Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Facet, który pyta kobiety

Związek, który istnieje zanim sie zaczął

Polecane posty

Gość jak facet facetowi
"to ze facet chce znalezc prace u niej w miescie i dopiero sie przeprowadzic to wielki plus,mysli powaznie o zyciu... a niektorzy go krytykuja z tego powodu..." Moja młoda koleżanko, w imieniu NIEKTÓRYCH KRYTYKUJACYCH GO pragnę zwrócić Ci uwagę na pewien SZCZEGÓŁ. NIEKTÓRZY krytykują go, że TYLKO MÓWI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jff
protekcjonalnym tonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawissimo
przeprowadza się od trzech lat???? hahhhaa dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawissimo
masz racje jff to biedny misiu ktrory sie kaze przygarniac silnej kobiecie i zali sie ze trzeba jakis wysilek zrobic poza bezustannym przekonywaniem jej (slownym) do zwiazku, działania nie widze tu zadnego, wakacje, odwiedziny, jakies krotkie pobyty, czyli w sumie wszystko co ma z tej znajomosci to tylko seks, i tyle, jesli spbie nikogo nie znalazła do tej pory na miejscu to chyba nie tak xle z tymi jej uczuciami, ale nie dziwie się ze co jakis czas traci kobieta cierpliwosc, jak bym juz dawno pojechala w pizdu z takim miekkim gosciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
do jff, "pozjadal wszystkie rozumy" Nie wiem czemu tak myślisz? Przecież ja nie zjadam rozumu; ja go WYKORZYSTUJĘ, oczywiście NIE ZUŻYWAJĄC. Czy uważasz, że MYŚLĄC narażasz swój rozum na ZUŻYCIE????? To jest MYLNY BŁĄD!!!!!!!!! Nie BÓJ SIĘ MYSLEĆ!!!!!!! Nie boisz się, że Ci się WYMYDLI, nie bój się więc, że Ci się WYMYŚLI!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
"kobieta, ktora kocha naprawde i ktorej odpowiada mezczyzna nie boi sie po 3 latach kolejnego kroku do przodu" Kobiecie, która kocha NAPRAWDĘ marzy się KOCHAJĄCY NAPRAWDĘ facet. I kochajacy COŚ WIĘCEJ niż tylko KOLEJNY KROK!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
brawo brawissimo, "jak bym juz dawno pojechala w pi**u z takim miekkim gosciem". Sam bym tego lepiej nie ujął!!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawissimo
ale najbardziej mnie oburza to jak to autor sie skupia na swoim cierpieniu, jak to on cierpi, jak sie stara, jak ciezko planuje, it itp ani slowa o tym jak ta kobieta musi sie czuc po 3 latach takiego traktowania z doskoku zwlaszcza ze ma dziecko, rodzicow, i musi swiecic oczami przed nimi za takiego faceta co od 3 lat przyjezdza na poruchanie przez dwa tygodnie, kurwa mac, podziwiam ją a w zasadzie to twierdxze ze sie strasznie pechowo zakochala, pewnie jej trudno podjac decyzje o rozstaniu ale na jej miejscu nie widziala bym innego wyjscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
Facet, który pyta kobiety, nie mam nawet cienia wątpliwości, że nie boisz się WYMYŚLENIA SWOJEGO ROZUMU. Udowodniłeś to swoimi wypowiedziami. Mam dla Ciebie wiadomość!!!!! Wykorzystaj swój ROZUM!!!! Albo bzykaj JESZCZE BEZROZUMNE malolaty, albo..... ZMIERZ SIŁY NA ZAMIARY!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
brawo brawissimo, "najbardziej mnie oburza to jak to autor sie skupia na swoim cierpieniu". Pozwolę sobie wypowiedzieć swoje zdanie ODRĘBNE. Mnie nie OBURZA "cierpienie" autora. Ono jest takie romantycznie "uwzniaślające". Mnie ŚMIESZY empatia. "Empatia" dwudziestek w odniesieniu do BIEDNEGO czterdziestoletniego MISIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawissimo
