roku od wykrycia błędu. Jednak taki błąd musi być istotny i musi odnosić się do treści czynności prawnej, może obejmować także skutki takiej czynności. Natomiast nie ma znaczenia błąd w odniesieniu do motywu czynności prawnej, np.: kupno kostiumu kąpielowego z powodu wyjazdu na wakacje, który zostaje następnie odwołany. W momencie uchylenia się od skutków oświadczenia woli (czynności prawnej) druga strona czynności nie może domagać się przed sądem wykonania treści takiej czynności prawnej (np. umowy). Uchylenie się od skutków czynności prawnej nieodpłatnej jest możliwe zawsze przy błędzie istotnym i dotyczącym treści czynności prawnej. Natomiast w przypadku czynności prawnej odpłatnej błąd musi być istotny, dotyczący treści czynności prawnej i wywołany przez drugą stronę czynności, albo ona musiała wiedzieć o błędzie lub mogła go z łatwością zauważyć. Jednak druga strona czynności prawnej może wywołać błąd bez swojej winy i nawet wtedy będzie możliwe uchylenie się od skutków czynności prawnej. Szczególną postacią błędu jest podstęp. Wyróżniamy błąd sensu stricto, tj. sytuację, gdy składający oświadczenie oświadcza w prawdzie to, co chce oświadczyć ale tylko dlatego, że ma mylne wyobrażenie o prawdziwym stanie rzeczy, oraz pomyłkę, tj. sytuację gdy oświadczający wolę oświadcza co innego, niż chce. W obu wypadkach wadliwość powoduje ten sam rezultat. W odniesieniu do oświadczeń woli składanych innej osobie (w szczególności umów) i będących zarazem odpłatnymi czynnościami prawnymi na błąd dotyczący treści czynności prawnej i istotny można powoływać się tylko wtedy, gdy ponadto adresat oświadczenia woli: albo błąd wywołał, chociażby bez swej winy, albo wiedział o błędzie, albo z łatwością błąd mógł zauważyć. Oświadczenie woli składane innej osobie za pośrednictwem posłańca może ulec zniekształceniu w toku jego przesyłania. Posłańcem jest osoba nie będąca stroną czynności prawnej. Zniekształcenie to wywołuje takie same skutki, jak błąd przy złożeniu oświadczenia.

ja bym w życiu nie zrobila tego drugiemu czlowiekowi, ten koles pewnie ciezko pracowal na to co mial choc sprzet jest stary to swiadczy tylko o tym ze dlugo prowadzil dzialalnosc, takich jak ty autorze jest wielu i nalezy ich ganić za to co wyczyniaja dla mnie nic nie jestes wart jako czlowiek

moim zdaniem to nie jest blad a celowe dzialanie prowadzace do zwiekszenia zainteresowania. Bynajmniej takie jest moje zdanie

a ty autorze licytujac i widzac 400zł co sobie pomyslales? nie wywadalo ci sie ze to blad? skoro cena byla drastycznie mala moze wypadalo dopytac sprzedajacego??

zależy co uzna sąd, chociaż Sam pisząc o celowym działaniu sprzedającego przyznajesz jednak, że nawet w Twoim mniemaniu z tą aukcją jest coś nie tak, więc po co licytowałeś?

mi sie wydaje ze najpierw powinien dopytac sprzedajacego skoro uwazal ze jednak cena jest zanizona, przeciez to widac jak na dloni ze autor chce zarobic na kims, przynajmniej moim zdaniem

kiedys byla podobna sprawa, auto za 150tys wylicytowano za 100zł, kupujacy przegral

to jes ewidentny blad sprzedajacego, nie ustalil kwoty minimalnej ale to jest blad tylko i wylacznie, wartosci sprzetu byly przy zdjeciach tak czy inaczej, sprawe masz przegrana na bank

nie mowie ze bylo cos nie tak, dalem licytacje ,nikt inny sien ie podpial pod ta licytacje i wygralem ,moja wina ze bylem jedynym zainteresowanym ? Moim zdaniem sprzedajacy nie popelnil bledu ,poniewaz umyslnie napisal kwote kolo zdjecia azeby podniesc zainteresowaine kupcow.

