to nie koniec historii z Madzia

jak ona dojdzie do siebie oni juz wiedza jak ja przesluchac .... Za male dziecko i za bardzo sprawa naglosniona. MA SIE ZNALEZC ALBO CIALO ( nie daj Boze niech ta kruszynka zyje!) albo ma sie przyznac co z dzieckiem zrobila. Ja jako matka nie jestem w stanie sobie wyobrazic cos takiego ! Nawet jesli ona mowi prawde , ze zdarzył sie tak nieszczesliwy wypadek , to ktora matka nie dzwoni po pogotowie z nadzieja ze dziecko da sie odratowac ze przezyje ??? Co ta gowniara zrobila ??? Zawinela dziecko w cos i wyrzuciła w krzaki ??????? TO JEST OKROPNE!!!!!!!! Jak mi jest zal tego malutkiego bezbronnego dziecka . Ciagle probuje miec cicha nadzieje ze to dzieciatko sliczne zyje i nie dzieje sie mu krzywda !!!!!! Mam nadzieje ze nie zrobila nic temu biednemu dziecku w nerwach bo plakalo itp ( widac po twarzy ze gowniara nieodpowiedzialna jeszcze ta matka) !1! Mam nadzieje dalej cicha ze to dziecko zyje a pozbyli sie go w inny sposob !!! MAM TAKA NADZIEJE

wiec i tu mógł się zdarzyć, ale jakby to było moje dziecko to bym się kazała chyba razem z nim pochować. Na pewno by mnie po czymś takim zamknęli w psychiatryku bo na samą myśl ze coś mogłoby sie stać mojej córusi ryczę jak bóbr.

czuje dokladnie to samo co ty rowniez mam mala coreczke !!!! Ja juz rowniez bym sensu zycia nie widziala . Tak wiadomo wypadki sie zdarzają ale ktora matka wyrzuca po czyms takim dziecko wlasne w krzaki ????????????????????? to mi sie w glowie nie miesci ja bym caly blok na nogi postawila po nie daj boze czyms takim i dzwonial po karetke !!!! Na pewno nie zrobilabym czegos takiego jak ona !!!

Dlatego ja wieku 22 lat nie myślałam o dziecku! Nie mowie, ze każda 22 latka jest niedojrzała aby mieć dziecko, ale wiele z pewnością nie jest jeszcze gotowych! Jedna pozytwna rzecz ktora się stala dzieki tej calej aferze, to to ze zwrocono w Polsce uwagę na mozliwosc porywania dzieci i wywozenia zagranicę , ma zostac uruchomiony dostepny w wielu krajach Europy Childalert! Matki bardziej zaczely pilnowac swoich dzieci a ojcowie dbac o to, zeby och kobiety wieczorami nie wychodzily same z domow. A my wszyscy chyba sie nauczylismy ze nie warto byc naiwnym.

to teraz z rozpaczy powinna próbować popełnić samobójstwo, a jak nie to psychopatka jakaś...

a co z ojcem? tez falszywie zeznawal. mowil ze zniosl wozek z dzieckiem. caly czas trzymali sie jednej falszywej werssji, oboje klamali. mysle ze dziecko jest dawno juz wywiezione z miasta i ukryte, a kurtke i spiochy podrzucili zeby sie policja odczepila. w sprawe zamieszana jest jeszcze jedna osoba. ta ktora grala napastnika i za ktora pies podjal slad az do parkingu w czasie gdy ojciec dziecka wrzucal filmy na fb. jest kolejna osoba kolega ojca ktory ich podwozil z martwym juz dzieckiem, badz co bardziej prawdopodobne pustym wozkiem

Wiek nie ma nic nie do rzeczy. Dojrzałość nie zawsze zyskuje się z wiekiem. Ja urodziłam Córeńkę kiedy miałam 20 lat. Niedługo moje szczęście skończy 5 latek. Zdaje sobie sprawę ze to co myślalam jako 20 latka a to co myślę teraz to dwie różne rzeczy i że kazdy dzień nas bardziej rozwija, umacnia, dodaje doświadczeń, ale już wtedy wiedzialam ze córka jest dla mnie najważniejsza. Dlatego argument wieku mnie nie przekonuje. Ona musiala być chora psychicznie bo inaczej nie mogę sobie tego wyjasnić. W żadnym innym wypadku nic można by zrobić krzywdy takiemu malusieńkiemu dziecku. Matka która je nosiła tyle miesiecyw sobie nie może od tak skrzywdzić bezbronnego dziecka.

pewnie przycisna matke jako jedyna sprawczynie i wyda wspoludzial ojca dziecka. niemozliwe by ona zrobila to wszystko sama. nie wierze tez ze ojciec dziecka ja kryje bo nie widac po nim zadnej emocjonalnej relacji ani do matki ani do dziecka.

