Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inteligentny tępak

Zna ktoś jakąs sensowną religię?

Polecane posty

i daje słowow ,ze zmieniłbyś swoje zdanie na temat karmy jeśli byłbyś chory a nikt nie chiałby ci omóc - bo przecież takak twoja karma . A kto mógłby mi pomóc? Co najwyżej lekarze.A oni sie nie pytają o wiarę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto np . zasługuje na nieszcżęście ? Wszyscy ci którzy źle czynią innym ludziom, to jest sprawiedliwe. Chociażby mój ojciec zasługuje na nieszczęście. Wiesz spadam na razie z tego wątku rozmowa z tobą nie ma sensu, fajnie masz że wierzysz ale jestes troche ograniczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dla mnie Bóg to nie KK, to chuj który stworzył ten straszny świat, świat w którym nie ma sprawiedliowści. W sumie to w niego nie wiezre tylko tak pisze hipotetycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haku
sam jesteś ograniczony obejzyj tem film chyba nie chcesz byc w dodatku idiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchasz tylko tego co chcesz usłyszeć i to jest twój problem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haku
z bogiem nikt jeszcze e nie wygrał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście ignorance is a bliss btw, katolicy nie są tacy upierdliwi jeśli chodzi o przekonywanie, ponieważ większość z nich podchodzi do swojej wiary bardzo liberalnie. Ja pod tym względem mam doświadczenie, gdyż odkąd pamiętam na mojej drodze pojawiają się protestanci (chodzi o rodzinę, znajomych), którzy pragną mnie nawracać, jakby od tego zależało ich jestestwo. Ale nie generalizuję, nie wkładam wszystkich do jednej szufladki podpisanej "fanatycy". A jednak zawsze pragnęłam dowiedzieć się czemu ludzie nie mogą zaakceptować tego, że ktoś wierzy w coś innego niż oni. Jedyna logiczna odpowiedź która przychodzi mi do głowy, jeśli chodzi o protestantów, to to, że ich kościół potrzebuje pieniędzy :D A może to syndrom teorii spiskowych. "Wszyscy są zaślepieni i tylko ja odkryłem prawdę" :ziefff:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haku
raczej nie może pojąc swoim małym rozumkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czy Bóg chce walczyć z człwiekiem ? czy gliniany garnek moze walczyć z garncarzem ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haku
polecam ci książkę Przyczyny wiary Cena jednostkowa (sztuka): 29.00 Scott Hahn Jak rozumieć i wyjaśniać wiarę katolicką i jak występować w jej obronie inna jego książka W tradycji protestanckiej pojęcia: przymierze i kontrakt używane są wymiennie. Jednakże studia nad Starymi Testamentem pozwoliły mi zrozumieć, że dla starożytnych Hebrajczyków przymierze było zupełnie czym innym niż kontrakt. W Piśmie Świętym kontrakt polegał na wymianie własności, podczas gdy przymierze polegało na wymianie_ osób, tak aby utworzyć między nimi świętą więź rodzinną. Pokrewieństwo jest więc konsekwencją przymierza. (Rozumiane w świetle Starego Testamentu, przymierze nie jest czymś teoretycznym czy abstrakcyjnym). Co więcej, więź rodzinna wynikająca z przymierza była mocniejsza niż pokrewieństwo naturalne - toteż przymierza zawierane przez Boga w Starym Testamencie oznaczały, że staje się On Ojcem dla Izraela i przyjmuje go za swoją rodzinę. Gdy więc Chrystus zawarł z nami Nowe Przymierze, oznaczało to coś więcej niż kontrakt czy umowę prawną, na mocy której wziął On nasz grzech, a w zamian dał nam swoją sprawiedliwość, jak wyjaśniali to Luter i Kalwin. Interpretacja ta, choć słuszna, nie oddawała jednak całej prawdy ewangelicznej. Odkryłem, że Nowe Przymierze dało początek nowej ogólnoświatowej rodzinie, w której Chrystus dzieli się z nami swym Bożym synostwem, czyniąc nas dziećmi Bożymi. Usprawiedliwienie, będące konsekwencją przymierza, oznacza uczestnictwo w łasce Chrystusa, dzięki której jesteśmy synami i córkami Boga; uświęcenie oznacza uczestnictwo w byciu