Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liska25

Polmedowe ciężarówki:)

Polecane posty

Wrocławianko, mojemu M już lepiej bo na 6 rano poszedł do pracy :-) a Twojego to tylko powdziwiać. Myślałam, że mój M na urlopie to zacznie pokój do remontu przygotowywać, to jeszcze większy bałagan w nim zrobił i powiedział że jeszcze czas. Jego kolega z pokoju też czeka na swojego dzidzisia (termin na koniec grudnia) i pokój był już przygotowany w lipcu, więc mój doszedł do wniosku, że może w październiku do się weźmie do roboty :-) Pójdzie do niego, poogląda ... A wczoraj jak zaczęłam oglądać ciuszki w SMYKU to mnie pogonił, a tam już takie ładne kombinezony na zimę były i pajacyki :-) właśnie na okres 0-3 m-cy. A pytałam jeszcze Dr czy te moje "motyle w brzychu" to ruchy dziecka, więc powiedział że kobiety o drobnej budowie ciała, przyjęłam to jako komplement :-), mogą czuć ruchy wcześniej. Więc mam się obserować, szczególnie po jedzeniu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski, czekająca gratuluje siusiaka:) widzę, że temat wózków pełną parą, ja sie chyba cieszę, że nie miałam wyboru, przynajmniej teraz nie mogę narzekać, że nie wybrałam innego:) Co prawda dopiero dwa razy z domu swoim wyjechalam ale jest narazie ok, zobaczymy jak w zimie:) kamkrzem, fotki wrzucę jak znajdę chwilę, żeby je zgrać i uporządkować:) co do spodni ciązowych to ja juz od 8 tygodnia chodzilam w takowych, miałam brzuch po hiperce, a balam się zakładać swoich biodrówek żeby czasem brzuszka nie ściskać:) Wszystkie ciuchy mam z hm, niektórych nawet nie założyłam:) A otatnio z przyzwyczajenia tez wyprasowalam sobie bluzkę ciązową to wyglądałam jak w worku hehe:) właśnie muszę remanent w szafie zrobić i spoakować wszystko co ciązowe:) Wiecie co mam okropny problem z psem. On funkccjonuje na dole domu, ale nie ma wstępu do salonu, czyli ma calą kuchnię i przedpokój dla siebie, baatela z 60m2. Ale zdarza mu się a raczej zdarzyło już 4 razy wejśc w nocy do salonu i zrobić mi kupę na środku dywanu. MAm taki fajy dywan z dlugim włosem i strasznie mi go szkoda. I wlaśnie dziś zdarzyło sięto kolejny raz, jestem tak wściekła na niego, bo mieisąc temu jak byłam jeszcze w szpitalu to bylo to samo i emek oddał dywan do pralni więc był czysty i pachnący a tu znowu klocek! Już nie mam do niego sił, emek wkurzony chce go zamykać na noc w wiatrołapie, a mi go szkoda ehhh co za pies. Moje dziewczyny z dnia na dzień coraz bardziej absorbujące, Lenka ogląda świat i najchętniej zwiedzała by go cały czas na rękach, jest juz kontaktowa, wodzi wzrokiem za glosem i za twarzą. Jak nie śpi to wymaga uwagi. Majeczka jest inna, też obserwuje ale jeszcze nie tak uważnie jak siostra, albo jest mniej ciekawska:) potrafi się w łożeczku sama soba zająć:) Bardzo Wam polecam książeczki czarno białe, takie z materiału, które rozklada się w wózku albo łóżeczku, z lusterkiem, strasznie to ciekawi moje dziewczyny. Majka to przez 1,5h potrafi się w to patrzeć, a juz o lusterku nie wspomnę:) tylko muszą być czarno białe, bo na kolorowe nie patrza tak:) Jedne mam czarno bialo czerwone i tez są ok:) Jutro mamy znów wizytę u lekarza, sprawdzimy te odruhy, ale jak w domu sprawdzam to Lenka ma lepsze niżtydzień temu a u Malizny bez zmian, więc pewnie czeka nas rehabilitacja. Wspominacie o spotkaniu???:>:> Kto się pisze, bo ja chętnie:) A teraz