ale dziewczyny wezmy to na logikę . Tlumacza matke widzialam dzis w tv ze dzialajac w szoku po tak nieszczesliwym wypadku i strachu wywiozla dziecko i wyrzucila w krzaki . Ale teraz zobaczcie !!!!!!!!!!! Na tyle byla przytomna natomiast by upozorowac tak dokladnie i precyzyjnie uprowadzenie dziecka ????????????????????????? to co juz wtedy byla przytomna i tak sobie doskonale z tym poradzila??????? Nawet byla zdolna do tego by dac sobie czyms w leb i lezec i udawac nieprzytomna kolo pustego wozka ???????????????????????????????? NIE DAM SIE OSZUKAC

mysle ze wazniejszym tutaj ogniwem jest ojciec dziecka i jego rola w calej historii

jeszcze nie koniec tej historii, ja od początku czułam ,że rodzicom nie należy ufać,nie ufam też Rutkowskiemu.Znany jest z kontrowersyjnych metod pracy, dlaczego jemu akurat się Kasia przyznała??? Czy nie chce on " wypłynąć" przy okazji tej sprawy? Jak mówią w tv , na razie nic nie wiadomo.Ale gdyby się okazało,że było tak jak mówi matka, to..skąd wiedziała,że dziecko nie żyje, ponadto jak można wyrzucić własne , 6 miesięczne dziecko w krzaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Po prostu szok...Nie tłumaczmy wszystkiego szokiem, 1,5 tygodnia była w szoku..." udzielała" się przed kamerami, apelowała itp .A w tym czasie ciałko jej dziecka szarpały może psy i inne zwierzęta..Miejmy nadzieję,że to nieprawda..

i też półroczną córeczkę,była chcianym dzieckiem i kocham ją nad życie. i nigdy bym jej krzywdy nie zrobiła ani nikomu innemu bym nie dała,poszłabym w ogień za nią i wiek nie ma tu nic do rzeczy no chyba że się jest nastką z wpadką.

jeśli ta kobieta naprawde zrobiła to do czego się przyznała to znaczy że jest chora psychicznie, normalna matka tak się nie zachowa

nie ufałam rodzicom , zachowywali się zbyt " zimno' , nie tłumaczmy ,że byli na prochach.. jak matka jest w tv i ma nadzieję,że ogląda to porywacz, próbuje nie tylko apelować to jego sumienia, ale także chce przekazać jakieś informacje o dziecku, chociażby o jego przyzwyczajeniach, potrzebach itp. Według mnie to naturalny odruch..

ponadto ona ciągle mówila o Madzi w czasie przeszłym..

wkurza mnie ,że wszystko tłumaczy się szokiem , każde negatywne zachowanie zaraz jest usprawiedliwione mam małe dziecko, ojciec dziecka zostawił nas..też tłumaczył się,że sytuacja go przerosła,że jest w szoku i kazał mi ciążę usunąć..hm... urodziłam, czyli ja jestem dzi....ka, a on biedny ...bo był w szoku, ta informacja to dla niego traumatyczne przeżycie..i chciał chronić siebie, więc miałam zabić dziecko..Jak słucham wypowiedzi psychologów, to po prostu ...

przestancie juz siac sensacje.jeszcze sie nic nie potwierdzilo,a juz sluchac i czytac tego sie nie da .ile jeszcze!?

jak sie nie da czytac to bierz dupe w troki i idz na temat ktory cie interesuje. Na cholere czytasz skoro tak masz tego dosc? Moze rusz dupe i zajmij sie czyms a nie na forum siedziec skoro tak cie to wszystko porusza

coś czuję ,że to jeszcze nie wszystko.muszą znależć zwłoki tej małej -wtedy wszystko bedzie jasne. tylko zastanawiam sie czy to wszystko nie jest ukartowane dla naszej uciechy-podwyżki,zima ,droga benzyna,acta a tu cała Polska tylko tym żyje-jestem skłonna uwierzyć we wszystko,to dziwne czasy w których żyjemy.czy zabrał tu głos ktoś kto zna tę rodzinę?

to już koniec.. oni są pewni finału procesu....świadczy o tym ich zachowanie ....

Cały czas spodziewam się jakiegoś zwrotu. Wszystko ucichło, i dobrze. Ale prokuratura chyba nie przeszła do porządku dziennego nad tymi sprzecznościami w wyjaśnieniach ojca i zeznaniach matki dziewczynki? Chociaż po tym jak kulawo prowadzili wszystko od początku, opierając wiarygodność matki na opinii jednego nawiedzonego psychologa a wbrew doswiadczeniu policji, to można się spodziewać wszystkiego, nawet odszkodowania dla zabójców.

niestety nasze prawo jest jakies porąbane... zabila dziecko, jest tyle faktów które świadczą o tym ze nie działała sama, ze klamie a teraz co.. zyje w apartamencie, miala ochrone , rutkowski jej pomaga pewnie zalatwi im dobre prace i "lepsze zycie niz mieli". nie ma sprawiedliwosci, za mandaty pojdziesz siedziec a za tak powazny czyn-nie . straszna sprawa :/

http://www.youtube.com/watch?v=AObrOujKvSY