i mocy Ducha Świętego. Widziana w tym świetle łaska Boża okazuje się być czymś o wiele większym niż aktem ułaskawienia - jest w dosłownym sensie udzieleniem nam życia, które jest w Bogu, poprzez dar Bożego synostwa. Święty Paweł - który dla mnie był prototypem Lutra - w Liście do Rzymian, do Galatów i w całym swoim nauczaniu głosił, że usprawiedliwienie było czymś więcej niż tylko dekretem prawnym. Czyniło nas ono dziećmi Bożymi w Chrystusie, mocą jedynie Jego łaski. Odkryłem również, że święty Paweł nie twierdził nigdzie, że jesteśmy usprawiedliwieni jedynie przez wiarę. Protestancka zasada "sola fide" jest niebiblijna Luter i Kalwin powtarzali często, że jest to artykuł wiary, od którego zależy przetrwanie lub upadek Kościoła. Dlatego właśnie, ich zdaniem, Kościół katolicki upadł, a z jego popiołów wzniósł się protestantyzm. "Sola fide" była podstawową zasadą Reformacji, a tymczasem ja dochodziłem do wniosku, że święty Paweł nigdy jej nie wyznawał. Biblia naucza w Liście św. Jakuba 2,24, że "człowiek dostępuje usprawiedliwienia na podstawie uczynków, a nie samej tylko wiary". "Także św. Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian 13,2, powiedział: "Gdybym posiadał wszelką wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym". Uznanie, że Luter popełnił tytej kwestii zasadniczy błąd, bardzo wiele mnie kosztowało. Od siedmiu lat Luter był moim głównym źródłem inspiracji do pełnego głoszenia mocy Słowa. Poza tym, doktryna ta była podstawą intelektualną całej Reformacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest włąsnie teoria spiskowa - że ich kosciół potrzebuje pieniędzy :) a sprawa jest o wiele prostrza - w katolickim kraju bycie protestantem najczęsciej ozancza świadomy wybór . A skoro uważam ,zę dokonałam najlepszego wyboru - to cóż w tym dizwnego ,zę chcę sie tym podzielić ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
merkaba- co ty z tą obroną wiary ? czy ktoś ja atakuje ? juz daj spokój czloweiku , bo siew swoich nika gubisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, zależy jeszcze jaki mój partner jest prostestanem i powiem Ci... ich kościół potrzebuje pieniędzy. Sprzęt się tam sypie. Zgadzam się z tym, że pozytywnie jest nie iść za tłumem, wybrać jakąś własną drogę itd. Właśnie najlepszego wyboru ale dla siebie, dla innych niekoniecznie to musi być najlepsze, po co więc ich przekonywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ska będą wiedzieli że coś jest dla nich dobre , albo mniej dobre ;) jeśli nie będą mieli wyboru ? a pieniadze .... każdy ich potrzbuje , niem niej jednak twierdzenie ,ze protestanci ,albo jakaś inna grupa wyzanzniowa rozmawai z ludźmi ,zęby ich " skaptować " dla pieniędzy .... to chyba nie o takiej wierze mówimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie każdy ma własny rozum a nawracanie i przekonywanie innych,żeto oni doknali najlepszego wyboru jest śmieszne. Tak jak śmieszni sa fanatycy którzy mówią , że niewierzacy maja za mały rozum by to wszystko pojąc,a moze to wierzący mają za mały rozum, by zadawać niewygodne pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haku
lepiej być fanatykiem niż ignorantem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak można kogoś przekonać do wiary w boga ? albo namówić ? przecież to przeczy samej idei wiary , która ze swojej natury ma być wyznana w wolności i wewnętrznego przekoniania . co innego opowiadanie i gloszenie Boga jako nadzieji dla żyjacych - bo ska mozesz wiedizeć o Bogu , skoro każdą rozmową o Nim odbierasz jako " namawianie " ? prezecież mamsz wolną wole i jeśli nie chcesz nie uwierzysz choćy nie wiem jak cie namawiali , prawda ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haku I to i to nie jest dobre,ale no cóz każdy jest inny nie zamierzam cię potępiać za to , że wierzysz. PO prostu masz taki a nie inny mózg... zawsze powtarzałem,że chciałbym głupkiem który przyjmuje