kiedys byla podobna sprawa, auto za 150tys wylicytowano za 100zł, kupujacy przegral tak byla to sprawa SUVa i sprzedajacy przegral a nie kupujacy

nieprawda to byla sprawa toyoty i przegral kupujacy, nie wiesz nie pisz moim zdaniem wykorzystales blad sprzedajacego, ewidentnie ciagle powtarzasz formulke o zwiekszeniu zainteresowania bla bla ale widac jak na dloni ze facet walnal sie przy ustalaniu kwoty minimalnej

tak kiedys byl taki temat to bylo auto bardzo drogie i nie bylo kwoty minimalnej

Kucon nie wiem jakim trzeba być głąbem żeby myśleć że chęć sprzedania stu maszyn za 400 zł nie jest błędem :o przecież z dalszej części aukcji dokładnie wynika że maszyny nie są w zestawie tylko każda osobno. Możesz sobie iść z tym do sądu, ale w życiu nie wygrasz, jeszcze każą ci ponieść koszty postępowania :) ale jest też oczywiste że każdy prawnik weźmie tą sprawę bo jest jakaś tam podstawa i będziesz musiał mu zapłacić a szanse na wygranie masz żadne :p

tez tak uwazam, tym bardziej ze kwoty sprzetu byly podane dokladnie

nie bredźcie bo sprawe z samochodem kupujacy wygrał i sąd nakazał wydanie przedmiotu sporu

Kupujacy ma zaledwie 11 transakcji przeprowadzonych na allegro, a z tego 2 NEGATYWY z powodu wycofania sie z aukcji...!!!!! a niby mowi ze wystawienie negatywa nic mu nie da ,wie ze tez dostalby negatywa i to juz byloby trzecie wykroczenie z tego samego powodu...i bylby spalony na allegro... Powinno zglosic sie tego uzytkownika do allegro o jego postepowaniu!!!! Tresc aukcj mowi jednoznacznie sprzedaz na sztuki-wyraznie opisana aukcja i ceny dokladnie podane ile jaka maszyna kosztuje - tym bardziej jedno zdjecie glowne i w dalszej czesci ow aukcj dokladnie to zdjecie opisane ze dotyczy lawki regulowanej jednej sztuki... Sprzedajcy grubo ponad 100 transakcji i same pozytywne,nic dodac nic ujac

Witam.Moim zdaniem nie masz zadnych szans na wygrana pozatym to jest licytacja ale ten gosc co zamiescił wszystkie maszyny to nad kazdym zdjeciem zamiescił cene jakby ktos wczesniej sie dopatrzył to nie powinna miec miejsce taka licytacja zeby na jednej licytacji licytowac sto roznych przedmiotow to nie zgodne z zasadami allegro.

wypowiedzi to strach teraz cokolwiek licytowac na allegro - jesli mam po wygranej aukcji zastanowic czy moze sprzedajacy ma cos innego na mysli, a moze chce sprzedac misia a nie slonia,a moze jest chory i sie pomylil, a moze jeszcze doloze 100 bo za taka cene to go "okradam". To jest wygrana aukcja a w opisie wyraznie jest zaznaczone, ze 100 maszyn. Autor watku nie kradnie tylko wygrywa aukcje i powinien isc do prawnika i zrobic zrzuty ekranu, bo czas ma znaczenie w tym wypadku. Kolejny przyklad na to, ze idiotom powinni permanentnie zakazac dostepu do internetu.

poza tym sprzedajacy to cwaniak, chcial zaoszczedzic na oplatach allegro wystawiajac 1 aukcje zamiast 100 i sie przeliczyl

ma wygrana bo w opisie aukcji nie jest opisane za co dokladnie licytuje ,wiec mozna wnioskowac ze licytuje calosc a jak wczesniej to ujal (czytalam cala rozmowe) ceny podal azeby zachecic uzytkownikow do licytacji ,jak dla mnie to dobry argument. Autor powinien pojsc do sadu, i fatycznie, czas ma znaczenie..