Uderzył mnie

Witajcie. Od 5 lat jesteśmy małżeństwem. Pierwszy raz uderzył mnie jakieś 2 lata temu. Nawet nie pamiętam z jakiego powodu. Wczoraj miał wrócić po pracy do domu, nie wrócił od razu. Przyszedł ok. 23ciej. Pokłóciliśmy się. Uderzył mnie w twarz. Przeprosił. Nie wiem czy Mu wybaczyć... :(

jak Cie uderzył ptaszkiem to znaczy ze chce bara bara

Wywaliła bym z domu bez zastanowienia.Ale ja to mam uraz po tym jak ojciec bił mamę.Zareagowała bym bardzo gwałtownie i pewnie jeszcze by oberwał ode mnie.Nie było by mowy o powrocie

Jak ktoś raz uderzy, to potem zrobi to jeszcze raz i jeszcze raz. Czasem słabiej, czasem mocniej, ale wróci do tego. Sęk w tym, że jak się już przekroczy tę granicę i zrobi się to raz, to potem jest łatwiej zrobić to jeszcze raz. Niektórzy nie mają pewnej blokady, oporów, tracą równowagę i biją. Chcesz, żeby potem dzieci widziały jak tatuś bije mamusię? Tego dziecko nigdy nie zapomina.

jeszze sie zastanawia idiotka

będzie gorzej a nie lepiej , na ogół tka sie rozwija przemoc w rodzinie... mnie za to bije dziewczyna ale nikt mi nie wierzy albo wręcz gratuluje :D

Córka póki co jest malutka, ma 4 m-ce... Tak sobie kiedyś mówiłam, że jeśli facet mnie uderzy to odejdę. Teraz mam dylemat...

wybaczyc mu mozesz, ja bym pomyslala nad zakonczeniem zwiazku, zylam w rodzinie z przemoca, moj ojciec bil nigdy nie przestawal ! jak raz uderzyl to bedzie dalej bil, w dodatku co to za FACET co kobiete potrafi uderzyc! Napewno jestes warta lepszego !

Na pewno macie rację. Chciałabym znaleźć w sobie siłę i odejść.

kopnij gnoja w doopę

Lepiej dla Ciebie i Twojego dziecka będzie, jeśli jego nie będzie w Waszym życiu. U mnie też była przemoc w rodzinie i żałuję, że matka raz a dobrze nie załatwiła tej sprawy. Myśl o swoim dobru i dobru dziecka. Jeszcze jesteś młoda i życie możesz sobie jakoś ułożyć. Zresztą, czy on Cię w ogóle kocha? Bo z miłości, to raczej Cię nie bije

Skoro wiesz, że chciałabyś odejść, to jest już jakiś krok do przodu. Jednak to nie jest takie proste, wiadomo, względy społeczne, finansowe, ale spokojne życie jest ważniejsze. jeśli masz oparcie w rodzinie i przyjaciołach, to powinnaś spróbować. Uderzył Cię znowu, nie masz pewności, czy kiedyś to się nie powtórzy albo, czy nie uderzy dziecka. Takiej pewności nie możesz mieć. A co jak dziecko dorośnie i bedzie widzieć takie sceny? bicie, kłótnie? Takie coś zostaje w pamięci do końca życia :/

ja wiem, że myslisz sobie, że obcym łatwo mówić "odejdź", dlatego ja ci nie radzę takich radykalnych posunięć, moze najpierw spróbuj poszukać w sobie siły na takie radykalne posunięcia i zadzwoń do CIK-u, tam znajdziesz pomoc i oparcie, potem zadecydujesz :)

AgentT zgadzam sie z toba ! pozatm droga zona 26, jesli teraz sie go nie pozbedziesz to dziecko w przyszlosci moze miec problemy z psychika, oczywiscie jesli bedzie bite ...