widocznie toz dwudziestkami lepiej znalazł by plaszczyzne porozumienia wzial sie za samodziellną kobiete po przejsciach i sie troche pogubil niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
LOS TAK CHCIAŁ, że jestem facetem (przez f normalne). I oczywiście PRZYPADEK sprawił, że zacząłem zabierać głos na FORUM KOBIECYM. Wielokrotnie byłem wyrzucany z tego FORUM KOBIECEGO (tylko dlatego, że NIE JESTEM KOBIETĄ!). Ciągle mnie dziwi jednak, dlaczego KOBIETY, myślące tak PO KOBIECEMU, mając pretensję do LOSU, wykazują tak wiele empatii dla KRZYWDZONYCH MISIÓW? Im bardziej KRZYWDZONA KOBIETA, tym większa empatia kobiet dla KRZYWDZONEGO MISIA na kobiecym forum...... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo brawissimo
a ja przeczytałam to wszystko jeszcze raz i myslę skoro autor pisze ze powody decyzji o zerwaniu z jej strony to jakies jego przypadkowe słowa to ciekawe co takiego misiu mowi ze kobioeta chce zerwac, albo np misu twierdzi ze wszystko jest dobrze i nagle ona sobie cos wymysla i chce zrywac, ja bym chciala znac rzeczywiste powody do zerwania jakie nastąpily, bo cos mi sie wydaje ze ona niekoniecznie musi wymyslac, a skoro tyle razy dawala sie namowic na pociagniecie tego pozal sie boze związku to z jej strony musi byc uczucie chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fitness_womman
dlaczego z nią szczerze nie porozmawiasz? nie powiesz jej tego co teraz napisałeś, można ją po części zrozumieć, zapewne w psychice jej istnieje jeszcze jakaś bariera porozmawiaj z nią! szczerze, otwarcie, bez żadnych pominiętych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
Autorze topiku, nie mam wątpliwości (być może się powtarzam(?)), że nie jesteś NIEDOJRZAŁY. Wątpić jest rzeczą ludzką! (nie potępiam Cię za DRĄŻENIE). Ale, bez względu na wynik Twojego ŚLEDZTWA, podejrzewam Cię o WNIOSEK pt. POMIMO....... I to jest NAJWAŻNIEJSZE!!!!! Czy jestes gotów POMIMO???????? Jeżeli nie, to znaczy, że PEWIEN NIE JESTEŚ. Czego nie jesteś pewien? Tego, że to ta JEDYNA!!!!! Miej ODWAGĘ przyznać się. To nie jest ta JEDYNA!!!!!!!! Jeżeli się nie mylę, to pisz dalej na FORUM KOBIECYM o BIEDNYM MISIU. Jeżeli NIE, to pisząc dalej, nie pisz o tym CZEGO ONA NIE ROBI, pisz o tym CO TY ZROBIŁEŚ!!!!!!! Życzę Ci KONSEKWENTNEGO DZIAŁANIA, bedącego efektem DECYZJI. Usprawiedliwienia braku działania, z powodu ZŁEJ KOBIETY, doświadczamy na WIELU TOPIKACH. Ty, nie jesteś JEDNYM Z WIELU!!!!!! Ty JESTEŚ WYJĄTKOWY!!!! Kochaj i cierp!!!!! - to jest kwintesencja PRAWDZIWEGO romantyzmu. Kochaj i przenieś tę miłość przez całe życie - to jest taka POZYTYWISTYCZNA ( :( ) degrengolada, pięknej IDEI!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne wierze
dobre pytanie terra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
"porozmawiaj z nią! szczerze, otwarcie, bez żadnych pominiętych problemów" Nie przychylę się do Twojej rady. Mam wrażenie, graniczące z pewnością, że trzy lata "bycia razem" to jest wystarczający okres, aby zrozumieć O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI. Mam KONTRPROPOZYCJĘ!!!! Najwyższy już czas, abyś przeprowadził ROZMOWĘ Z SOBĄ SAMYM. Jeżeli JESTEŚ PEWIEN, to IDŹ NA CAŁOŚĆ!!!!! Jeżeli MASZ WĄTPLIWOŚCI, to będziesz je miał NADAL (po trzech latach "bycia razem" nadal znaczy ZAWSZE!) Albo ja PIERDOLĘ WĄTPLIWOŚCI!!!!!!!!!!!!!!! albo.... ŁADUJ SIE DO KOŃCA ŻYCIA SWOJĄ TRAUMĄ! Jest jeszcze oczywiście wyjście TRZECIE (wbrew temu co sądzą niektórzy). Zacznij WSZYSTKO od początku. Czy to jest NAJGORSZE wyjście? Niekoniecznie!!!!! Zapytaj Łapickiego.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne wierze
