Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marek52

Jest mi przykro!!! Moja corka wychodzi za maz!!

Polecane posty

Gość żonatażona
reserved skończy 28 i będzie jej szło 29, poza tym bliżej jej do 28 niż do 27, więc spokojnie można przyjąć, że ma 28 lat. że co? a widzisz, mój mąż marzy o córeczce, chyba jakiś wyjątek mi się trafił ;) ale może autor tak to widzisz - w nagrodę, że spłodził córeczkę to ma ona mu wiernie służyć do końca swych dni i nigdy nikomu do łóżka nie wskakiwać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że co????
To ciekawe co powie jak corka zacznie uprawiac seks a pozniej oznajmi mu ze jest w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatażona
Spytałam się go i powiedział mi że on zostanie pierwszym ojcem swojego wnuka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatażona
że co? no jednego wnuka już zmajstrowała, więc chyba autor nie sądzi, że znalazła go w kapuście ;) współczuję tej kobiecie, znalazła faceta, chce wyjść za mąż, ułożyć sobie życie, skoro facet zdecydował się na ślub z kobietą z dzieckiem to musi ją na prawdę kochać i to dziecko pewnie też... a tu taki "tatuś" się wpiepsza, bo mu się nie podoba, że "jakiś obcy facet posuwa jego córeczkę" podtrzymuję to co napisałam - facet, który w ogóle myśli w takich kategoriach o własnej córce nie może być normalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a psik
te tatusiek - poszukaj no dobrego psychologa, co? bo to co piszesz o córce to sprawia, ze wlos sie nie głowie jezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatażona
żonatażona Spytałam się go i powiedział mi że on zostanie pierwszym ojcem swojego wnuka podszywom dziękujemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie poważnie ci tak
powiedział czy jajca se robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie poważnie ci tak
sorki, dopiero teraz zobaczyłam że to był podszyw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile ma lat dziecko córki ? nie chce mi się czytać od początku topicu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatażona
reservet 8 (urodziła jak miała 20) no nie poważnie ci tak hehe, no nie, autor nie powiedział mi tak, ale szczerze mówiąc to trochę się tak zachowuje... z resztą zobaczył, że nie ma w nas wsparcia i uciekł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szprotka-wredotka
Jesteś zazdrosny :) naturalne :) każdy tata jest zazdrosny o swój skarb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowy przyjaciel ma jakąś
fobie na punkcie tych tematów :O zastanawiam się czasami czy to przypadkiem nie on zakłada te tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale się uśmiałam prowokacja
albo nie wiem co. A tamtego bękarta kto przyniósł? bocian :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dorosły człowiek może decydować się na rodzicielstwo a potem nie akceptować tego, że dziecko: - dorośnie i się wyprowadzi - będzie uprawiać seks - kiedyś odjedzie z tego świata Nie mogę pojąć jak to jest że się majstruje dziecko, a potem jest się zaskoczonym że dziecko DORASTA? Dodatkowo - swoją nadopiekuńczością KRZYWDZIMY dziecko. Krzywdzimy nasz skarb który (niby) tak bardzo kochamy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do JacekJ
Jesli masz syna to ok, widzisz w nim mlodego mezczyzne ale jesli chodzi o corke to zaden ojciec nie jest w stanie zaakceptowac tego ze jego corka ma jakies zycie erotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasssssss
a twój teść mysli "co za gach posuwa mi córke"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dzwonilem do corki, odebrala w koncu telefon i porozmawialem sobie z wnuczkiem. Na moje oko ona sie z tym swoim poklocila bo poprosila mnie zebym do niej przyjechal, zawsze jak byla w zlym stanie to chciala zebym byl przy niej. Jak na moje oko ten zwiazek zaczyna sie juz sypac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro sie do niej wybieram. Kupie jej jakies ladne buty, ubranka dla dziecka i porozmawiam z nia. Bardzo sie za nimi stesknilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatażona
