Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liska25

Polmedowe ciężarówki:)

Polecane posty

Wiesz co Sylwia raz dr. próbował nam pokazać, ale było bardzo cięzko i stwierdził, ze przy bliźniakach to 3d nie zdaje egzaminu, bo jest plątanina nóg i rąk...widzieliśmy tylko przez chwilkę ale zasłoniło się rączką, także słabo było widać....powiem Ci, że jakoś nie zależało mi aż tak bardzo na tych zdjęciach, zawsze ważniejsze dla mnie było badanie czy wszystko jest w porządku, ale w przyszłym tyg. mamy wizyte to go poproszę żeby spróbował :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem,że ważniejsze od ogladania buzki sa dobre wiadomości ,ale z drugiej strony człowiek ciekawy jak maluch wygląda.No ale to fakt ,przy blizniakach to nie jest prosta sprawa,u nas tez nie raz nie było widać buzki bo raczkami zasłaniała albo sobie pepowinke na twarz zakladała a przy dwojce to faktycznie musi byc super fart;) fotka wysłana,troszke odbija swiatło,ale to od szyby z ramki a nie chciało mi się tego rozkładać na czesci pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia powiem Ci, ze zdjęcie naprawde wyraźne, ze Wam się udało wyłapać moment :-) a w którym tygodniu byłaś jak robiliście to zdjęcie? Będzie kolejna Lenka :-) a my się jeszcze zastanawiamy nad imionami, bo typy się zmieniaja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to było w 27 lub 28,w kazdym razie to zdjęcie z 9 lipca;fakt pofarciło nam się,bo mała akurat spała.Ja jestem z tej fotki bardzo bardzo zadowolona,już nawet nie mam ciśnienia na kolejne;) Eh co do imion to u nas juz jakiś czas temu emek się uparł na Lenkę i raczej już tak zostanie/mówię raczej bo dopóki nie wpiszemy do aktu urodzenia to nie ma 100%/.Poczatkowo była Julka,ale to bardziej mój wybór był,teraz juz się przyzwyczaiłam do Lenki i nie chcę innej w domku;) A u Was zmiana dla chlopca czy dziewczynki?pamiętam,ze ma być Szymon i Hania? Tak czy coś namotałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dobrze pamiętam, Szymon zostaje, ale własnie zastanawiamy się nad Julką :-) Lenka też nam się podoba, ale mamy już w rodzinie i Maje też, więc chyba z takich fajnych imion, które akurat nam się podoba zostaje Julka :-) No ostatnio jak bylismy to był to 28tc, także teraz może się uda zobaczyć buzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dzięki dziewczynki, Majeczka wygląda jak aniiołek, ale mam czutkę, że to będzie diabełek wcielony, Dziś śmiealiśmy się z niej podczas kąpieli bo zamiast płakać jak dzień wcześniej to wyłożyła się, wyciągnęła i zasnęła, gwiazda jedna. Ona to taki mały chochlik będzie:) Za to Lenka to ułożona Babeczka. Jedzenie, spanie i cycek, tylko to się liczy, aa i jeszcze przytulanie, baaardzo lubi. Szczęściaro o dr F nie piszę, bo on nie miał nic wspólnego w końcu z porodem, a on na prodówce już nie chodzi, więc go nawet nie widziałam, był u mnie tylko ten dr co mnie ciął pytać jak się czuję, bo słyszał o moim osłabieniu. Sylwia karmię mlekiem bebilon dla dzieci przedwcześnie urodzonych z niską masą urodzeniową. W szpialu były takie fajne buteleczki, że wystraczyło odkręcić dodać smoka i do buzi, co było strasznie wygodne, a teraz mam w proszku, ale szukałam już na necie tego w butelkach:) Więc pewnie niedługo zakupię, tylko nie na każdy posilek, bo jedna butelka kosztuje prawie 3 zł, a wystarcza na 3-5 godzin, potem jest do wyrzucenia. A moj emek to zuch chłopak:) nie spodziewałam się takiego zachowania z jego strony. On nigdy dziecka nie miał żadnego na rękach, a dziewczyn w ogole się nie bał, od początku wszystko przy nich robił i faktycznie kąpiel należy do jego obowiązków. Dodam, że jak byłam u fryca czy na zakupach to nawet jednego telefonu nie miałam:) Jedynie po powrocie opowieści jaka to kuuupa była, jak mnie nie było:) Sylwia jeszcze nie wyglądam, bo brzuch mam jak w 5 miesiącu tylko taki flaczek, strasznie to jest śmieszne no i nogi opuchnięte mam okropnie, spuchły mi na tydzień przed porodem, a niestety ponoć opuchlizna utrzymuje się do 2 miesięcy po porodzie. Spacer pierwszy chyba w niedzielę, ale dzis na ogrodzie w wózku siedziały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie to jest ten ból jak już w rodzinie czy wśród bliskich znajomych są dzieciaczki, rodzice pozabierają najfajniejsze imiona ,a my te co dopiero urodzimy nie mamy juz takiego dużego wyboru. nam