jff sugerujesz że TA kobieta czuje się niekochana i dlatego zrywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
Facecie, który pyta kobiety, powiedz mi co proponujesz? Spróbuję to zrobić za Ciebie. Jestem Facetem (czy to nie mówi CZEGÓŚ?????)????? "jestem singlem, nie mam zobowiązań ani dzieci" - a Ty? Jesteś już NAZNACZONA!!!!! Masz dziecko!!! MUSISZ OGRANCZYĆ SWOJE ASPIRACJE!!!! A więc NIE ŻĄDAJ ZA WIELE?! Dobry początek dla PARTNESTWA??????? A może inaczej........????? Co Ty wiesz o prawdziwym życiu?????? Przeżyłeś lat 40+ i jesteś ciągle malym chłopcem? Nie wiesz co znaczy "większe dzieci, większy kłopot". Nie wystarczy "wspólne piwo podczas wspólnego oglądania meczów" aby stwierdzić, że "Z jej dzieckiem mam bardzo dobry kontakt". Wow!!!!!!! To przecież 15-to latka??????? Plama????? Już zmazujemy..... Tusk już NIE JEST TRNEDY!!!!! Acta NIE!!!!!! POWIEDZ MI [Facet, który pyta kobiety], że nie musisz pytać , aby WIEDZIEĆ. Powiedz mi, że to jest TA JEDYNA!!!!!! A NIE ZROZUMIEM czemu piszesz na tym forum. Jeżeli jednak PISZESZ, czy to znaczy, że jesteś PIERDOLNIĘTY? MYŚLĘ, ŻE WĄTPIĘ...... Ale.... okeśl siebie zanim zaczniesz wymagać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
"jff sugerujesz że TA kobieta czuje się niekochana i dlatego zrywa?" NIE! Uważam, że BYĆ MOŻE ta kobieta zrywa dlatego iż uważa, że NIE WYSTARCZY KOCHAĆ!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne wierze
SKĄD u ciebie taka przenikliwość jff?:) wydaje mi się że bardzo slusznie piszesz jakieś doświadczenia życiowe?:) ile masz lat, jesli wolno spytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
ne wierze, "SKĄD u ciebie" - wiara nie wymaga dowodu. Jeżeli nie wierzysz, to oczywiście WYMAGAJ!!!! Nie mam jednak zamiaru nikogo przeciągać na swoja wiarę. Co najwyżej marzy mi się UŻYWANIE ROZUMU do spraw PROZAICZNYCH. Nie żądam tego, ale miło mi by było....... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne wierze
no, no, cóż za dyplomatyczna odpowiedź i odpowiedzi nie ma na żadne z moich pytań:) budzisz sympatię i widze że umiesz myśleć nieszablonowo to może znajdujesz jednak jakiś okruch winy w TEJ kobiecie? strasznie się na autora uwziąleś jakbyś sam miał jakąś traumę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
A tak, abstrahując od wiary, skupmy się na PARTNERSTWIE. "Oboje jesteśmy w średnim wieku." - czyli plus dodatni!!!! "Ja jestem singlem, nie mam zobowiązań ani dzieci." "Ona ma kilkunastoletnie dziecko." Czy to jest PLUS? Czy on jest dodatni?????? "Zdecycydowałem się przeprowadzić do niej" A ona????? "Moje starania są regularnie stopowane jej określeniami typu: nie czuję w Tobie oparcia." - a wystarczyłoby aby powiedziała, że JEJ dziecko zwolni swój pokój dla mnie!!!!! Ileż to roboty????????????????????????????????? Proste dla MISIA? Ależ OCZYWISCIE!!!!! Tylko ZŁA KOBIETA może MISIOWI ZROBIĆ WBREW. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne wierze
oj, chyba teraz trochę udziwniasz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet facetowi
