Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość 34-letnia 70-cio latka

mam dość....

Polecane posty

Gość 34-letnia 70-cio latka

Witam wszystkich... nie wiem, czy to dobrze robię... ale muszę to komuś powiedzieć, wyrzucić to z siebie... Mam 34 lata, cudowne dzieci, kochającego męża, a jednak... jednak nie umiem pogodzić się z tym, co mi się przydarzyło... Byłam przez 12 lat sekretarką osoby, o której nie można mowic publicznie, a która odcisnęła na moim życiu wielkie piętno... Dziś - po kilku miesiącach odejścia z pracy - dowiaduję się, że bylam NIKIM, że nikt ze mną nie chce mieć nic do czynienia, wszyscy odsunęli się ode mnie... Osoba, która była moim pracodawcą i przyjacielem - tak mi się wydawało - robi wszystko, aby mnie zniszczyć... Nie umiem sobie z tym poradzić... Nie chcę już o tym mówić rodzinie, gdyż to destrukcyjnie na nich wpływa, jednak wiem, że sama sobie nie poradzę... gdzie szukać wsparcia? gdzie pomocy? Nie mogę pójść do psychologa albo psychiatry, gdyż funkcjonuję w małym środowisku i od razu wszyscy by mnie wskazywali palcem... proszę o poradę.... dziękuję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×