sie podoba Laura,Maja,Martynka,Amelka,ale wszystkie te imiona sa w naszym kręgu a nie chcemy dublować.Lenki nie ma więc to bardzo dobry wybór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak Twój Emek nawet dzieciaczka na rekach nie trzymał to tym wieksze uznanie dla Niego z mojej strony:) A dziewczynki dobrze,że sie róznią ,bedziecie mieć wesoło w domku;) zapomniałam wczesniej napisać,że widac różnice między masą dzieciaczków w szpitalu a teraz już w domku,szczególnie po Lence widać że taka okrąglutka się zrobiła:) co do mojej małej,to ja nie wiem po kim ten nos ma,bo ani to mój ani emkowy,usta to po mężu...ciekawa jestem jakie bedzie podobieństwo jak zobacze ją na żywo i porównam ze zdjęciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jeszcze nam się podoba Amelka, także mamy mętlik w głowie :-) Zobaczymy jak się urodzą :-) Julki nie mamy ani w rodzinie ani wśród znajomych, kiedyś to imię było dość popularne, ale myśle, że teraz tak duże Julek sie nie rodzi... Liska ja myślałam, że dr. F jest na porodówce, bo mówił, ze umówimy sie na termin jeżeli oczywiście wczesniej się nic nie wydarzy i on będzie robił cesarke, także nie wiem ja to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara on robi cesare, ale po oddziale poporodowym nie chodzi na, obchody itd dlatego po cięciu nawet go nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie co z ubrankami dla dzieci, w końcu miałaś swoje czy szpitalne? jakie trzeba mieć? Pajacyki, body?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska podziwiam Was tak świetnie dajecie sobie radę z dwójką i to bez pomocy mamy, bo ja tak się boje, ze na początek mama u mnie będzie:)a ty taka obrotna przy dwójce.Dobrze, ze twój mąz Ci dużo pomaga mam nadzię, że mój też taki odważny będzie, a nawet będzie odwrotnie ja panikara,a on spokojny:) a właśnie gdzie te zdjęcia chowasz? Wysłać Ci emeila na ten twój emeil.Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak chcecie uzyskać dostep do naszej wspólnej poczty to wyslijcie mi swoje maile na adres Sylwia0406@yahoo.pl. Wprawdzie skrzynkę założyła nam Barberka ,ale myslę,że nie bedzie miała nic przeciwko,że hasło dostępu podam Wam ja,bo ona nie zawsze tu jest obecna;) Liska,tez miałam pytać o ciuszki no i jeszcze jak w szpitalu pielęgnowali pepuszki?Co szpital to obyczaj,a ja chciałabym kupić te srodki.Ocinosept?a Twoją ranę czym przemywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjecia cudowne !!!! Lencia i Maja :)))))) Sylwia Twoja Lencia jaka wyrazna na tym usg :)))) Dziekuje za zaufanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska, super że Maja i Lenka już z Wami w domciu. Teraz to pewnie macie "pielgrzymki" odwiedzających ? Ja już w domu, gdyż wróciłam przed czasem ze swojego urlopu, gdyż maleństwo nas trochę wystraszyło, a może to ja jestem panikara, ale w środę po spacerze, dość długim, pojawiły się u mnie plamienia do tego z niewielką ilością krwi, które ustały. Jednak dla świętego spokoju pojechaliśmy na IP do najbliższego szpitala, ale tam Pan doktor stwierdził, że on na swoim oddz. gin. leczy a nie bada i mnie nie zbadał. Była tam jeszcze przychodnia i po wielkiej prośbie mojego M przyjęła mnie Pani doktor. Nie miała jednak USG i zrobiła tylko badanie gin., powiedziała że macica ok, brak krwawienia i że jest tętno dziecka. To było w czwartek, a w piątek rano budzę się z kolejnym plamieniem, tylko że krew to była już bardzo ciemna. Więc spakowaliśmy walizki i pojechaliśmy do domu, czyli tylko 500 km. Po drodze było jeszcze trochę plamienia, więc od razu pojechałam do POLMEDU, akurat był dr S, który mnie przebadał, zrobił USG i faktycznie był ciemny śluz, ale nie ma żadnego krwiaka a z maleństwem wsio ok. Jednak wolałam dmuchać na zimne, żeby się nic nie stało, skoro nasza służba zdrowia ma w du... pacjentów. Tak więc od wczoraj w domciu i mam prowadzić "oszczędny tryb życia". A czy ja mogę również zobaczyć maleństwa Liski. To mój @: gabi.grzech@interia.pl :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska dziewczyny są poprostu mega słodkie , aż łezka mi się kręci w oku kiedy to było :) ps. dziewczyny na fb czekają na wieści , bo już im zakomunikowałam dobrą nowinę :D margi , ale ślicznotka ci rośnie :* Sylwia zdjęcie z usg super , ja też polecam takie, ale wiem, że trudno trafić , bo u nas bużka przykleja się do