uciekam, bo trzeba coś w domu porobić, laski zasnęły więc mam 3 h dla siebie:) Szczęsciara co u Ciebie? Sylwia ja na Twoim miejscu też bym się nieźle wystraszyła tymi ruchami, i pewnie bbym w brzuch stukała, żeby się obudzila, ale dobrze, że wszystko jest ok:) Aaa mam koleżankę jeszce w szpitalu, która leży z dzidziusiem i bardzo chwaliła Twoją Panią doktor, bo zajmuje się jej raną teraz po cc, mówi, że przesympatyczna babka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia no fajny ten wózek Jane i chyba porządna firma ztego co kojarze. A powiedz on rączke ma teleskopową czy łamaną, bo jakoś nie mogę dopatrzeć na zdjeciu. My z M wysocy wiec łamana odpada. Czekajaca czyli gorączka u Twojego M to ewidentnie z wrażenia i emocji, rzeczywiscie musi to bardzo przeżywać. Wiesz ja sie cieszę że M taki chętny a przede wszystkim że taki szczęśliwy i dumny, bo przez te 5 lat starań to juz czasami psycha siadała :( więc mimo ze ja z tych ostrożnych w cieszeniu to staram sie go nie gasić. A Twoj M też na pewno sie za remont zabierze i bedzie miał przy tym mnóstwo frajdy, ale on z tego co piszesz z tych ostrożnych i pewnie dlatego chce jeszcze poczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki DziewczynkI!! Tak wlasnie mam zamiar podejsc do galerii bo widzialam duzo na allegro spodni uzywanych dzinsowych wlasnie z H&M Czekajaca ja sie juz umowilam na polowkowe 13 wrzesnia .Dziewczyny ja ide do takiej przychodni u Nas gdzie tam tylko robia polowkowe u mnie w miescie i tam polowkowe kosztuje 200zl a jesli z plyta dvd to 250 ... Tez tyle placilyscie- zaplacicie?? no ale wazne badanie,wiec wiadomo. Fajne te spodnie co kupilas w H&M 79.90 nie jest zle. CIekawe czy u mnie w galerii beda tez takie? ja mieszkam w Lubinie i mamy galerie cuprum arena, do Wroclawia nie jezdze często. Mysle wlasnie o dzinsach i leginsach i jakis dresach po domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, faktycznie fajny ten JANE RIDER. A ja na stronie M&P znalazłam wózek URBO i cena przyzwoita, a do tego super się składa /http://www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis/371/urbo__gondola_kol_turkus/. Oglądnęłam sobie filmik na stronie UK /http://www.mamasandpapas.com/range/urbo/4929/. Muszę rzucić namiar mojej siostrze, niech sprawdzi cenę w UK. Jej koleżanka urodziła 2 tygodnie temu, więc biegała po sklepach żeby kupić coś małemu Leo, to może pamięta ceny i co tam u nich ciekawego w ofercie dla maluchów. A co do wagi, to dobrze że przytyłam bo moja mamusia i ciocia to już panikowały, że ja pewnie jakieś głodówki prowadzę, bo one w ciąży to po 25 kilo przytyły i chciały prowadzić dokarmianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Liska:) W kwestii psiaka to czuje się odrzucony i w ten sposób chce zwrócić na siebie uwagę.Wiadomo,teraz macie małe dzieci w domu to dla niego już nie ma tyle czasu,a ze on młody to trudno mu sie odnależc w tej sytuacji.Goldenki same sa jak dzieci i potrzebują bliskości;) Zazdrosny jest i tyle.Co by można zrobić hmmm...na pewno nie izolowac jeszcze bardziej,bo to tylko przyniesie odwrotny skutek.Jesli przeniesiecie mu legowisko do wiatrołapu to on potraktuje to jako karę i sie obrazi,a charakterek to one mają;)Lepiej żeby nie kojarzył izolacji z pojawieniem sie nowych lokatorek,bo nie wiadomo jaki bedzie potem jego kontakt z dziećmi,a chyba lepiej