Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda99999999911111111111111

Ojciec znęca się nade mną...

Polecane posty

Gość magda99999999911111111111111

Witam mam problem... Ciezko mi jest tutaj pisać, ale nie mam wyjścia, chce obiektywnej porady.. Ojciec mnie bije, szarpie, wiesza za głowę, wyzywa, poniża od wielu lat... Po dzisiejszym szarpaniu mnie (strasznie szyja mnie boli:() wezwałam policję teraz, poniewaz robi to od lat... po TRZEŹWEMU ;( co ja mam zrobić? policjanci powiedzieli, że współczują mi i mogę złożyć protokół w tej sprawie i mogłam o wiele wcześniej jeśli dzieje sie to tyle lat... wcześniej w gimnazjum moja pedagog szkolna była wiecznie informowana o znęcaniu się nade mną mojego ojca. wczesniej jak byłam mała pobił matke i siedział w więzieniu...jeśli złoże protokół jakie konsekwencje poniesie ten tyran?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jimmy_why
Mój ojciec też nieraz się wkurzal o byle co i też parę razy dostałam rok temu nie wytrzymałam i poszłam na policję powiedzieli mi to samo że mogłam szybciej z tym przyjść ale jakoś nic w tej sprawie nie zrobili. Gdy byłam w pierwszej kl tech moim problemem zajęła się szkolna pedagog i potem odbyło się kilka spraw w sądzie ja i mój ojciec mamy kuratora. Więc jeśli w tym czasie coś by ci zrobił to mogli by mu zabrać prawa rodzicielskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
Złóż doniesienie na policji i do prokuratury. Niech się w końcu zajmą tyranem :(. Nie pozwól więcej na takie traktowanie :(, wiem co to znaczy i wiem co znaczy strach przed tym co się stanie potem, ale złożyłam doniesienie na policji i mam święty spokój. Niech Twój ojciec nie myśli że jest bezkarny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jimmy_why
Kiedyś przecież trzeba powiedzieć dosyć. A ile masz lat? Mi też było bardzo ciężko zwłaszcza że nie mam matki a rodzina nic sobie z tego nie robiła , narazie nie jest źle ojciec często mi grozi ale już wiem że jeśli coś mi zrobi to kto inny się tym zajmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda99999999911111111111111
Po prostu podniósł mnie do góry i byłam powieszona rozumiecie to? Wpadł do mojego pokoju, on ma takie ataki, że musi mnie pobić, cała szyja mnie boli i cała jestem czerwona. Jak ja mam dalej żyć? :( on mnie znowu za jakiś czas skatuje, nie mam już siły, matka jest bezradna bo chwilowo złamała kręgi i nie widziała tego zdarzenia, ale wcześniej ojciec zrzucił mnie ze schodów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda99999999911111111111111
Jestem dopiero co pełnoletnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
na pogotowie na obdukcję, następnie na policję na złożenie zeznań i powiedz, że wnosisz zawiadomienie o przestępstwie. Złożą wniosek do prokuratury, powiedz że będziesz zeznawać ale nie w jego obecności i opowiedz wszystko tak jak bylo od tych paru lat. uda się, zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jimmy_why
Jeśli jesteś pełnoletnia to zrób coś z tym on nie ma prawa żeby tak cię traktować. Jeśli masz na sobie jakieś ślady uderzeń przez ojca to moze ci to bardziej pomoże mnie policja pytała czy mam jakieś siniaki czy cokolwiek. Naprawdę radzę ci złożyć doniesienie w sądzie o wydaniu np zakazu zbliżania się twojego ojca do ciebie. Naprawdę są ludzie którzy ci pomogą tylko musisz chcieć coś z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda99999999911111111111111
i jest możliwość by się wyprowadził z domu? czy pójdzie znowu siedzieć jak po pobiciu matki wiele lat temu? on robi to po trzeźwemu, ma zachwiania psychopatyczne... :( nadal mnie szyja jakoś dziwnie kłuje, jestem wykończona... jak ja mam się uczyć w takich warunkach kiedy mi zabrał klucz od pokoju by się nade mną pastwić? w każdej chwili może wpaść, on jest okropny brzydzę się nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
Tak, jest możliwość że się wyprowadzi z domu, jeśli dowiedziesz, że jest dla was agresywny i niebezpieczny, dostanie nakaz eksmisji i zakaz zbliżania, ale żeby do tego doszło to musisz się przełamać i w końcu coś z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszaniec55
i jeśli powtórzy się coś takiego a bedziesz mieć okazję, nagraj to! będziesz mieć świetny dowód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda99999999911111111111111