"Jesli masz syna to ok, widzisz w nim mlodego mezczyzne ale jesli chodzi o corke to zaden ojciec nie jest w stanie zaakceptowac tego ze jego corka ma jakies zycie erotyczne." Tak jak pisałam: NORMALNY facet NIE MYŚLI w kategoriach SEKSUALNYCH o własnej CÓRCE!! i czemu są NORMALNI ojcowie, którzy lubią swoich zięciów, świetnie się z nimi dogadują i co najważniejsze CIESZĄ się, że ich córki są szczęśliwe? Autorze, nie zmarnuj tej wizyty i postaraj zachowywać się normalnie i nienachalnie, nie pouczaj dorosłej córki z kim i jak ma żyć, bo na moje oko na prawdę mocno ją od siebie odpychasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro porozmawiam z nia i zaproponuje jej by pozwolila mi na piatek i sobote zabrac wnuka do siebie. Choc w tej sytuacji, w sytuacji w ktorej utrzymywalem ja i jej dziecko tyle lat nawet moim zdaniem nie musialbym jej o zgode pytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatażona
czyli nie "pomagałeś jej" tylko "kupowałeś sobie prawo do wychowywania JEJ dziecka" ?? Jezu, nie chciałabym mieć takiego ojca za nic w świecie... materialista, ma obsesje na punkcie córki i jej stosunków seksualnych, egoista, któremu nie zależy na szczęściu córki jeśli nie robi dokładnie tego czego chce... Myślę, że jak będziesz się zachowywał normalnie to bez problemu da Ci syna na weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja była miała takiego samego
ojca i taka sama sytuacje rodzinna :( bylem z nia i zaakceptowalem jej dziecko ale nie dosc ze musialem zaakceptowac jej dziecko to takze dzieci jej brata. Jej bracia i ojciec przesiadywali tu prawie caly czas jak mieli wolne pracy, kazda sobota i niedziela a ona ciagle zajmowala sie nie tylko synkiem ale bratankiem i bratanica. W koncu ktoregos dnia powiedzialem jej albo ja albo twoja rodzina, wybrala rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylem u corki i doszlo do tego ze poklocilem sie z nia. Ale jak ja mam sie tym nie przejmowac jak ona za miesiac juz bierze slub, dla mnie to jeszcze za wczesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to naturalna kolej rzeczy.Najwazniejsze że córka znalazła faceta którego kocha i jest szczęśliwa a jej szczęście to dla ciebie priorytet,to jasne że martwisz się o córke ale powinieneś się cieszyć że nie będzie już samotna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie byla samotna, mieszkala z nami. Wtedy bylem naprawde szczesliwy a teraz zostalem sam z zona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeee
marek - idź się prześpij, wytrzeźwiej, bo gadasz jak potłuczony. Naprawdę. Z każdym zdaniem jak czytam nabieram pewności że nudzisz się po prostu...i taki ...gawędziarz z ciebie... No nie...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatażona
No oczywiście, że TY byłeś szczęśliwy, ale widzę, ze szczęście córki masz w głębokim poważaniu, bo to TY masz być szczęliwy a nie wszyscy dookoła... Dla CIEBIE jest za wcześnie na jej ślub - zastanów się co piszesz! To ONA bierze ślub a nie TY! Musisz zrozumieć, że nie jesteś pępkiem świata dla nikogo - także nie dla córki! Ona ma własne życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corka tez byla szczesliwa, przy mnie miala wszystko a co jej zaproponuje taki chloptas ktory zarabia 2 tysiace na miesiac? jak ja utrzyma, a moja corka jest bardzo droga w utrzymaniu i ma swoje wymagania finansowe ktore tylko ja jestem w stanie spelnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gluuuuupiii
gluuuKUTASIE uupiiiGLUPI. PEWNIE NIW CHCESZ ABY JA PIERDOLIL W NOCY W DUPE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatażona
"szczęście" to nie dla każdego tylko pieniądze... dla niektórych "szczęście" to miłość... a miłości nie zastąpią żadne pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×