żeby znalezli wspólny jezyk;) Wiem,że to wkurzające jak wstajesz rano a tam taki klops na dywanie,ale cóż tak to bywa jak ma się zwierzaki w domu;ukarać ,skarcić i liczyć,że wiecej tego nie zrobi. Fajnie,że z dziewczynkami dobrze:)Widze,że już jesteś oblatana i super sobie ze wszystkim radzisz,bardzo mnie to pociesza,że tak szybko można się dostosowac do nowych warunków;) Ciekawa jestem jak tam na wizycie,co powie lekarka... Własnie mi sie przypomniało jak napisałas o tych książeczkach,że miałam zapytać czy to te z kolekcji black&white? Miło słyszeć pozytywne komentarze o mojej dr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocławiankaoo, mój M dziś to pewnie cały dzień w pracy będzie się chwalił "synkiem". Chociaż mam wrażenie, że on faktycznie jakiś baaardzo przezorny. Remont też będzie robił sam, nie ma mowy o żadnej ekipie remontowej ... Liska, super że Dziewczynki rosną i nabierają sił. Pokazał ich zdjęcia mojemu M to powiedział, że są super :-) A jeśli chodzi o spotkanie to ja też jestem na tak :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bijcie zabijcie nie wiem czy Jane ma teleskopową rączkę,ja mam 170 cm i mi było wygodnie go prowadzić,nie wiem jak w przypadku osób powyżej 180 cm.Swojego czasu ten jane był dostępny w Askocie na Sztabowej,nie wiem jak teraz??? Jesli chodzi o wózki M&P to powiem Wam,że miałam możliwosc obejrzec kilka modeli i wszystkie są fajne,poza tym ceny nie sa jakies zabójcze.Szkoda,że ta marka jest tak słabo wypromowana w Polsce,bo naprawde te wózki fajne są i maja pomysłowe rozwiązania. Ja za połówkowe płaciłam 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja też chętna na spotkanie ,ale jak urodze.Teraz to ja siły nie mam na eskapady na miasto;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, to moze mój sen okaże się proroczy :) Liska, tak jak pisze Sylwia, psiak poczuł sie pewnie odrzucony :( a może na noc kłaść na dywan taka dużą folię malarską ? Może wtedy dywan wyda mu sie mało atrakcyjny bo nie przypomina trawki ? Sama nie wiem. Ja psiaka miałam wieki temu, bardziej jestem pomocna w krolikach miniturkach bo miałam takiego smyka 8 lat, no ale strasznie go rozpieściłam, miał swój pokój, spał z nami i robił co chciał, więc moze nie powinnam radzic w kwestii zwierząt ;) A co do tych biało czarnych książeczek to racja, bo dziecko na poczatku widzi tylko biało czarne kolory wiec rzeczywiscie warto mu kupować takie zabawki, bo one skupiają uwage. Choc wybór jest mały. A tu wklejam linka do takiej ksiażeczki łóżkowej i prawdziwej :) http://www.oczamimaluszka.pl/ tu jest seria 3 książeczek i http://allegro.pl/taf-toys-interaktywna-dwustronna-ksiazeczka-0m-i2568108982.html fajna jest też strona z zabawkami: FabrykaWafelkow.pl tez mozna kilka biało czarnych rzeczy znależć a teraz spadam, bo trzeba jakieś zakupy i obiad zrobic, strasznie mnie dziś forum wciagnęło. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekająca gratuluje syneczka:) Co do ubrań ja w legginsach bo mi tak wygodnie i zamierzam tylko w nich urzędować.Kupiłam już sobie takie na zimę i wystarczy mi szkoda kasy na ciuchy ciążowe. Ja to się martwię czy w kurtkę zimowa wejdę, ale jak na razie tak dużo nie przytyłam. czekająca dr. ma rację szczupłe czują szybciej jestem tego przykładem:) Ja połówkowe mam w czwartek, mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psiaka staramy się też dopieszczać, nie zmieniło się nic ani w jego repertuarze dnia, ani w naszych stosunkach do niego. Gdyby to zdarzyło się pierwszy raz to jeszcze mogłabym właśnie zazdrośc o to podejrzewać, ale to nie pierwszy a jakis 4 raz. i zawsze narobi w tym samym miejscu, kiedyś krzeslami wejście tarasowaliśmy ale i tak wchodził, choć nie mam pojęcia jak.