ale on jest zerem, bez jakiegokolwiek wykształcenia, bez pracy, ma jedynie samochód który mu matka kupiła, byłby bez domu, jestem pewna, że zaatakowałby mnie gdzieś poza domem i by mnie zabił... znam go dobrze, matkę by kiedyś zabił, skopał ją i 1 mm zabrakło do zabicia jej, byłabym bez matki rozumiecie to? :( on mnie zabił psychicznie rowniez, ostatnio zauwazyłam i zrozumiałam ze od lat mam skłonnosci kiedy ktos podniesie ręke ja sie dziwnie chowam... ;( dobrze, pójde z przyjaciółką i może do pedagog z gimnazjum, która mi chciała pomóc policjantem a ojciec sie wystraszył i zabronił a potem znowu mnie katował, zrzucał ze schodów, zazdrościł mi nawet gdy dawałam sobie rade z nauką w takiej przemocy kiedy to jego rodzina jest takim zerem jak on... on nigdy w życiu mi nie pomógł, nawet grosza nie dołożył do mnie, jeszcze matkę okradał z pieniędzy by płacić jakiemuś synowi którego zrobił... on mnie tylko w życiu zniszczył psychicznie i czasem miewam lęki i często płaczę i tak sie dziwie sobie że nie mam wielkich obrażeń, jestem już nauczona zachowywać ciało w pozycji takiej by mnie to nie zabiło gdy mnie katuje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej autorko KOchana
wydaje mi sie ze piszesz o moim ojcu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
Madzia weź jakąś przyjaciółkę żeby było Ci raźniej. Uda Ci się, niech chuj dostanie to co mu się należy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jimmy_why
Naprawdę zrób coś z tym jeśli pedagog nie pomoże to pójdź do sądu tam są ludzie którzy zajmują się takimi sprawami i na pewno ci pomogą. Ja sama się zastanawiam co by było gdybym wreszcie nie postawiła na swoim dalej żyła bym w strachu ? ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda99999999911111111111111
ale on coś mi zrobi jak będzie musiał się wyprowadzić ;( zabije mnie jestem tego pewna albo ktoś z jego rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
Uważam, że wszystkim damskim bokserom należy wpierdal na maxa, żeby poczuli jak to jest być słabszym i nie móc się obronić. Przeżywałam to samo, ale mój ojciec chlał całe życie na umór. Nie wolno pozwolić się zastraszyć, nie martw się, jak dostanie wezwanie na policję to na pewno się wkurzy ale to tylko na Twoją korzyść, bo będzie kolejny dowód jego agresji. Walcz o swoje szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
Madzia tak Ci się wydaje, oni w obliczu sprawy sądowej robią się potulni jak owieczki, będą chodzić z podkulonym ogonkiem i prosić żebyś wycofała doniesienie. W żadnym wypadku nie daj się zwieść, walcz o szczęście bo jesteś młoda i na to zasługujesz, a on Ci nic nie zrobi, bo atakują tylko takich, którzy się ich boją. jak pokażesz że potrafisz się bronić to ojciec zwątpi. Zobaczysz będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda99999999911111111111111
tak raz uciekł jak miała policja przyjechała, a teraz udawał pokornego jak przyjechali a potem mnie znowu torturował ;( a jak on sie wywinie i mi nie uwierzą? :( może być tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
Podejrzewam, że mają takie sytuacje na co dzień, jedź dziś zrobić obdukcję na pogotowie żebyś miała dowód, nawet jeśli się dziś nie zdecydujesz złożyć zeznań, ale dowód będziesz miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concordia
nagraj go idź na policję, to przemoc w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concordia
wgogluj >przemoc w rodzinie< wszystko tam znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda99999999911111111111111
a mi jeden z policjantów dzisiaj mówił, żebym ochłonęła i mi współczuje, widziałam łzy w jego oczach jak ja płakałam i drżałam jak opowiadałam... piszę to z łzami w oczach nawet teraz ;( powiedział, żebym zgłosiła to na komisariat główny najlepiej jutro i opowiadała bez tego roztrzęsienia bo to negatywnie by wpłynęło na całe doniesienie. powiedział, żebym złozyła protokół, czyli wiecie co to oznacza? od razu sprawa czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
Spiszą protokół i będą mieć go w kartotece, a sprawa pójdzie do sądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzokującaHistoria
oczywiście jeśli tego będziesz chciała, jeśli zdecydujesz się złożyć zeznania i skierować sprawę do sądu to będą robic wywiad środowiskowy czyli rozpytają rodzinę, sąsiadów jaka jest sytuacja, żeby zdobyć jak najwięcej dowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek00701
a na co ty czekasz?? jedz na pogotowie, czy do szpitala zrobic ta obdukcje a jutro na policje z tym papierem, tak jak radzil ci policjant a nie siedzisz tu i jeszcze rozkminiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilde876989
Co Ty w ogóle robisz jeszcze w tym domu?! Opieka społeczna powinna Cię dawno stamtąd zabrać, kiedy byłaś młodsza. A teraz? Pogotowie, obdukcja, policja - wzywaj policje za każdym razem, gdy psychol na Ciebie rękę podniesie. Ja bym na Twoim miejscu zgłosiła wszystko gdzie trzeba, a potem zabrała parę najpotrzebniejszych drobiazgów osobistych i wyniosła się - nie możesz przez jakiś czas spać gdzieś u przyjaciół, znajomych, dalszej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×