Nie chce pić mleka

Witam, mam 16 miesieczną córeczkę. Dawniej z jedzeniem nie było problemu. Pieknie zjadała mleko. Ale ostatnio coś sie popsuło i nie wiem co. Dodam jeszcze, że pomimo swoich szesnastu miesięcy jej dieta przypomina dietę 6, 7 miesięcznego dziecka i z tej racji dalej jestesmy na mleku 2. Melko jakie je to Enfamil 2. Od około tygodnia może trochę dłużej wieczorne, ostatnie karmienie przebiega trochę dziwnie. Zaczyna pić to mleczko po tym, potem siada i ucieka. Ale zrobi dosłownie dwa łyczki. więc biorę poduszkę i kładę sie z nia na łożko ona sama sobie trzyma butelkę i co jakis czas cos tam połknie. Ale bardziej ssie samego smoczka. wczoraj zjadla mi 40 ml po godzinie podałam jej jeszcze 180 ale zjadla jedynie 80 i zasneła. Myslalam ze mleko jej nie smakuje badz juz sie nim znudzila i kupilam ogromna puszke mleka hipp combiotic 2 ale z nim jest dokladnie to samo. dla uscislenia rozpisze wam jej jadlospis. 7-8 sniadanie i tu podaje na zmiane kaszkę z biszkoptami z nestle i kaszke manną. 11 albo danonek albo sloiczek gruszka i jablko. 13.30 do 14. obiad je tylko rosoły nic innnego nie chce. 17 daje jej albo dwa danonki albo robie jej kaszkę ryżowo mleczną ze 150 ml wody 20-21 ostatnie karmienie i robie jej wczesniej wspominane mleko enfamil 2 ktorego nigdy nie dojada bo nie chce jesc a jak je to usypia i trząchanie butelką nic nie daje bo spi. drzemka trwa przewaznie od 12 do 13.30. Nie za bardzo wiem jak sobie poradzić żywioniowo z takim dzieckiem!!!! Proszę o jaką kolwiek pomoc. z gory thx!

o jacie... moja ma 12 mc a zjada wszytskie zupy kazde miesko owoce warzywa WSZYTSKO !!! pije mleko z kartonu

ach dodam że w nocy tez je 150 ml bo nocy nie przesypia całej od urodzenia

nie wiem dlaczego jej nie urozmaicisz diety

Twoja corka juz powinna jesc wszytsko to co Ty gotujesz Wam na obiad mam tu na mysli ciebie i meza :)

ale na pewno nie powinna pic mleka z kartonu:O

no ale nie je. wiem że powinna ale co mam jej zrobic? JAk poczuje grudki wieksze wymiotuje. ciesze sie ze makaron daje rade jesc bez miksowania. no i ma malo zabkow bo tylko dwa na gorze i 4 na dole

hihi a moja ma tylko 2 na dole nie dziwie sie ze grudki jej nie pasuja bo jak od malego je tylko kaszki... nie szkoda ci dzieciaczka? zrob jej jajecznice daj chlebka z serem topionym dziewczyno pomysl :)

lekarka powiedziala ze moze poniewaz od samego poczatku nie bylo z nia problemow

Według mnie poprostu jest juz za duża na takie "papki" i dlatego nie chce. Wyobarz sobie, że Tobie ktoś podaje przez 19 m-cy to samo:) A co z zimniakami, kasza gryczana, ryzem zupami wszelakiego rodzaju i miesem drobiowym, cielęcym (moja nawet wieprzowe wcinała aż jej sie uszy trzęsły!), jajku, kanapki, warzywa????????. Moja mleko przestała pić jak miała 8 m-cy a od 2 jej musiałam zagęszczać kaszka lub mąką ryżową i wieku 4 m-cy zaczęła przesypiac całe noce! Zacznij jej zmieniac nawyki, bo może się okazać ze jeszcze troche podrośnie i dopiero będzie problem z jedzeniem bo nie bedzie nauczona innych smaków. Pozdrawiam

a jak jej dasz kawałek chleba albo bułkę do ręki to zje??

wprowadz jej inne owoce.Moja ma 8 miesiecy. o 9.00 mleko 240 ml.(czasem wypija mniej) o 13.00 obiadek codzien co innego raz z miesem ,na drugi dzien bez. 16.00 kaszka z owocami(do kaszki ryzowej-naturalnej dodaje pol sloika owocow,inny owoc kazdego dnia. 19.00 mleko 100ml.i reszte owocowego sloika z godziny 16.00 22.00 kaszka ryzowa naturalna 150 ml. i spi do ranna Ja daje jej rozne rzeczy do jedzenia zeby poznawala smaki,moze zacznij powoli wprowadzaj jej rozne smaki moze zacznie jejsc cos innego.Mysle,ze moze jej juz obrzydlo ciagle jedzenie tego samego-

ja tam swojej odkąd skończyła rok dawałam z kartonu i teraz ma 3,5 lata i nie chorowała jeszcze ani razu (nie licząc katarku).Dodam, że pierś ssała przez 2 tygodnie!!!!!!