Łobuz jeden. Narazie emka na pewno nie przekonam, więc będzie musiał przesiedzieć kilka nocy w wiatrolapie, pewnie garaż też dostanie, żeby miał więcej przestrzeni i pozostaje mu czekac aż Pańciowi serce zmięknie:) stawalam za nim zawsze, ale niestety jak mocno przegnie to nie mam siły przebicia:( co do książeczek to mam jedną tą taf toys a druga jakąs inna i mniejszą, ale to raczej firma nie ma znaczenia, ważne, że wlasnie o cos takiego chodzi:) Ja się zrobiłam na sposób i jak ktoś pyta co kupic dzieciom jak przychodzą w odwiedziny to mówię mniej więcej:) Oczywiście jak ktoś spyta:) i tym sposobem w ogóle zabawek nie musiałam kupować, a i tak zbiera nam się niezła kolekcja:) więc weźcie też dziewczyny pod uwagę to, że każdy Was odwiedzający przyjdzie z czymś:) A powiem Wam, że ja całkiem nie zdawałam sobie sprawy jak zareaguję na dzieci. A instynkt zrobił wszystko. KOmpletnie nie balam się swoich dzieci i nie męczą mnie one. Moge pół nocy nie przespać a i tak powiem, że jest super:) Grunt to pozytywne nastawienie. Nie można też się bać, że zrobi się coś nie tak. Śmieje się też, bo wszyscy mi mówili, 3 pierwsze miesiące to będzie tragedia zwlaszcza z bliźniakami , nieprzespane noce, męczące placze... Może i tak ale mi ten miesiąc tak zleciał, że nie wiem kiedy i jak kolejne STRAAASZNE dwa miesiące mają tak wyglądać to ja mogę mieć jeszcze czworo dzieci hehehe:) Nie taki "diabeł"straszny jak go piszą:) Przy jednym to by mi się nudziło:) choć jednak jak pisała Barberka po 3 tygodniach jest skok, dzieci już nie tylko spią i jedzą, ale potrafią wymagać uwagi przez 3-4 h. Trzeba do nich mówić, pokazywac świat, wtedy sa najspokojniejsze, ale tylko odlożysz do łóżka to jest nuda i jest płacz. Ale czego się nie robi dla bobasków:) Jesłi chodzi o spotkanie to na eskapady do miasta ja też sie nie piszę, ale w jakiś parku można usiaść i pogadać:) Co Wy na to?:> Póki jeszcze jest fajna pogoda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalinka ja w przeciwdeszczową jesienną nie weszlam już w połowie ciąży, z kurtką to jest jednak problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Właśnie zrobiłam sobie przerwę na herbatkę i ciacha, więc mam chwilkę, bo wizę, że od wczoraj już dużo nadrukowane:-) Czekajaca super wieści!!! No i wychodzi na to, że obie będziemy miały chłopaków:-) Ja mam połówkowe 24 września, więc podobnie jak Ty:-) Widzę, że temat wózków na tapecie, fajnie, bo zawsze można się czegoś dowiedzieć nowego i pożytecznego. Liska i chyba masz rację, że dobrze, że nie miałaś wyboru, bo stanowczo za dużo tych wózków na rynku, człowiek głupieje normalnie! Nie, nie, żartuję, nie chciałabym się cofnąć do czasów naszych rodziców, oj nie:-) Wrocławianko ja za 2 dni zaczynam 18 tydzień i też już z utęsknieniem czekam na jakieś ruchy:-) Ale na pewno nie na takie, jak np miała moja koleżanka, mianowicie, córcia tak ja kopała po żebrach, że ból był naprawdę duży.. Kamkrzem ja kupiłam sobie w H&M zwykłe czarne legginsy i beżowe