łożyska i wszystko się rozmazywało , ale w końcu trafiliśmy :) Nic nie mam przeciwko dawania hasła innym polmedzianką, w końcu dla nich jest ten email :) A moja panna kończy za kilka dni 9 miesięcy i od kilku dni trzymana za rączki już tupta !! normalnie nie wiem kiedy to przeleciało , ale z dnia na dzień robi się już taką dużą dziewczynką :) chociaż ogólnie to ona jest bardzo duża jak na swój wiek , bo ma 11 kg , ale w końcu zaczęła się ruszać i powoli gubi swoje fałdki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdz skrzynkę. Czekająca szkoda że tak się zakończył Wasz urlop.Widzisz,tak to u nas jest,że jak potrzeba to pomocy nie uzyskasz,przykre to,a płacić składki trzeba. Najważniejsze,że udało Ci się szybko potwierdzić,że maluszek ma się dobrze.Musisz bardziej zadbać o siebie i więcej leżakować. Trzymaj się ciepło i nie martw się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, zdjęcie Twojej małej jest niesamowite :-) rewelacja !!! Liska, a Twoje niunie to tylko tulić i całować :-) My mały Majeczkę chrześnicę i powiem, niezła z niej rozrabiaka. Już nie taka mała bo za 1 m-c kończy 2 lata, ale nawet 5 sekund nie usiedzi na miejscu. Ciekawa jestem jaka Twoja Maja będzie, i Lenka. Teraz leżę i odpoczywam. Staram się nie przesilać. Mój M biega ze szmatką i odkurzaczem. Zrobię wszystko dla maleństwa, żeby było ok. Dr S kazał nam napisać skargę na ten szpital, ale mam nadzieję, że swoje pacjentki ten lekarz traktuje lepiej. Pewnie, jakbym do niego trafiła prywatnie byłby milutki ... Udanego wieczoru i niedzieli :-) Pozdrawiam Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska dziewczynki są boskie:) aż sama bym już chciała tulić swoje. Sylwia twoja też słodka:), usg 3D to fajna sprawa jak już dzieciątko jest większe. Czekająca odpoczywaj i męża ganiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbera- Twoja Kamilka jest cudowna! ogladalam wlasine zdjecia z poczty, nie wiem jak dawno dodane bo nie pamietam ale jest przecudna, sliczna i te kochane fałdki :))) na dodatek moja IMIENNICZKA-Kamila :) Liska- Twoje tez sa cudowne, jedna czuprrryna czarna, druga jasniejsze i rzadsze :))) Jejuuu juz sie doczekac nie moge wtorkowej wizyty i ujrzenia naszego Maluszka ktory mam nadzieje zdrowo sie rozwija. Nie ma innej opcji i tyle no! :) TRZYMAJCIE KCIUKI ! kazda z Was !!!! :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekająca,ten lekarz to żaden lekarz,ani tym bardziej człowiek.Zero empatii wiec po co wykonuje taki zawód!Żenada,aż strach chorować ,bo nie wiadomo na kogo się trafi.Jestem zla,bo kilka lat temu tez miałam podobny przypadek do Twojego.Byłam we wczesnej ciąży ,potwierdzonej testami domowymi i któregoś wieczoru zaczełam plamić wiec szybciochem na Brochów na IP i co?usłyszałam ,że jestem nawiedzona,że taka ciąża to nie ciąża i mam wracać do domu ,bo takich histeryczek jak ja to oni mają na pęczki. Na szczeście u Ciebie finał szczesliwy także pilnuj się,dzidzia Ci daje znaki,że masz bardziej zadbać o siebie,nie chce mieć przemeczonej mamusi;) Barberko ta Twoja córka to pobija wszelkie rekordy;)Spryciulka z niej:)Ucałuj małą:) dziękuje wszystkim w imieniu Lenki za mile komentarze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Czekająca niestety, ale Ciebie rozumiem. Też miałam taki przykry przypadek na początku ciąży, dostałam silnych bóli, które utrzymywały się przez kilka dni zaniepokojeni pojechali na IP, a tam podjescie lekarza było dla nas szokiem...Pierwsze pytanie czy wyrazam zgode na pobyt w szpitalu, bez badania, bez sprawdzenia czy wszystko jest ok, oczywiscie wszystko odbywalo sie przez telefon z IP do lekarza, który była na szpitalu....pózniej pytanie czy mam do Pani zejść, po prostu kpina.....a samo badanie było żałosne, "a co ja mam Pani zbadać " itd...a sprzęt to katastrofa, dlatego zaraz na drugi dzien pojechalismy do swojego lekarza, który wszystko zbadał i na szczęscie było Ok... Tak jak piszecie płaci sie duże składki, a jak potrzebujemy pomocy to jest takie żałosne podejście lekarzy... W przyszłym tyg. zamawiamy łóżeczka i wózek, już się nie moge doczekać. Ty Sylwia masz już złożone łóżeczko, pewnie super się prezentuje, codziennie na nie patrzysz :-) Jeszcze musimy zaliczyć jedno wesele, a póżniej czekamy na dzieciaczki :-) W tym tyg. wizyta u doktorka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×