To jak wszystko miksujesz to jak ona ćwiczy rzuchwe??

obecnie nic nie miskuje bo z jedzenia normalnego je tylko rosoly z makaronem i platkami ryzowymi. chleb jak wezmie w raczke to nawet nie pomysli zeby wziac go do buzi

ona chyba wcale nie cwiczy rzuchwy. chyba tylko makaron gryzie. ale nie jestem pewna. jestem w ogromnym strachu nieukrywam. zdaje sobie z tego sprawe ze powinna jesc juz kanapki i inne takie ale jak ja mam jej to podac? wkladac na sile do buzi zeby calkowicie sie zniechecila do jedzenia? Prawda jest taka ze nie radze sobie zywieniowo z dzieckiem!

To i tak długo piła mleczko. Mój się zbuntował i przestał pić jak miał 10 m-cy. Normalnie zaczął mieć odruch wymiotny jak poczuł mleko w buzi. Całe szczęście że wcina namiętnie serki i jogurty. :) No i kaszkę na mleku mannę tez wetnie od czasu do czasu. A tak ogólnie to wcina wszystko to co my jemy - no prawie wszystko. ;)

zazdroszcze! ale dalej nie wiem jak sobie poradzic z tym problemem?

No to rzeczywiście masz problem. U nas mały nie miał zebów wcale a juz mielił skórke od chleba czy jabłuszko. Próbuj chociaż po troszku jej wepchać coś nowego. Może sie przekona do nowego smaku. U mojego synka każdy nowy smak tez jest na nie. Ale jak mu tam sama wepchnę troszeczke tego jedzonka do buzi to później sam otwiera zeby mu dać.

Spróbuj może jakis serek jej podac - mój jako pierwsze zaakceptował waniliowego Bakusia - albo jogurcik. Na poczatek - taki bez owoców a póżniej stopniowo z malutkimi kawałkami.

a jakie jogurty mozna podawac procz danonkow?

bakusia dzis kupie ale co jeszcze? kupie wszystko ;)

Wiesz, pewnie niektóre matki tu po mnie pojada nieżle, ale ja mam takie podejście- Nie wciskać na siłe, bo całkiem sie zniechęci. Napisze na przykładzie: zupka z ryżem na obiad (np zamiast makaonu to wsypac ryz smak rosołu zna więc może uda sie ja "oszukac;) Albo np.pomidorowa. Nie bedzie chciała jesc to nie za godzine spróbowac jeszcze raz 9jak pożonnie zgłodnieje to może akurat sie skusi, ale tez bez przesady nie trzymać jej pół dnia bez jedzenia).Kromeczki z serkiem pokrój na małe kawałki, albo daj jej serek jakiś i kromke i nożyk plastikowy lub drewniany i pokaż co ma robic i niech sama sie tym pobawi i może zje ale jak sama nigdy tak nie robiła to musisz siedziec obok i jej pokazywac i potem np pokazywac ze ty tez to jesz i zeby ona spróbowała. Przez zabawe do rzołądka:)

jak ma 19 m-cy to juz każdy

a jakieś ciasteczka zbożowe np. dla dzieci tez nie je? spróbuj ją skusic jakimś słodyczem to zobaczy ze gryść jest fajnie;)

a zauważyłaś moze jakie smaki woli? Chodzi mi czy lubi kwaskowate, takie wyraziste smaki czy bardziej takie nijaki?

A zamiast owocow ze sloiczka probowalas takie swierze? Starte jablko albo banan?

kochana trudno mi cokolwiek zauwazyc przy takim jadlospisie. Z ryzem sprobuje. Ugotuje nawet sam. Makaron suchy bez rosolu wcina. czytam i czytam i wiem gdzie popelnilam blad za dlugo miskowalam jej zupki. w necie pisza ze ok 10 miesiaca juz wcale nie miskowac albo coraz mniej. jeszcze w wakacje jadla zupki rozne brokułowe, kalafiorowe ale wszystko robione blenderem. Tu pies jest pogrzebany. Jutro na wywarze rosolowym zrobie tez druga zupke inna z zieniaczkami drobono posiekanymi. zobaczymy. Bede probowac. Raz dalam jej tarta marchew bo ma zaparcia a wiadomo marchew = blonnik to zwymiotowala.

jabłko zje tarte ale banan jej nie pasuje. pije soki z winogron i mandarynek dodatkowo moja corka urodzila zie z calkowitym rozszczepem wargi i podniebienia i tutaj tez troche przez to straciłysmy

no masz racje za długo miksowałaś - ale nie ma co sie załamywac tylko zakasac rękawy i kombinowac:) banana poprostu moze nie lubic. A wiesz ja bym jeszcze tak spróbowała - ugotowała normalną zupe o wyrażnym smaku np pomidorową z ryżem lub makaronem zmiksowała bym i jakby zjadła to oswoiła by sie juz ze smakiem i na nastepny raz dodała troche normalnego ryżu i nastepnym zas wiecej i tak stopniowo:) I tak jak np ziemniaki ze sosikiem czy kanapki to bym jej pozwalała zeby sama sie uczyła jeść dzieci lubia sie brudzic w jedzeniu:)