ne wierze, "strasznie się na autora uwziąleś jakbyś sam miał jakąś traumę" BYĆ MOŻE to moja TRAUMA przeze mnie przemawia. Ale..... "może znajdujesz jednak jakiś okruch winy w TEJ kobiecie?" Może bym znalazł, gdyby przedstawiła mi swój punkt widzenia. Póki co moge odnosić się jedynie do słów [Faceta, który pyta kobiety]. Już się przyznałem, nie jestem kobietą. I wypowiadam swoje NIEOBIEKTYWNE opinie. Nie zastanawiam się, czy są MĘSKIE czy też może ŻEŃSKIE...... Oczywiscie znajduję "okruchy" w tej kobiecie. Czy to sa okruchy winy? Myslę, że wątpię. Jest winą pewnej kobiety, że ma kredyt na mieszkanie, który MUSI spłacać przez lat 30? Autor wypowiedzi jest LEPSZY!!!!! On NIE MUSI SPŁACAĆ!!!!! Przecież TYLKO KOBIETA BEZ ROZUMU nie jest w stanie tego DOCENIĆ!!!!! Ta IDIOTKA nie docenia LWA, tylko dlatego, że oczekuje od niej PRZYGARNIĘCIA, bo SYTUACJA może tego WYMAGAĆ????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ne wierze
Jest winą pewnej kobiety, że ma kredyt na mieszkanie, który MUSI spłacać przez lat 30? Autor wypowiedzi jest LEPSZY!!!!! On NIE MUSI SPŁACAĆ!!!!! Przecież TYLKO KOBIETA BEZ ROZUMU nie jest w stanie tego DOCENIĆ!!!!! brawo zwracasz uwagę na szczegóły których się nie widzi na pierwszy rzut oka cóż mam nadzieję że twoje zaangażowanie pomoże w czymś autorowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kaczka chociaż pewnie dziw
Nie jestem wielbłądem. Nie jest ważne gdzie i kiedy sie urodziłam. Nie wiem czy jestem "owocem miłości", czy też "wynikiem wpadki". Nigdy mnie to nie interesowalo. Mam jakąś przeszłość. To naturalne kiedy jest się już w wieku zwanym średnim. Mam kilkunastoletnie dziecko. Nie jestem w żaden sposób uzależniona od dawcy nasienia. Mam pracę, która pozwoliła mi na wzięcie kredytu na mieszkanie. Udaje mi się RZADZIEJ niż CZĘŚCIEJ porozumiewać ze swoim kilkunastoletnim już dzieckiem. Życie bez seksu nie jest pełnym życiem!!!! Nie jestem pod tym względem wyjątkiem. Radzę sobie jakoś. Również z pomocą..... Dlaczego miałabym przyjąć do swojego mieszkania "seks na wyciągnięcie ręki", jeżeli miałabym tak NIEPROPORCJONALNIE dużo za niego zapłacic? Czuję coś więcej niż tylko POŻĄDANIE względem pewnego faceta. Dlaczego mam mu zapewnić WIKT i OPIERUNEK? Czy dlatego, że on, bez względu na to co czuje, preferuje ZAŁOŻENIE RODZINY? Mnie się marzy CIĄGLE facet, który oprócz dania FAJNEGO SEKSU, da mi też PEWNOŚĆ. Pewność jutra. Czy mam się RZUCIĆ na gościa, który da mi tę pewność, POD WARUNKIEM, że TO JA ZAGWARANTUJĘ mu to? Dzisiaj on nie jest zdolny do tego, aby zaryzykowć, coś tak PROZAICZNEGO jak "fajna w pracy atmosfera"? Nie wspomnę nawet o takich sprawach jak ZAMIANA JEDNYCH AKCJI NA INNE.... Czy facet, który nie pozbędzie się jednych akcji na rzecz innych z powodu obawy przed stratą, ZAIWESTUJE w coś czego ZUPEŁNIE NIE ZNA? To jest możliwe. W przypadku ZAŚLEPIENIA (np miłością). Ale trzeźwomyślący facet, nie zaryzykuje NIGDY "profitów malych ale pewnych" na rzecz..... Dlatego TAKI GOŚĆ MI POWIEWA........ A TYM WSPOŁCZUJĄCYM, temu CYKOROWI, nie umiem WSPÓŁCZUĆ. Brak mi empatii. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kaczka chociaż pewnie dziw
Ale byłam głupia!!!! Zmarnowane trzy lata. Ile danych SZANS???? Byłam i jestem głupia. A tak się starałam..... Ten [facet, na którym mi zależy] okazał się KOLEJNYM DUPKIEM. Zmarnowalam już zbyt dużo lat. Nikt tego nie zrozumie. Chyba, że ten, kto wie co to jest PRAWDZIWA MIŁOŚĆ. Szkoda, że WŁAŚNIE TEN, też jest wśród tych NIEROZUMIEJĄCYCH. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×