spodnie materiałowe, ale jeszcze nie miałam okazji ich założyć. Potwierdzam jednak, że największy wybór i chyba najtaniej jest właśnie w H&M-ach, tylko nie we wszystkich sa działy ciążowe. Sylwia faktycznie fajny ten sklep So delicious. Muszę koniecznie go odwiedzić, byłam właśnie na ich stronce i cieszę się, bo są tam też rzeczy nadające się do pracy, bo póki co jeszcze śmigam w swoich, takich luźniejszych, ale za kilka tygodni chyba będę musiała zrobić większe zakupy. Gdybym nie pracowała, wystarczyłyby mi jakieś legginsy, tunika i wsio, no ale do pracy niestety trzeba się jakoś ubrać. Liska przykra ta sytuacja z Twoim goldenkiem:-( Mój mały brzdąc ma dopiero pół roku, ale potrafię uwierzyć, że z ich charakterkami mogą mieć takie akcje. Gdybyśmy mieszkały w Los Angeles to pewnie skorzystałabyś z pomocy psiego psychologa hehe:-) A tak na serio to mi tez się wydaje, że psinka jest najzwyczajniej w świecie zazdrosna o dziewczynki albo w ten sposób reaguje stresem na nową sytuację. Nie wiadomo więc, czy robi to celowo, by zwrócić na siebie uwagę, czy jest tak zestresowana nową dla niej sytuacją, że po prostu "popuszcza". Wierzę jednak, że nie jest to dla Was miłe. Ciężka sprawa. Życzę, żeby jednak wszystko się jakoś ułożyło:-) I powodzenia na jutrzejszej wizycie! Kamkrzem ja mam połówkowe zaraz po Tobie, ale nie znam dokładnej ceny, choć nastawiam się właśnie na 250 razem z płytką. Wrocławianko fajne te czarno-białe książeczki. Nawet nie miałam pojęcia, że takie w ogóle są:-) Co do spotkania to ja oczywiście też jestem jak najbardziej za:-) Ok, wracam do pracy, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska- jak czytam to wnioskuje,ze mieszkacie w domku, a nie mysleliscie o tym,zeby pies latem wiosna nie wiem jesienia sprobowac oczywiscie zeby spal na dworze??? Jeszcze wszystko zalezne ile pies mial jak wprowadziliscie sie do domku? My chcemy tak spróbowac jak sie niedlugo wprowadzimy, chociaz serce mi sie kraja i nie wiem jak to wyjdzie ale sprobujemy ,napewno bedzie cale dnie na dworze, a na noc chcialabym aby latem wiosna spal na dworze, bedzie mial swoje legowisko a zimą bedzie spal w przedpokoju czy jakos tak, nie wiem jak sie do tego dostosuje, bo jest z Nami 4 lata w domu, ale warto spróbować. Nie myslcie sobie o mnie zle, ale psu jest lepiej na dworze:) moj uwielbia ogrod i tarzanie sie na trawie :) pozatym siersci ile on gubi, masakra:) na goore napewno by mial zakaz i tez jestem ciekawa jak wogule by reagowal,ze my spimy na gorze aon gdzies na dole. CHyba kwestia pzyzwyczajenia:) A co do kup, to hmm dziwne zachowanie, jest ono odkąd pojawily sie dziewczynki w domu czy nie??? Bo jesli tak to moze byc jakas kwestia zwrocenia uwagi, nawet jesli piszesz,ze nie ma wiekszych zmian co do niego, ale to jest pies, bardzo wrazliwa rasa, tak jak pisza dziewczyny, one same są zawsze dziecmi i moze jakos daje do zrozumienia ,ze on tam jest i znalazl sobie sposob taki,ze kupke robi :D nie wiem,ale napewno tez bym byla zla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ewelka gratuluję synka ;) Czekająca Tobie również ;) U nas dwa tygodnie temu było że synek a wczoraj na połówkowym że dziewczynka :) Dr. Elias mówiła że być może fifolek się przykleił do czegoś albo faktycznie dziewczynka. Tak więc nie ma co się nastawiać. Pewne będzie dopiero jak przyjdzie na świat ;)) Co do wizyty