wszystko bez szemrania i wszystko jest czarne albo białe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nie będą mieli wyboru? Właśnie będę, ludziom raczej trzeba dać możliwość samodzielnie myśleć, bo namawianie przecież nie daje żadnych efektów, a wręcz zniechęca. Już więcej pożytku przyniosłoby powiedzenie komuś by przeczytał biblię bo to niewątpliwe dzieło jeśli chodzi o literaturę, A nie: dołącz do nas, Bóg cię kocha... To był taki pół żart. Chodziło o to że już logiczniejsze wydaje mi się werbowanie ze względów materialnych, niż próbowanie przekonywać na siłę do swoich racji. jak można kogoś przekonać do wiary w boga ? albo namówić ? no właśnie, a jednak fanatycy, także wiary katolickiej, usiłują robić to. Nie oskarżam tu nikogo o nic, po prostu się głośno zastanawiam ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe jestem zwolennikiem wolnej woli. Nie mamy całkowicie wolnej woli tak naprawdę. I mamy mały wpływ na kształtowanie naszego charakteru...całe życie to zbiegi okoliczności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teżnic nie mam do katolików np., ale jak mówie że jstem niewierzący, to jestem atakowany,dlaczego, jak mozesz td.itp. Mówie zazwyczaj, żenie ma sensu rozmawiaćo czyjejswierze, boto tylko doprowadzi do konfliktu a itaknikt nie zmieni swoich racji. Chyba po prostumuszę sie pogodzić ztym że dlamnie Bóg nie istnieje i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ma wolna wola do samodzielnego myślenia? chyba że nie o tym mówisz najlepszym przykładem braku wolnej woli, jest to że nikt nie pyta się nas o kwestię najważniejszą: czy chcemy się urodzić. Niby można zrezygnować z życia a jednak to całkiem coś innego. Z tego właśnie powodu nie chcę mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem największym zwolennikiem czytania Biblii i gdybyś ise cofneła w atku zobaczyłabyś to jasno . Ale jestem też zwolennikiem osobistej zangażowanej rozmowy , nawet nie w celu " werbowania " ;) ale okazania poprzezn asze dizałania ,ze Bóg jest w myśl wersetu - wszystko coście zrobili tym najmniejszym - mnieście uczynili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allium nie mówiłam przecież że akurat Ty chcesz namawiać, tylko ogólnie o ludziach którzy robią to. A często protestanci z takimi się kojarzą. U nas w Polsce przynajmniej. Może to przez świadków, którzy jednak, może tu się zgodzisz ze mną, są zbyt nachalni. Może ja jestem dziwnym człowiekiem ale nie czuję potrzeby przekonywania innych do swoich racji, nie chodzi tylko o sprawy związane z wiarą. Cieszę się że ludzie mają różne poglądy, przez to są ciekawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca tira
Czy dowiem sie gdzie można w polce spotkać buddystów,tyle tu piszecie a ja chciałem tego dotknąć,zobaczyć, --------------> bo islam jest wszedzie i z tym sie nie kryją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haku
buddyzm to filozofia nie religia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ ja zawsze " namawiam " :) zawsze :) bo skoro uwązam ,ze mój wybór jest pprawidlowy i jedynie słuszny - t jak jednocześnie mogę twierdzić ,ze inne wiary i bogowie są ok ? Nawet z logiką to sie kłóci :) Ale lubie ludzi , szczególnie tych , którzy maja swoje przekonania , zastanawiają sie nad wieloma sprawami :) Bo to znaczy ,ze śa poszukujący :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haku "lepiej być fanatykiem niż ignorantem" no cóż... proponuję choć rzucić okiem na portrety psychologiczne ludzi odpowiedzialnych za wojny, zbrodnie etc. Albo zapoznać się z historią zakres: szkoła podstawowa. allium cieszę się że się przyznałas... żartuję ^^ chodzi o to że dla Ciebie nie są ok, ale może dla innych owszem. no chyba że potrafisz wejść do głowy innych ludzi, zobaczyć świat ich oczami i stwierdzić co dla nich jest dobre miło się z wami rozmawia, może wieczorem tu zajrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×