Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 998899

Osoba przy porodzie...

Polecane posty

Gość 998899

Nie dawno urodzilam coreczke, jest cudowna... Podczas porodu chcialam aby byl tylko maz jednak gdy zaczela sie akcja porodowa wtrynila sie tesciowa chociaz jej bardzo nie chcialam... Podczas porodu bylam w takim szoku i tak mnie bolalo wszystko ze tylko marzylam zeby urodzic i nie wyprosilam jej... Teraz sie do wszystkiego wtrynia... Dodatkowo swiadomie truje moje dziecko PAPIEROSAMI... Eh... co za kobieta... Nareszcie sie wyzalilam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efrtbh5y5
współczuje - nie ma słów na babę!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie poradzimy...
tesciowe takie sa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem rzeczywiście trudny :( Ale z palenem przy niemowlęciu to przegięcię na maxa. Katgorycznie musisz żądać żebu tego nie robiła. NIech wychodzi na balkom albo gdzieś,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy noo coz
a napisz w jaki sposob TRUJRE TWOJE dziecko papierosami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy noo coz
no właśnie niech wyjdzie na balkon, zamknijcie drzwi i niech troche postoi, to pewnie jej sie odechce palic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annaagatika
wredna baba,nie daj się takiej,bo bedzie sie do wszystkiego wtracać,bądz stanowacza i tyle,pokaż jej że to Ty tutaj rządzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm a Twój mąż co na to? być może sam daje jej "zielone światło" do ingerowania w wasze życie. to trochę taka walka z wiatrakami a na koniec wyjdziesz jako ta najgorsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pali przy noworodku? Bardzo Cie przepraszam, ale gdyby sam papież w moim domu, przy moim dziecku zapalił papierosa to bym najpierw zarządała, żeby wyszedł na balkon lub na klatke a gdyby to nie poskutkowało wywaliła na zbity pysk. Nawet w cudzym mieszkaniu prosiłabym żeby nie palono przy dziecku a jak nie to bym wyszła, ale w swoim własnym...dla mnie nie do pomyślenia, że się na to godzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4888448844
fajna masz tesciowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie rodziłam, ale jedynym sposobem na teściową będzie porozmawianie z mężem niech on to załatwi i powie jej co może a co nie, chyba że nie pomoże to sama to zrób. Bądz uparta i stoj przy swoim bo jak się dasz to wejdzie ci na głowe babsko. Ja tak zrobiłam ostatnio tylko w innej sprawie, ale też wtryniała się tam gdzie jej nie trzeba, no i mam spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×