Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puzderko puste w połowie

DO mam na wychowawczym - czy próbujecie jakoś sobie dorobić? Jak tak to jak?

Polecane posty

Gość puzderko puste w połowie

Wiem, że jeśli ktoś sobie dorabia i to dość dużo, to pewnie nie będzie się chciał tym podzielić, ale chociaż tak ogólnie napiszcie - np - piszę coś na zlecenie lub składam długopisy itp.... Bo ja cały czas się zbieram - od roku - i jakoś w niczym nie mogę wytrwać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja pisze teksty na zlecenie
jako copywriter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dorabialam
ja dorabialam jako dekorator, mam zaciecie artystyczne wiec malowalam szkolo, robilam figurki a gipsu stomatologicznego, dekorowalam wazony, butelki, szylam pokrowce, malowalam mniejsze meble, krzesla, szylam kapy. ale to samo robilam przed ciaza i po ciazy odchowaniu tez bede robila, bo tylko to kocham robic i nigdy nie poszlabym do normalnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puzderko puste w połowie
No ja właśnie zawsze pracowałam na etacie... Mam pewne zacięcie artystyczne - maluję, rzeźbię, szydełkuję. Próbowałam pisać bloga, próbowałam pisać teksty na zamówienie, ale jakoś nie potrafię w tym wytrwać. Jak znajdujecie w sobie zacięcie, żeby nie odpuszczać? Ja żyłam swoją pracą, często przynosiłam pracę do domu, jeździłam do pracy w weekendy, a teraz nie potrafię się jakoś niczym zająć. Wszystko szybko mnie nudzi i męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dorabialam
wiesz co, to normalne, nie przejmuj sie tym:) dziecko i domowe obiwiazki sprawiaja, ze na inne rzeczy odchodzi ochota:) dla mnie dekorowanie, szycie i malowanie jest pasja, a pasja pomaga mi oderwac sie od zycia codziennego. a ze sa z tego dobre pieniadze tym lepiej:) jesli masz problemy z motywacja to najlatwiej bedzie poprostu poszukac czegos co sprawi Ci przyjemnosc i to robic, nie ma sensu sie zmuszac bo wtedy wiadomo, ze po jakims czasie odpuscisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puzderko puste w połowie
Dzięki, już myślałam, że coś ze mną nie tak. Miałam ciążę zagrożoną i prawie 8 miesięcy leżałam plackiem w szpitalu i już myślałam, że po prostu stałam się przez to leniwa... chciałabym coś zarabiać, żeby pomóc trochę mężowi - on dobrze zarabia i nie muszę pracować, ale bym chciała, tylko zapału mi brak... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×