to przez ułożenie maleństwa nie było widać jakichś naczyć odprowadzających z serduszka i jednej nerki. Mamy zrobić echo serca i z wynikiem do dr. Wtedy też mamy nadzieję, że maluszek zmieni pozycję i upewnimy się co z nerką. Dr. Elias powiedziała że jej zdaniem wszystko gra ale jednak trzeba mieć pewność. Nasze szczęście waży już 380gr ;)))) Kami ja spodnie ciążowe kupiłam ostatnio w next i jestem zadowolona. Widzę że dyskusja na temat wózków ;) Ja wybrałam maxi cosi bo koleżanki twierdzą że super są funkcjonalne i fajnie wyglądają. Jeszcze nie zakupiony ale juz postanowione przynajmniej jaki ;)) Pozdrawiam wszystki gorąco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EwelkaB ja też idę na połówkowe do dr Elias 24 września. Ciekawe, czy moje maleństwo da się pooglądać bo strasznie się wierci i czy uda się Pani dr potwierdzić, że będzie synek. A jesli chodzi o płeć to faktycznie, chyba dopiero w dniu pordu można być na 100% pewnym, że chłopczyk lub dziewczynka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka gratuluję córeczki:-) Jak to jednak warto się wstrzymać z zakupami hehe..no chyba, że wszystko się kupuje w neutralnych kolorach. Nam dr też powiedziała, że raczej chłopczyk i kiedy chodzimy po sklepach dziecięcych, to w każdym z nich najchętniej bym już coś kupowała. Dobrze, że mąż mnie stopuje, przynajmniej on bierze pod uwagę, że tak jak u Ciebie Ewelka zamiast synka może być córeczka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apel do wszystkich dziewczyn-zajrzyjcie na naszą pocztę! Ewelka,ale newsy przynosisz;)Lepiej się nie przywiązujcie do konkretnej płci ,bo jak widać róznie to bywa;)No ale najważniejsze ,że maluch rośnie i rozwija się prawidłowo:) Czeka Was jeszcze troche niepewności. Ja wczoraj się śmiałam ze znajomymi,że będzie numer jak mi sie syn urodzi/to niemożliwe ,bo 3 różnych lekarzy nie miało wątpliwości,że to dziewczyneczka/,ale ubawiliśmy się bo różne historie sie słyszy no a dzisiaj wielki suprise,bo zamówiłam nakładki na przewijak i choc miała być scrapbook girl to ja dostałam scrapbook boy!!!W jakim ja szoku byłam jak wyciągnęłam z opakowania, a tam piękny niebieski;)Śmiałam się sama do siebie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia już Ci odpisałam na twoją wiadomość :-) U mnie wszystko po staremu, czuje się w miare dobrze, ale już podobnie jak Sylwia czuje jak dzieci naciskają, ale jeszcze muszą troche wytrzymać. Cieszyłabym się jakbym dotrwała do tego 37tc, moze się uda...poza tym już nie moge się doczekać jak będą już na świecie, wszystko prawie gotowe, czekamy tylko na łóżeczka i wózek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie mi sie dłużą te ostatnie tygodnie:(No ale niech mała siedzi w brzuchu i czeka na swoją kolej;) Ja bym chciała zasnąć i obudzić się w poniedziałek 24 września po cc z moją Lenką w ramionach:) Ty już pewnie też masz dosyć co?a kiedy teraz masz wizytę?tak myslę,że juz bedziesz wstepnie wiedziała jaki termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wizyte mam dokładnie za tydzien, no tez tak myśle, ze już coś wiecej będe wiedziała...ale z obliczen wynika, że pod koniec września pojawie sie w szpitalu, może ty już będzie po :-) Poza tym dzieci tak się wypychają, ze aż skóra mnie boli :-) chyba dużo urosły:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka masz skierowanie do