Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sikfrida

czy o faceta nalezy w ogóle walczyc?

Polecane posty

Gość sikfrida

2 razy walczylam o facetow,ktorych pokochalam,przejmowalam inicjatywe,niestety nigdy nie bylo z tego nic dluzszego,oni odchodzili po miesiacu ,gora trzech,chociaz nawet czasem wydawali sie zakochani. Czy to znaczy,ze absolutnie nigdy nie warto przejmowac inicjatywy,ani troche sie narzucac,dawac z siebie dokladnie tyle ile sie otrzymuje,a moze nawet grac niedostepna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warto a nawet trzeba, wielu facetow jest leniwych, czasami nawet nie zdaja sobie sprawy co sie kroi, wiec warto o nich zabiegać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce i kropka
też się zastanawiam czy warto walczyć o faceta. Kiedyś tak zrobiłam i dostałam solidnego kopa w dupę a teraz mam podobną sytuację i nie wiem czy zawalczyć czy odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marky mark two
Przede wszystkim nie powielać schematów zachowań z poprzednich związków i w doborze kolesi. Inaczej wpadacie w spiralę tego samego cyrku. Trzeba wypośrodkować i inny klucz doboru stosować niż do tej pory. Walka o związek i osobą niezależnie od płci ma sens tylko wtedy jeśli oboje chcą tego samego i nic im się nie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce i kropka
ależ ja tym razem inaczej wybrałam, tamten wydawał mi się ideałem o który za wszelką cenę chciałam walczyć no i skończyło się dwuletnią rozpaczą. Tym razem nie mam takiego ciśnienia na tego faceta. Jest fajny, ale do ideału mu daleko ale to dobrze :) tylko nie wiem czy dać mu do zrozumienia że ja bym chciała czegoś więcej niż koleżeństwa czy nie. Jeśli tak to w jaki sposób Waszym zdaniem powinno się to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reycow
kolezanko powyzej-moja rada:jesli nie boisz sie utracic przyjaciela,to wyznaj mu uczucia najlepiej mailem,zebys mogla powiedzie dokladnie to co chcesz. a jesli boisz sie ze po tym mozesz stracic przyjaciela,badaj grunt delikatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce i kropka
to nie jest przyjaciel, raczej dobry kolega który mógłby stać się przyjacielem w przyszłości. Chociaż jeśli ja już teraz się nim zauroczyłam to co dopiero będzie później. ale chodzi o to, że on chyba robił jakieś podchody, ale ja z uwagi na to że jestem nieśmiała to nie reagowałam tak jak bym chciała :( Swoją drogą to co dla faceta jest znakiem że kobieta się nim interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zdania że nie! Inicjatywa? Owszem ale tylko do pewnego momentu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marky mark two
Wobec tego wpadasz w swój schemat. Dla mnie w ogóle poronione jest kombinowanie, gonienie króliczka, granie i czarowanie. Facet najwyraźniej ma ograniczone emocje lub trafiają do niego proste przekazy wprost. Jeśli nie masz ciśnienia to nadal nie miej. Może on zacznie.Nie bądź jednak obojętna a udawanie pokazuj pracodawcy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra dobra dobra dobra
faceci z reguly nie sa telepatami wiec sami z siebie raczej nie wymysla czego chcesz. dawanie sygnalow to cyrk. to ze tobie sie zdaje ze dalas jakis sygnal wcale nie znaczy ze facet tak samo go odbierze. im prosciej tym lepiej . im wyrazniej tym mniejsza szansa na niedomowienia. powiedz mu wprost co czujesz a jesli sie boisz to przynajmniej powiedz ze ci sie podoba i lubisz z nim spedzac czas. jak nie odwzajemni to przynajmniej szybko sie o tym dowiesz i nie bedziesz niepotrzebnie rozbudzac w sobie nikomu niepotrzebnego uczucia. to tak jak pojsc do dentysty i wyrwac bolacy zab zamiast z nim chodzic i trzymac sie za gebe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marky mark two
Wobec tego wpadasz w swój schemat. Dla mnie w ogóle poronione jest kombinowanie, gonienie króliczka, granie i czarowanie. Facet najwyraźniej ma ograniczone emocje lub trafiają do niego proste przekazy wprost. Jeśli nie masz ciśnienia to nadal nie miej. Może on zacznie.Nie bądź jednak obojętna a udawanie pokazuj pracodawcy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zdania że nie! Inicjatywa? Owszem ale tylko do pewnego momentu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczyć o kogoś kogo dopiero
