bartek udziela wywiadu

piszecie, że to rodzina bartka ją zastraszyła/ przekonała żeby wzięła winę na siebie. jeśli tak by było myslę ze po zabójstwie dziecka od razu by do tego zmierzali bez urządzania szopki z porwaniem. od razu by zgłosili na pogotowie/policję ze ona dziecko upuściła i zmarło. nie byłby wtedy tego całęgo szumu, nawet w wiadomościach pewnie wzmianki by nie było

brata już policja wykluczyla, ma alibi reszta nie wiem

jakie alibi? przecież z nią się kontaktował, miał po nią wyjść

No mówią, że sama tego nie zrobiła, wiedzą już kto to, przesłuchują go już, mówią, że nikt z najbliższej rodziny, bartek i brat są czyści.

to tak wyczytalam na wp chyba

http://szokujace.strefa.pl

Internauci pytali także Rutkowskiego o to, dlaczego matka Madzi nie wezwała pogotowia po tym, jak upuściła dziewczynkę. - Katarzyna nie wezwała pogotowia z obawy przed rodziną, która ciągle piętnowała ją, że nie zajmuje się dzieckiem. Jej matka zwracała jej ciągle uwagę, jak również mama Bartka. Ogólnie dziewczyna była zastraszona. A gdyby wezwała pogotowie i policję, nie zostałaby nawet zatrzymana - odpowiedział.

Kurde...jak tak czytam te wasze wszystkie teorie (spiskowe) to zaczynam mieć wątpliwości odnośnie winy Katarzyny W....Może to faktycznie kozioł ofiarny?

no bo przecież nei zajmowałą się nią, często zostawiałą nie mówiąc kiedy wróci, zostawiła na 2 tygodnie...taaa... kozioł ofiarny.. z resztą na nagraniu, gdzie kłóci się z teściową one nie wiedziały że w pokoju jest kamera

http://wm.pl/89823,Rutkowski-Zatrzymam-tego-ktory-pomagal-matce-ukryc-cialo.html Rutek jutro będzie zatrzymywał kogoś to pomógł matce ukryc ciało. Powiedział, że to nikt z bliskiej rodziny. Ciekawe kto to! Może znowu dla zmyłki powiedział.