szpitala na Borowską do Poradni na badanie echa serca u maluszka?Może masz skierowanie na wizytę do dr Kukawczyńskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znów w nerwach,wieczorem zaczęły się skurcze fakt nieregularne ale mnie zdziwiły,bo do tej pory tego rodzaju nie miałam.Do tego twardniejący brzuch no i tak przez calą noc,wogóle się nie wyspałam ,bo w podświadomości miałam ,ze jakby co to trzeba będzie do szpitala zasuwać.Teraz się uspokoiło,ale mimo wszystko jestem poddenerwowana ,bo nie wiem czy sięto nie powtórzy i co oznaczają takie skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia odpisałam Ci :) może macica ćwiczy sobie i się przygotowuje tak. Zadzwoń do swojej lekarki jak się powtórzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, ja sie kompletnie na tym nie znam, ale wierzę ze sie mratwisz wiec myślę że najlepiej będzie jak zadzwonisz do Swojej Pani doktor, ona na pewno będzie wiedziała czy to normalne, a jak nie to Cię pooglada, ona przyjmuje codziennie wiec na pewno chwilkę znajdzie. Ewelka, ale numerant z twojego maluszka, dobrze ze nie ma wiecej opcji bo na kolejnej wizycie wywinąłby inny numer :) Ale najważniejsze ze wszystko dobrze :) A z serduszkiem i nerką tez na pewno wszystko okaże się w porządku tylko mała przekora nie chciała wczoraj wszystkiego pokazać, moze i skarby tak ukryła :) Ewelka a masz już jakis konkretny typ tego Maxi Cosi ? Oj Lenka masz rację tez ostatnio pożałowałam ze taki wybór tych wózków można kociokwiku dostać :) Mój M też mówi że nasi rodzice nie mieli takich dylematów, po tym jak cała noc śniły mu sie wózki :) A jeszcze nie zawsze sa podane wszystkie wymiary, tj waga, czy długośc spacerówki po rozłozeniu, bo jak czasami patrze na te dzieciaczki wciśnięte w te malutkie spacerowki to mi ich szkoda, np. ten Graco Symbio ma malutka spacerówke :( a taki fajny. Chyba pójde na zakupy z miarką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, odp. na pocztę wysłana. A jeśli chodzi o skurcze to może warto podpytać Twoją Panią Doktor. Po co masz się denerwować. A może to nasilenie skurczów Braxtona-Hicka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Tu się nie zastanawiaja tylko dzwon do doktor, zwiększ sobie dawkę magnezu jego nigdy za wiele, a jak to nie pomoże to może ona przepisze coś na, nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia umówiłam się prywatnie do dr. Kukawczyńskiej bo ją poleciła mi dr. Elias. No sama jestem ciekawa co okaże się na kolejnej wizycie czy chłopczyk czy dziewczynka ;))) Mi jest to obojętne i już w sumie to nie muszę wiedzieć byle było zdrowe ;)) 7 września echo serca płodu a potem prosto do dr. Elias podglądnąć jeszcze drugą nerkę to wtedy może potwierdzi dziewczynkę albo powie że jednak chłopczyk i faktycznie fifek się przykleił do dupki ;)) W sumie to trochę nas zaskoczyła bo dwa tyg wcześniej dr Siejkowski twierdził że raczej na pewno chłopiec nawet dał nam zdjęcie fifolka ;))) Oszaleć można ;))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka z ta płcią to różnie może być mojej kuzynce lekarz powiedział, że chłopczyk na wizycie, a jak poszła na 4D okazało się, że dziewuszka z czego się ucieszyła bo chłopca już ma:) U mnie jak na razie nigdy ptaszka nie było i będzie dziewucha, ale zobaczymy na połówkowych. Sylwia jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×