się poznało? To jakieś nieporozumienie :( Walczyć można o kogoś w długoletnim związku a nie na początku. Na czym to walczenie niby polegać by miała. Latałaś za nim i mówiłaś bądź ze mną bo coś do ciebie czuję???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marky mark two
Wobec tego wpadasz w swój schemat. Dla mnie w ogóle poronione jest kombinowanie, gonienie króliczka, granie i czarowanie. Facet najwyraźniej ma ograniczone emocje lub trafiają do niego proste przekazy wprost. Jeśli nie masz ciśnienia to nadal nie miej. Może on zacznie.Nie bądź jednak obojętna a udawanie pokazuj pracodawcy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra dobra dobra dobra
faceci z reguly nie sa telepatami wiec sami z siebie raczej nie wymysla czego chcesz. dawanie sygnalow to cyrk. to ze tobie sie zdaje ze dalas jakis sygnal wcale nie znaczy ze facet tak samo go odbierze. im prosciej tym lepiej . im wyrazniej tym mniejsza szansa na niedomowienia. powiedz mu wprost co czujesz a jesli sie boisz to przynajmniej powiedz ze ci sie podoba i lubisz z nim spedzac czas. jak nie odwzajemni to przynajmniej szybko sie o tym dowiesz i nie bedziesz niepotrzebnie rozbudzac w sobie nikomu niepotrzebnego uczucia. to tak jak pojsc do dentysty i wyrwac bolacy zab zamiast z nim chodzic i trzymac sie za gebe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marky mark two
a co to? tradycyjny podział ról? Zaścianek polski!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce i kropka
nie nie latałam za tamtym facetem, ale właśnie dawałam mu znaki i to według mnie dość jasne. On je odwzajemniał, ale jak przyszło do poważnej rozmowy to okazało się, że jest tchórzem, ale dobra nie ma o czym gadać ta sytuacja jest inna, ale chciałbym być z tym facetem, bo jest naprawdę fajny. On mówi, że lubi ze mną spędzać czas i takie tam, tylko jak on mi tak mówi to ja zapominam języka w gębie i milczę albo zmieniam temat :O takim sposobem to go zniechęcę i wiem o tym, Więc co mam zrobić żeby on zrozumiał że ja też go bardzo lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce i kropka
ja chyba wolę zdobywać, ale są też momenty że lubię być zdobywana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra dobra dobra dobra
do zwiazku trzeba dorosnac. zwiazek to odpowiedzialna rzecz dla odpowiedzialnych ludzi a nie zabawka dla dziewczynki co by chciala lalke czy misia bo kolezanki maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce i kropka
jeśli uważasz, że jestem niedojrzała i jestem dziewczynką to bardzo się mylisz. Ale nieśmiałość robi z ludźmi różne dziwne rzeczy, ciesz się że nie zaznałaś jej w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc jesli wolisz zdobywać to zdobywaj. Osobiście Ci jednak odradzam:) Mężczyźni jakoś tak mają, ze co im przyjdzie z trudem to sobie cenią. A jak dziewczyna wykazuje inicjatywę to bardzo im to pochlebia jednak nie sprawia że mają cieplejsze uczucia do niej. Kobiety mają inaczej. Nawet jesli zdobędą ogromnym wysiłkiem sobie kogoś, to potem sa tym zwyczajnie rozgoryczone. Ja wole być zdobywana. Nie ma nic milszego jak facet dzwoni, pisze, zaprasza, słowem - okazuje zainteresowanie. nie musze myśleć, czy mu zalezy, lub czy nie skrzywiłam się za bardzo, albo za mało nie uśmiechnęłam, to pewnie się zniechęcił. Bo chłopak któremu zalezy tak szybko się nie zniechęci. uwierzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co to? tradycyjny podział ról? Zaścianek polski! " A co to? Kafeteryjny lebiega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w kropce i kropka
tylko u nas chyba na razie nie ma opcji "tak na pewno mi zależy" ja to odbieram jako badanie terenu, czy jesteśmy w jakimś stopniu zainteresowani, takie podchody na razie. I nie wiem jak na te podchody zareagować żeby nie narzucać się za bardzo ale żeby też dać znać że jestem zainteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra dobra dobra dobra
no to jak uwazasz ze jestes dojrzala i nie jestes dziewczynka to sie nie baw w podchody tylko zalatw to jak dorosla kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zdajesz sobie nawet sprawy ile fajnych okazji ci w życiu przeleciało koło nosa przez swą roszczeniową postawę :) psy szczekają, a karawana jedzie dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×