bardzo wierzący katolik i niewierzaca-czy taki zwiazek ma szanse?

czy mozliwy jest powazny zwiazek z kims kto ma zupelnie inny swiatopoglad i religie,ale mimo tego dobrze sie dogadujemy i czujemy ze soba?

jasne . On będzie wierzył ,a ona nie ...:P

ok,ale co dalej-on sam bedzie chodzil do kosciola i zorientuje sie ze to nie jest dobry uklad,ze wolalby zeby jego zona wierzyla co z dziecmi-jak je wychowac?

Pojawią się dzieci, będzie się chciało ślub kościelny wziąć i problemy się pojawią. Oczywiście jedynie wtedy, kiedy osoba niewierząca nie okaże się obłudnych hipokrytą, który bierze ślub kościelny dla spokoju.

Ma szanse jesli nie dasz mu sie dotknac przed slubem. Pamietaj ze dla bardzo wierzacego katolika kobieta co sie puszcza przed slubem to szmata wiec jak chcesz miec z takim zwiazek to pamietaj - seks z nim dopiero po slubie.

jak można w XXI wieku wierzyć w pama buka tzreba myć mlonem zaje173banym

Taki związek z reguły jest możliwy do czasu. Im poważniejsze są relacje i plany między partnerami tym bardziej światopogląd i różnice religijne dają się we znaki. Oczywiście na początku można przyjąć nie wchodzenie sobie w drogę ze swoimi przekonaniami i szanowanie ich na wzajem - ale w przypadku radykalnych poglądów (antyteizm czy bycie właśnie bardzo wierzącym katolikiem) mogą pojawić się problemy - chociażby podejście do antykoncepcji.

ma szansę, jak najbardziej ma, slub tez jest mozliwy